Ah... mieszkam w nieciekawej okolicy. Nawet w najbliższej castoramie do zaoferowania mają jedynie najpopularniejsze hybrydy, te w bieli i różu zwłaszcza

. Uwielbiam Phalaenopsisy o żółtych kwiatach, jednolitym kolorze jak i z domieszkami innych. Uroczy zakup, w dodatku z woskowymi kwiatami, może pachnie? Nie wiem czy mi się uda, ale z wielką chęcią upchnę coś podobnego u siebie.
Co by nie pisać, że 'kusisz', powiem, że inspirujesz
