Moje Arboretum cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

Małgosiu ja z patyczkami dopiero zaczynam zabawę, nie wiem czy robinia da się ukorzenić, ale spróbować warto, lecz już wiosną . Mnie też sie strasznie łamała. Mocno rośnie i długie gałązki się lamią. Teraz mam nową, spróbuje inaczej poprowadzić, żeby tak nie rosła. A im więcej sie przycina tym większe przyrosty. Jeśli robinia ma choć kawałek z drzewka to odbije .
Mój Bąbel cudnie się bawi, jest niesamowicie figlarny ;:306

-- 25 wrz 2016, o 14:57 --

Bea no to zaraz będą zdjecia :)


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

a na temat nie kupowania niczego , poniższe zdjęcia ;:306



Obrazek

Obrazek

kolejna fikuśna trzmielina


Obrazek

Leycesteria , oraz duży śniegowiec ( małego mam) i gratis róza chińska domowa, kremowa , z którą nie wiem co zrobic bo dopiero pozbyłam sie czerwonych , ale nie wypadało nie brac. Pan nas zna jako doskonałych kupujących i zawsze na koniec sezonu coś daje. W ub. r. dał 6 wrzosów , spuścił też cenę śniegowca o 15 zł . ;:215
Pogoda była super, masa sprzedających , masa zwiedzających :wink: ;:333
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

Jak Bąbel powiększy kolekcję swoich narzędzi, to będzie z niego prawdziwy Pies Złota Raczka :;230 Wszystko naprawi ;:63
Niby już jesiennie w Twoim ogrodzie, a jednak bardzo kolorowo. Jeszcze masz dużo kwiecistych zakątków. Z patyczków ukorzeniałam tylko róże, większość dla zabawy. Już je rozdałam potrzebującym. Sobie zostawiłam tylko te, na których mi zależało. To ogromna frajda obserwować jak coś, co sama siałaś lub ukorzeniałaś pięknie rośnie i kwitnie. Masz miejsce, to i możesz zaszaleć, chociaż czytam, że jednak narzekasz na jego brak. Spróbowałabyś się zmieścić na moich metrach ;:306 Jednak dzięki temu, że mam ogródeczek niewielki, to mam czas na relaks i polegiwanie na leżaczku. Ale jak najbardziej podziwiam Twój zapał i chęci ;:63
Awatar użytkownika
lanceta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3927
Od: 13 wrz 2010, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

Karolino ;:138 za fotorelację z Wojsławic. Wczoraj na działce impreza urodzinowa wnuka /7 - me urodziny/ ,były skoki przez rabaty,zabawa w chowanego itp.Dzisiaj wizyta rodzinna wcześniej zaplanowana.
Biorę oddech - przeglądam forum........ Jestem pod wrażeniem Twoich "nieplanowanych" zakupów,jak również mnogości wystawców,pozdrawiam.
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

karolacha pisze: Kupować to już naprawdę nie będę bo absolutnie nie mam gdzie sadzić. Ale popatrzę, napasą oczy bo sezon się kończy.
Ja wiedziałam, że tak będzie :;230 :;230 :;230 :;230 :;230 :;230
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

Lodziu mam nadzieję ,że te skoki przez rabaty nie zaszkodziły rabatom ;:306 Widze ,ze masz rozrywki ;:138
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

Iwonko 1 ja też sieję czy ukorzeniam dla zabawy, daję córce i rozdaję. Zresztą dopiero zaczęłam się w to bawić. Ale dla siebie kupuję duże, bo nie mam czasu długo czekać :wink: A miejsce niby mam , bo 27 arów, ale nie mam , bo sad , warzywnik i trudno już coś wcisnąć. No i im więcej sie posadzi tym więcej roboty. Całe lato mam zajęcie jak głupia ;:14 :;230
No, z Bąbla będe miała pociechę , jak Stasiu nie zachce zreperować to Bąbel da radę , narzedzia ma :;230
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

Karolinko ale masz fajnie że masz blisko Wojsławice ;:333 ;:333 i oczy nacieszysz i zakupy fajne zrobisz ;:215 ;:215 jeszcze i nam pokażesz co tam było :D
Co jeszcze kupiłaś bo sporo tych doniczek jest ??
A miałaś nic nie kupować ;:306 ;:306
Pozdrawiam :wit :wit
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

Tereniu 4 doniczki : trzmielina, leycesteria ( dla córki) pierwszy raz spotkałam w sprzedazy , śniegowca duzego i pan mi dał gratis -rózę chińska domową :wink: Pięknie było, pogoda super , sprzedawców i ofert masa :)
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

Fajnie, że masz tak blisko Wojsławice. Też bym w takim wypadku co chwilę tam jeździła. ;:333
Zakupy (te co to ich niby nie ma, czy być nie miało) super. ;:138
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17420
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

O proszę ,, czytam jakie to nowe zakupy poczynione:)
Oj z tym miłam juz nic nie kupowć.To słabo zawsze działa.Znam to ;:306
Awatar użytkownika
duju
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3954
Od: 13 paź 2008, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

No i jednak zakupy zrobiłaś :;230
Pozdrawiam - Justyna
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

Jaka szczęśliwa, w swoim zywiole wybierasz te roslinki :D ja się miałam wybrać, ale oboje z mężem zlapalismy jakąś grypę i przeszła nam ochota na wyjazd :|
Bąbelek ma nową ławeczke do podziwiania róż :D Szczęśliwy z niego piesek :) Takie okazy sama chętnie bym poogladala ;:108

Wybaczcie brak w wielu miejsczch polskich liter, muszę przymusowo używać jakis czas tabletu i nie zawsze mogę je wpisac :oops:
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

Karolino, trzeba przyznać, że z Bąbla wyrósł całkiem przystojny kawaler :D I jak na prawdziwego faceta przystało uwielbia typowo męskie narzędzia ;:333

U Ciebie jesieni jeszcze nie widać. Jest pięknie i kolorowo na rabatach ;:138
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17420
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

No tak, trudno sie oprzeć takimi pięknymi roślinki.
A coś nowegó,ładnego zawsze się znajdzie.
A,że człowiek się zarzeka już nie kupować. To juz rytuał do ciągłego przekraczania ;:306
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Moje Arboretum cz.6

Post »

Karolinko ile tam pokus było ;:oj Nic dziwnego, że trochę przytaszczyłaś do domu ;:306 Co do robinii to wygląda to tak jakby rozszczepiło ją na dwoje tuż nad szczepieniem. Został sam pień z poszarpanymi krawędziami jak przy złamaniu... Em chciał ją wykopać, ale nie pozwoliłam, lubię dawać roslinkom szansę, choć wielkiej nadziei nie mam :( Kilka patyczków wsadziłam do wody (bo co mi szkodzi :wink: ), boję się że do wiosny gałązki będą już wysuszone na wiór.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”