Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
- Phacops
- 1000p
- Posty: 1217
- Od: 8 wrz 2012, o 09:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wroclaw
- Kontakt:
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
Na dobrą sprawę to większość kolekcji które oglądasz to one nie są w domu. Tylko poza wystawione gdzieś na powietrzu. Jak przychodzi zima to są zaś chowane w piwnicy czy innym chłodnym miejscu. Tylko nieliczne rodzaje nadają się do trzymania w domu. Mało który kaktus kwitnie w takich domowych warunkach.
Kłujaka wsadź normalnie do podłoża na bazie piasku sam się ukorzeni.
Kłujaka wsadź normalnie do podłoża na bazie piasku sam się ukorzeni.
- cokolwiek
- 500p
- Posty: 743
- Od: 7 wrz 2016, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
moje latem też są na powietrzu Właśnie na tym dusznym tarasie A na zimę zabieram je do domu na drugą stronę parapetu Kaktusy wyglądają ładnie i zdrowo mają przyrosty więc dam im spokój A jak już wcześniej pisałam mam dużo parapetów do zagospodarowania Tylko wciąż nie wiem czy jesienią i zimą sadzić do nowej doniczki czy czekać na wiosnę
Pozdrawiam! Basia w krainie kaktusów
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
Witaj Lucy
Długo zbierałam się do założenia wątku , będą zdjęcia i literki
Kaktus dziś został posadzony, za tydzień pomyślę o delikatnym podlaniu, niech się ukorzenia ,widać że chce żyć .
Rzeczywiście kakrusy to odporne rośliny, a ja nie mam tendencji do przelewania , raczej do przesuszania , więc powinno być ok
Basiu cokolwiek , nie znam się na kompozycjach, a kaktusy zawsze trzymałam tylko na południowym parapecie ,nawet na zachodnim nie rosną dobrze, za mało słońca mają .
A gdy kaktusy przebywają cały czas na parapecie, nie są odpowiednio zimowane, w chłodnych warunkach, nie ma co liczyć na kwiaty .
Może jako ozdobę na ławę, komodę ,postaw inne rośliny, które nie potrzebują tak dużo światła , u mnie dobrze sprawdzają się Sansevierie ,a są bardzo ozdobne .
Co do przesadzania , według mnie jeśli kupiłaś nową roślinkę , a ona jest w suchym torfie , to koniecznie trzeba ją od razu przesadzić , bez względu na porę roku - przymajmniej ja tak robię , właśnie dziś wydłubywałam kaktusa z torfu
Witaj Marianie
Dziękuję , mam nadzieję że kaktusik odwzięczy się za uratowanie i będzie żył
Dziś został posadzony .
Phacops , kaktus zasadzony, dziękuję za rady i proszę o trzymanie kciuków

Długo zbierałam się do założenia wątku , będą zdjęcia i literki

Kaktus dziś został posadzony, za tydzień pomyślę o delikatnym podlaniu, niech się ukorzenia ,widać że chce żyć .
Rzeczywiście kakrusy to odporne rośliny, a ja nie mam tendencji do przelewania , raczej do przesuszania , więc powinno być ok

Basiu cokolwiek , nie znam się na kompozycjach, a kaktusy zawsze trzymałam tylko na południowym parapecie ,nawet na zachodnim nie rosną dobrze, za mało słońca mają .
A gdy kaktusy przebywają cały czas na parapecie, nie są odpowiednio zimowane, w chłodnych warunkach, nie ma co liczyć na kwiaty .
Może jako ozdobę na ławę, komodę ,postaw inne rośliny, które nie potrzebują tak dużo światła , u mnie dobrze sprawdzają się Sansevierie ,a są bardzo ozdobne .
Co do przesadzania , według mnie jeśli kupiłaś nową roślinkę , a ona jest w suchym torfie , to koniecznie trzeba ją od razu przesadzić , bez względu na porę roku - przymajmniej ja tak robię , właśnie dziś wydłubywałam kaktusa z torfu

Witaj Marianie

Dziękuję , mam nadzieję że kaktusik odwzięczy się za uratowanie i będzie żył

Dziś został posadzony .
Phacops , kaktus zasadzony, dziękuję za rady i proszę o trzymanie kciuków

- cokolwiek
- 500p
- Posty: 743
- Od: 7 wrz 2016, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
Witaj Kasiu Jak już pisałam moje kompozycje mają się dobrze Wyglądają ładnie i zdrowo więc dam im spokój Na zimowanie mam zamiar zakupić Mamilarie bo urzekły mnie ich kwiaty Teraz czytam jak wiele jest gatunków Muszę się o nich sporo dowiedzieć Może doradzisz które są łatwe w uprawie dla nowicjuszy. Chciałabym te o żółtych i kremowych kwiatach Interesuje mnie sposób zimowania Tylko mi żal że muszę je schować na całą zimę
Pozdrawiam! Basia w krainie kaktusów
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
Witaj Basiu
Mam kilka Mammillarii , kilka od wielu lat , kilka nabyłam niedawno .
To piękne, wdzięczne rośliny, oczywiście , że warto je uprawiać
Sama mam zamiar zdobyć więcej odmian .
A jeśli chodzi o zimowanie , to chyba warto rozstać się z nimi na kilka miesięcy, aby potem zobaczyć jak zakwitną .
Moje , jak stały zimą na parapecie , to kwitła tylko jedna , M. microhelia , ale za to wyglądała kiepsko, była bardzo wyciągnięta , co teraz widzę , gdy sezon spędziła na powietrzu
Ale może dość słów, pokażę je
Mammillaria gracilis , staruszek, mam ją od kilkunastu wielu lat, a w mojej rodzinie jest od kilku dekad
Od lat u mnie nie kwitła , mam nadzieję że w przyszłym roku zobaczę jej kwiatki .
Tak wyglądała w marcu , mocno powyciągana

A tak wygląda dziś , bardzo zmężniała

Mammillaria microhelia , również mam ją kilkanaście lat, ta przeszła największą przemianę
Zdjęcie z lutego


A tak wygląda obecnie , jakby się skurczyła i utyła

Mam kilka Mammillarii , kilka od wielu lat , kilka nabyłam niedawno .
To piękne, wdzięczne rośliny, oczywiście , że warto je uprawiać

Sama mam zamiar zdobyć więcej odmian .
A jeśli chodzi o zimowanie , to chyba warto rozstać się z nimi na kilka miesięcy, aby potem zobaczyć jak zakwitną .
Moje , jak stały zimą na parapecie , to kwitła tylko jedna , M. microhelia , ale za to wyglądała kiepsko, była bardzo wyciągnięta , co teraz widzę , gdy sezon spędziła na powietrzu

Ale może dość słów, pokażę je

Mammillaria gracilis , staruszek, mam ją od kilkunastu wielu lat, a w mojej rodzinie jest od kilku dekad

Od lat u mnie nie kwitła , mam nadzieję że w przyszłym roku zobaczę jej kwiatki .
Tak wyglądała w marcu , mocno powyciągana

A tak wygląda dziś , bardzo zmężniała


Mammillaria microhelia , również mam ją kilkanaście lat, ta przeszła największą przemianę
Zdjęcie z lutego


A tak wygląda obecnie , jakby się skurczyła i utyła


- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
Kolejna mammillaria - Mammillaria hahniana , nigdy u mnie nie kwitła , także bardzo nabrała ciała przebywając na powietrzu .
Zdjęcie z lutego i obecnie


I rośliny które mam od niedawna
Mammillaria marsiana

Mammillaria glassi po prawej i po lewej maleńkie odrosty Mammillaria bocasana

I ostatni nabytek, zauroczyły mnie te czerwone owoce
, nie znam dokładnie nazwy, typuję Mammillaria compacticaulis

Oraz zbioróweczka, tak się wygrzewają na słonku

Zdjęcie z lutego i obecnie


I rośliny które mam od niedawna
Mammillaria marsiana

Mammillaria glassi po prawej i po lewej maleńkie odrosty Mammillaria bocasana

I ostatni nabytek, zauroczyły mnie te czerwone owoce



Oraz zbioróweczka, tak się wygrzewają na słonku


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
Twoje rośliny coraz lepiej wyglądają. Jeżeli dalej tak dobrze Ci pójdzie, na pewno, może już nawet w przyszłym sezonie, doczekasz się nagrody w postaci kwiatów. Czego Ci życzę i trzymam kciuki 

Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
Widzę, że ciągnie Cię trochę w stronę mammillari, to urocze roślinki. Bardzo podobają mi się kwiaty Mammillaria microhelia .
- cokolwiek
- 500p
- Posty: 743
- Od: 7 wrz 2016, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
Witaj Kasiu! Jakie Ty cuda pokazujesz Ja też zauważyłam że odkąd moje kaktusy spędzają lato na tarasie są jakby zdrowsze i mocniejsze. Masz rację że kwitnienie to najlepsza nagroda
Mam nadzieję już nie długo pochwalić się moim zbiorkiem

Pozdrawiam! Basia w krainie kaktusów
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
Dziękuję Moniko
, prawda że im się poprawiło
Trzymanie kciuków bardzo się przyda, bardzo chciałabym zobaczyć kwiaty na pozostałych roślinach , no i pierwszy raz chcę je zimować , na strychu , i tego się najbardziej obawiam , czy ich nie uśmiercę
Basiu, masz rację , podobają mi się mammillarię , te ich drobne kwiatuszki w wianuszkach , są urocze
Myślę o mammillarii i echinnopsis , chamaecereus ...
Mammillaria microhelia jest niezawodna, mimo złego zimowania kwitnie co roku .
Basiu cokolwiek witaj .
Rzeczywiście widać gołym okiem , że roślinom służy słońce i powietrze, moje też nabrały ciała .
Czekam niecierpliwie żeby zobaczyć Twoje rośliny
A to druga roślina , która niezawodnie co roku kwitnie , mimo nieodpowiedniego zimowania
W tym roku od kwietnia wygrzewa się na słońcu a spędzi zimę na strychu .
Echinopsis eyriesii , ta mniejsza kwitła pierwszy raz


Echinopsis multiplex , posadzone w marcu
Kwiecień

Maj

I wrzesień

Oraz Echinopsis po operacji, posadzona ostatnio , ukorzenia się na parapecie




Trzymanie kciuków bardzo się przyda, bardzo chciałabym zobaczyć kwiaty na pozostałych roślinach , no i pierwszy raz chcę je zimować , na strychu , i tego się najbardziej obawiam , czy ich nie uśmiercę

Basiu, masz rację , podobają mi się mammillarię , te ich drobne kwiatuszki w wianuszkach , są urocze

Myślę o mammillarii i echinnopsis , chamaecereus ...
Mammillaria microhelia jest niezawodna, mimo złego zimowania kwitnie co roku .
Basiu cokolwiek witaj .
Rzeczywiście widać gołym okiem , że roślinom służy słońce i powietrze, moje też nabrały ciała .
Czekam niecierpliwie żeby zobaczyć Twoje rośliny

A to druga roślina , która niezawodnie co roku kwitnie , mimo nieodpowiedniego zimowania

W tym roku od kwietnia wygrzewa się na słońcu a spędzi zimę na strychu .
Echinopsis eyriesii , ta mniejsza kwitła pierwszy raz


Echinopsis multiplex , posadzone w marcu
Kwiecień

Maj

I wrzesień

Oraz Echinopsis po operacji, posadzona ostatnio , ukorzenia się na parapecie


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
To są dość duże rośliny, jeżeli jesteś pewna warunków strychu, a kaktusy będą miały sucho, to na pewno przeżyją, jestem dobrej myśli 

Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
No właśnie tych warunków nie jestem pewna .
Na pewno temperatura nie spada moniżej zera , wielokrotnie trzymałam tam bulwy kwiatów, pelargonie , fuksje ...
Ale dokładnie jaka będzie tam temp. to nie wiem
Większość roślin jest rzeczywiście duża , ale mam też maluszki , nie wiem czy one też nadają się na zimowanie .
I mam też kilka problematycznych roślin , i nie wiem czy też je tak samo zimować .
Najwięcej problemów sprawił mi w tym roku Echinocactus grusonii .
Szkodzi mu ostre słońce, chłodniejsza temperatura , co ja się nabiegałam żeby znaleźć mu odpowiednią miejscówkę na lato
A noszenie takiego grubasa nie jest łatwe .
W końcu ma miejscówkę pod daszkiem, słońce od rana 2-3 godziny, i tu wreszcie ma się dobrze .
Ale jak nocą temp. spadła do 6 stopni to znowu się pomarszczył . Chyba niedługo będę musiała przenieść go do domu
Zimowanie w chłodzie radzej odpada .


Na pewno temperatura nie spada moniżej zera , wielokrotnie trzymałam tam bulwy kwiatów, pelargonie , fuksje ...
Ale dokładnie jaka będzie tam temp. to nie wiem

Większość roślin jest rzeczywiście duża , ale mam też maluszki , nie wiem czy one też nadają się na zimowanie .
I mam też kilka problematycznych roślin , i nie wiem czy też je tak samo zimować .
Najwięcej problemów sprawił mi w tym roku Echinocactus grusonii .
Szkodzi mu ostre słońce, chłodniejsza temperatura , co ja się nabiegałam żeby znaleźć mu odpowiednią miejscówkę na lato

W końcu ma miejscówkę pod daszkiem, słońce od rana 2-3 godziny, i tu wreszcie ma się dobrze .
Ale jak nocą temp. spadła do 6 stopni to znowu się pomarszczył . Chyba niedługo będę musiała przenieść go do domu

Zimowanie w chłodzie radzej odpada .


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
U mnie pelargonie (a w tym roku też będą fuksje) zawsze zimują się z kaktusami (z tą różnicą, że od czasu do czasu pelargonie dostaną kapkę wody
), więc spokojnie wszystko powinno dać radę. Zauważyłam, że wielu osobom E. grussonii sprawia problemy, chociaż ja go zimuję z całą resztą i jest dobrze (mam u siebie na zimowaniu ok. 10 stopni). A latem stoi w niemalże najbardziej nasłonecznionym punkcie balkonu i udaje się uniknąć poparzeń, z tym że cieniuję go wiosną nawet 2 razy dłużej niż resztę.
Zresztą zawieś sobie tej zimy jakiś termometr na strychu, co Ci szkodzi

Zresztą zawieś sobie tej zimy jakiś termometr na strychu, co Ci szkodzi

Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
Termometr zawieszę, na pewno i będę sprawdzać temperaturę . Fakt, pelargonie trzeba czasem podlać , nie wytrzymają całkiem na sucho
E.grusonii gdy tylko trochę słonka ostrego dostał, to od razu marszczył się - oczywiście wiosną był cieniowany, i to długo . Może gdyby od małego był wystawiany to były przyzwyaczajony, ale to już pełnoletni egzemplarz i widać nie chce się przyzwyczaić
Też czytałam, że czasem sprawiają kłopoty .
Twój natomiast widać należy do tych odporniejszych
Tak biedaczek wyglądał na słońcu



E.grusonii gdy tylko trochę słonka ostrego dostał, to od razu marszczył się - oczywiście wiosną był cieniowany, i to długo . Może gdyby od małego był wystawiany to były przyzwyaczajony, ale to już pełnoletni egzemplarz i widać nie chce się przyzwyczaić

Też czytałam, że czasem sprawiają kłopoty .
Twój natomiast widać należy do tych odporniejszych

Tak biedaczek wyglądał na słońcu


- ejacek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3093
- Od: 16 lis 2008, o 19:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Moje sukulenty duże i małe :) - kasia_rom
Takie oparzenia to normalka u grusona.