Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3203
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Mario, skały zawsze podziwiam podczas pobytu w górach, robią na mnie ogromne wrażenie. U nas takich nie ma.
Dalie masz śliczne. Bardzo lubię za intensywny kolor. Kiedy kładzie je mróz, na rabatkach robi się nagle bezbarwnie.
Dalie masz śliczne. Bardzo lubię za intensywny kolor. Kiedy kładzie je mróz, na rabatkach robi się nagle bezbarwnie.
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Fotki z innej beczki również ładne chciałabym mieć skałki lecz trochę niższe .Dawno nie byłam w takich miejscach achhhhh
- Lisica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1461
- Od: 19 lut 2013, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu!
Te skały poruszyły we mnie najczulszą nutę: miłość do gór
.
Tak sobie myślę, że żaden ogród nie odda tego, co jest w stanie stworzyć przyroda.
Czy to jest wschód, czy zachód słońca, wapienne skały, rozległe pola, czy nawet stado baranów - takie obrazy zachwycają mnie najbardziej.
Dzisiaj widziałam odlatujący z krzykiem klucz żurawi. Piękny widok, ale smutny....
Tymczasem lato na pożegnanie - cudowne, przepiękne, jakby chciało nas "dobić" swoim pięknem, które już niedługo przeminie.
Pozdrawiam serdecznie! Nie rób tylu zapraw, skoro zeszłoroczne jeszcze nie zjedzone
.
Zachwycaj się latem!
Te skały poruszyły we mnie najczulszą nutę: miłość do gór


Tak sobie myślę, że żaden ogród nie odda tego, co jest w stanie stworzyć przyroda.
Czy to jest wschód, czy zachód słońca, wapienne skały, rozległe pola, czy nawet stado baranów - takie obrazy zachwycają mnie najbardziej.
Dzisiaj widziałam odlatujący z krzykiem klucz żurawi. Piękny widok, ale smutny....
Tymczasem lato na pożegnanie - cudowne, przepiękne, jakby chciało nas "dobić" swoim pięknem, które już niedługo przeminie.
Pozdrawiam serdecznie! Nie rób tylu zapraw, skoro zeszłoroczne jeszcze nie zjedzone


Zachwycaj się latem!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
"Tylko błękit wciąga nas..."
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Za ogień robię ja. I ze względu na charakter, i na sposób działalności ogrodowej (wpadam do ogrodu jak po ogień)Maska pisze: Sylwio bo u mnie szał kolorów, a Twój biały ogród elegancki, ale wesołości brak. Musisz wrzucić trochę ognia

Jak po rozbudowie panowie pójdą precz, będzie tynk i ścieżka to w przedogródku będą kolory inne niż biały. Być może białego wcale tam nie będzie...
Skałki fajne.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Piękne widoki sfotografowałaś, Marysiu.
Zatęskniłam za górami. Aż mnie coś w dołku ścisnęło.
Wiek nie pozwala już na górskie wyprawy, a tak bardzo mi ich brakuje...
Swoją drogą bałabym się mieszkać pod taką skałką.
Udanej, spokojnej niedzieli.

Zatęskniłam za górami. Aż mnie coś w dołku ścisnęło.

Swoją drogą bałabym się mieszkać pod taką skałką.

Udanej, spokojnej niedzieli.

Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Dzielżany , już dwa razy zaprosiłam je do mojego ogródka i zniknęły. 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42324
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Dzień dobry!
Upał od rana, a ja dzisiaj w krakowskie gorące mury jadę
Witaj Kasiu w wiejskim bardzo mi miło Cię gościć
Masz rację jak mróz zetnie dalie to jakoś żal, kiedyś zmroził 5 września i zostałam bez nasion i bez kolorów a zima jeszcze długo nie porzychodziła
Zapraszam serdecznie
Jadziu u nas tez są i na sąsiedniej działce, ale tam sąsiad zrobił wysypisko śmieci...kiedyś pokazywałam
Lisico
Pani poetka, pani poetka...
Nic dodać... nasze ogrody to tylko połączenie różnych pięk o rany! ale twór ale to dla żartów żeby nie było tak smutno
Lato jeszcze trwa i chce pozostawić po sobie jak najlepsze wrażenie. A propos zapraw... muszę ! bo nie lubię jak się coś marnuje
To jest mój zachwyt
Sylwio skoro w Tobie tyle ognia to już sobie wyobrażam co się będzie działo
a ja chyba na małej grządce stworzę coś niedużego białęgo
Lucynko takie góry są na moją dzisiejszą miarę
Takie ogromne jak Alpy to budzą we mnie jakiś lęk
wole niższe i rozległe z widokami w dal. Takie Pieniny czy Beskidy są na moją miarę, pewnie dlatego bo moje korzenie z takich się wywodzą
Niedziela nie będzie spokojna, bo najpierw udaje się w pogoń za forumkami zwiedzającymi Kraków, a potem idę na imieniny koleżanki
ale Tobie życzę spokojnej niedzieli
Irenko to tym razem jak już osiądziesz na działce dostaniesz dzielżany ze znacznikiem, żeby nie wyplewić
Miłej niedzieli! bo pogodna będzie!

Upał od rana, a ja dzisiaj w krakowskie gorące mury jadę

Witaj Kasiu w wiejskim bardzo mi miło Cię gościć



Jadziu u nas tez są i na sąsiedniej działce, ale tam sąsiad zrobił wysypisko śmieci...kiedyś pokazywałam

Lisico

Pani poetka, pani poetka...
Nic dodać... nasze ogrody to tylko połączenie różnych pięk o rany! ale twór ale to dla żartów żeby nie było tak smutno

Lato jeszcze trwa i chce pozostawić po sobie jak najlepsze wrażenie. A propos zapraw... muszę ! bo nie lubię jak się coś marnuje

To jest mój zachwyt

Sylwio skoro w Tobie tyle ognia to już sobie wyobrażam co się będzie działo


Lucynko takie góry są na moją dzisiejszą miarę



Niedziela nie będzie spokojna, bo najpierw udaje się w pogoń za forumkami zwiedzającymi Kraków, a potem idę na imieniny koleżanki


Irenko to tym razem jak już osiądziesz na działce dostaniesz dzielżany ze znacznikiem, żeby nie wyplewić

Miłej niedzieli! bo pogodna będzie!

- julcia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2265
- Od: 19 maja 2011, o 08:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu
ale wschód
Uciekam bo dwaj chłopcy stwierdzili ,ze pora wsać
Miłej niedzieli


Uciekam bo dwaj chłopcy stwierdzili ,ze pora wsać

Miłej niedzieli

Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Moje zielone zakręcenie
- Lusia 57
- 1000p
- Posty: 1429
- Od: 8 sty 2011, o 13:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kociewie
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Marysiu piękny wschód, gdybym wcześniej się obudziła to może bym go obejrzała. Dam Ci się złapać, na Franciszkańska. Cieszę się bardzo na to spotkanie.
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Miałem okazję podziwiać te skałki na wiosnę.
Za tydzień jadę w te wieksze- Tatry.

Za tydzień jadę w te wieksze- Tatry.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
O, jakie piękne słoneczko! Musisz tak wcześnie wstawać czy chcesz?
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Kiedy bym nie zajrzała to u Ciebie pięknie,bujnie,kolorowo
I te róże
Ależ Ty ich masz dużo


I te róże



Pozdrawiam Amelia
- Beaby
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6399
- Od: 16 lut 2014, o 13:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Taki skalniaczek? Domek na dole skałki a zielona pietruszka na szczycie? Świetna figura jak malowana zapewniona!
Lubię tamte rejony skałkowe.

Lubię tamte rejony skałkowe.

- adamiec
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2813
- Od: 4 mar 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Ruda Śl.
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Coś długo w tym Krakowie, może przygoda ze smokiem 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42324
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32
Witam w nowym tygodniu!
Julciu piękne dni na rozrywki rodzinne, szkoda tylko za basen złożyłaś
Dobrego tygodnia
Lusiu dziękuję że zamiast biegać po Krakowie zechciałaś posiedzieć ze mną (nami) i porozmawiać. Było mi bardzo miło
Życzę jak najlepszych rozwiązań w życiu i jakieś co najmniej pięknego ślimaczego balkonu albo tarasu
Jurku rozbijasz się po górach, ale gradacja dobra
Mariolko muszę bo chcę...taki mój sposób na życie i codzienność
Amelciu bo jeszcze ogrody kolorowe
Róż mam trochę i ciągle coraz to nowe ukorzeniam, a nawet i na zakup mnie kusi
Muszę je kiedyś spisać
Bea a ta pietruszka na szczycie to w doniczce
Skałki bardzo urozmaicają widok ale dom na czy przy skale to nie koniecznie
Irenko wczoraj w Krakowie rządziły jamniki, a nie smoki
a ja tak jak Ty z jednego spotkania pognałam na kolejne i wróciłam tak skołowana że padłam
Dobrego dnia i tygodnia!
Julciu piękne dni na rozrywki rodzinne, szkoda tylko za basen złożyłaś

Dobrego tygodnia

Lusiu dziękuję że zamiast biegać po Krakowie zechciałaś posiedzieć ze mną (nami) i porozmawiać. Było mi bardzo miło

Życzę jak najlepszych rozwiązań w życiu i jakieś co najmniej pięknego ślimaczego balkonu albo tarasu

Jurku rozbijasz się po górach, ale gradacja dobra

Mariolko muszę bo chcę...taki mój sposób na życie i codzienność

Amelciu bo jeszcze ogrody kolorowe



Bea a ta pietruszka na szczycie to w doniczce


Irenko wczoraj w Krakowie rządziły jamniki, a nie smoki


Dobrego dnia i tygodnia!