Weź lupę i poszukaj. To będzie najlepsza odpowiedź. Szukaj maleńkich żyjątek.
Wygląda to na uszkodzenia pasożytów o ssąco-kłującym aparacie gębowym

Odnośnie dobroczynka ja się nie wypowiem, bo nie jestem w temacie zorientowana.
Podlewamy co kilka dni a nadmiar wody zlewamy (ma kamyki pod donicą więc nie stoi w wodzie). Nawozimy pewnie co 3-4 tygodnie.norbert76 pisze:Karate zeon jest zbyt słaby na przędziorki.
Problem może leżeć gdzie indziej.
Jak często podlewasz? Jak często nawozisz? Czy po każdym podlaniu zlewasz ewentualny nadmiar wody z osłonki?
http://doradztwosadownicze.pl/zwalczani ... kow-latem/Envidor 240 SC jest już znanym i rozpoznawalnym akarycydem. Zwalcza przędziorki i pordzewiacze w uprawach sadowniczych. Dzięki bardzo długiemu działaniu kontaktowemu zwalcza również larwy wylęgające się z jaj. Ze względu na sposób działania na roślinie niezmiernie istotna jest prawidłowa technika opryskiwania ? do zabiegu poleca się zastosować 750?1000 cieczy na hektar.
Envidor nie zwalcza dorosłych samców, więc w przypadku większej populacji zalecana jest mieszanina z preparatem do zwalczania dorosłych osobników. Dawka Envidoru to 0,4 l/ha. Każdy z wyżej opisanych akarycydów, zastosowany odpowiednio wcześnie po kwitnieniu, zapewnia wysoką i długą skuteczność bez konieczności dodawania innego preparatu, co podwyższa koszty zabiegu.