Jadziu tak; 'Tartan' to jedna z najpiękniejszych kolorystycznie dalii!
'Who Dun It' jest dość zmienna, a Ty masz na myśli 'Ferncliff Ilusion'? Bo od 'Ferncliff...' kilka dalii rozpoczyna swoją nazwę

Ale wiem, że masz tę, o której wspomniałem. Ja mam 'Ferncliff Tango' i też jest podobna kolorystycznie ale inny typ - pompon.
Dziś jeszcze inny typ - dalie grzybieniaste. Ładniej byłoby lotosowe, bo o porównanie do kwiatu lotosu chodzi ale przyjęło się u nas to pierwsze określenie:
Iwonka, dziękuję

'Czarny Charakter' ma klasę i chyba nie do pobicia pod względem czarności. A może się mylę?
Twój mąż musi mieć złote rączki, skoro tak dobrze przechowuje dalie! Choć tak naprawdę wystarczy jeden dobry parametr: odpowiednia temperatura i problem z przechowywaniem mamy z głowy
Kolejna grzybieniasta cała obsypana kwiatami:
Miłko, rozumiem, że 'Samoje Daragoje' była chora, że ją wyrzuciłaś? Ja na razie bezskutecznie o nią zabiegam. A 'Flirt' chyba jeszcze nie pokazał się w pełnej krasie, bo tych białych piórek ma niewiele.
Poprawiam się! Znalazłem wcześniejsze zdjęcie 'Flirtu' i tu pięknie się prezentuje!
Grażynko, piękne dalie wytypowałaś

Zresztą mi trudno o obiektywizm, bo kocham je wszystkie!
Tak, po mokrym lecie i gorącym wrześniu rabaty daliowe to jeden wielki kolorowy bukiet! A do tego bukiety z dalii w każdym pokoju więc jest daliowo na całego

Ale jeszcze czekam na kwiaty kilkunastu odmian i koło tych najpóźniejszych najczęściej się kręcę, bo wywołują najwięcej emocji: zdążą czy nie?
I jeszcze jedna dalia grzybieniasta w intensywnym kolorze:
