Mój ogródek - chatte - 3cz. 2008r

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

a tu, deserki spacerują....:;230

Obrazek


Izuś, mimo szczerych chęci, wolę takie myszki:

Obrazek
http://perpetua24.webpark.pl


a tu, podejrzałam :wink: Izy kotki :oops:
http://patrz.pl/filmy/gadajace-zwierzeta
http://patrz.pl/filmy/gadajace-koty-cz- ... f-makaveli
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Uroczy ten na grzbieciku. Mój Konstanty je i takie i takie, a jak mokre nie bardzo smakuje(kurczak) i sos już wylizany to posypuje się suchym i mniam mniam.Całe lato bardzo sobie cenił rukolę, a nalepiejżeby była z trawą!
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

chatte pisze:Łaziłam dziś po ogródku, ale wierzcie mi, nie ma żadnych widoków, które warto byłoby uwiecznić :( Chyba, ze jak gęsiówka macedońska zakwitnie ;)
Zdaje się, że wcześniej przyjdzie nam zacząć koloroterapię...
Na razie jednak wstawię obiecane Ewie zdjęcie. Jest jedenastokotne, ponieważ dwunasta - latawica jedna - wałęsała się gdzieś, jak mamusia jeść dawała !

Obrazek

Wcale nie tak dużo, prawda? ;:109
nie da się ukryć spore stadko, ciekawe jaka ta WIELKA DWUNASTA.
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Hanka-55- Cztery koty na dwa gołębie czy to uczciwe?
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Fajne zdjęcie, też czterokotne, jak moje na parapecie :D
Niestety zauważyłam, ze moje koty chętniej chyba niż na gryzonie, polują właśnie na ptaki :(
Dowcip fajny, ale gadające zwierzęta, to jest dopiero ubaw! - polecam na szare dni!
Dzięki Haniutek! :D



Ewo, to ciekawe co piszesz. Moje koty nie przepadają jakoś za suchą karmą. Jak zabraknie "mokrej", to zgłaszają straszne pretensje, stroją fochy i dąsy.
A dwunasta wcale nie jest wielka :lol: jest zupełnie przeciętna, a ostatnio jakos niechętnie w domu przebywa. Nie wiem o co jej chodzi :? Moze nie zgadza się z innymi kotkami?
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Izuniu, ale fajna gromadka, każdy inny i każdy śliczny :-) ;-) Jest co podziwiać :-)
Stołówka wyśmienita, widać to po ich zdrowym wyglądzie - pulchniutkie o błyszczącą sierścią :-) Sporo Cię ich utrzymanie kosztuje !
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Halinko, staram się, żeby miały wszystko, co im potrzebne :D I wolę nie liczyć, ile to kosztuje :? Za to ich pomoc w stanach depresyjnych jest bezcenna! :D
Że o myszach i nornicach nie wspomnę :lol:
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Taaak, widziałam tę ich przysłowiową "łowność" Izuniu, hihihihihihihi

Obrazek
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

:;230 Gwarantuję Ci, ze zaden z moich kotów nie pozwoliłby sobie na to! :D
Awatar użytkownika
gebo13
200p
200p
Posty: 489
Od: 1 mar 2007, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

Ja to Cię Izuniu podziwiam!!! Piszę tak dlatego,że w lipcu,przez "znieczulicę"
dokociłam się 3-cim kotkiem i mam dramat w domu :( Nowy,Małym zwany trzesie
całym zwierzyńcem,no może przesadzam, bo sunia sobie radzi z racji wzrostu i wagi,
ale koty moje to są w silnej depresji i muszą być rozdzielane.Jak Ty to robisz,
że stadko w zgodzie żyje?
Pozdrawiam Malgosia
Szczęście to nic innego jak dobre zdrowie i krótka pamięć
Awatar użytkownika
izabella1004
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3630
Od: 18 kwie 2008, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Post »

Izuś moje chyba by też na to nie pozwoliły :D
Pozdrawiam Izabella

Ogród Izabelli
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Gosiu, one nie zawsze w zgodzie zyją. Od czasu do czasu ktoś "podpada" i wszystkie na nią (niego) "chyczą" i dają lekki wycisk. Potem im przechodzi i za jakiś czas inny delikwent podpada :lol: To jednak drobiazg. Latem czasem dochodzi do poważnych bójek kocurków. Są wprawdzie wysterylizowane, ale chodzi chyba o to, kto będzie pierwszy po Gabrylku, bo jakoś jego nikt nie zaczepia. Bywało, ze je rozdzielałam, co kńczyło sie licznymi podrapaniami, bo w ferworze walki nie zwracali uwagi, czyja ręka ich chwyta. Zimą są zdecydowanie spokojniejsze :D
Koty potrzebują czasu, zeby zaakceptować "nowego". Benvenuto przywędrował do nas ubiegłej zimy, ale zaakceptowany został dopiero po kilku miesiącach.
Twoje koty w końcu ustalą jakąś hierarchię i będą żyć w zgodzie :D

Izuniu, ile masz kotów?
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Haniu, cudne zdjęcie dodałaś :-)
Tak się teraz zastanawiam, czy moje "poduszkowce" by sobie na to pozwoliły, hmmm ... nie wiem ;-) ale chyba nie, chociaż one są takie mało odważne, myszy na oczy nie widziały ... chyba by te myszki z siebie zrzuciły i uciekły w jakąś "mysią dziurę" :-DDD
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
jolciajci
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1588
Od: 26 lut 2007, o 13:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

chatte pisze:Hanuś, Ty, która bohatersko przeprawiasz się przez lodowaty potok wąską grobelką, nieustraszenie czoła stawiasz wichrom i mrozom, Ty boisz się małej myszki? ;:154

A czy Ty kiedy przyjrzałaś się myszy z bliska? Zaglądałaś w te smieszne slipka, jak łebki od szpilek? może po takich szczegółowych oględzinach przeszłoby Ci?

Halinko, masz swiętą rację :lol: Obrazek

Jolciu, Moniko, fajnie, ze zaliczacie się do "odważnych" ;) :lol:
Widzisz Karolku? Wcale nie jest nas tak mało, a Ty nie wiedziałeś, że jedną :"nieustraszoną" - czyli Jolcię już znasz osobiście! :lol:
Izuniu ja od maleńkości jestem chowana ze zwierzętami :lol:
Miałam białe myszki , akwaria i to duże bo to była pasja mojego Taty a potem moja, gołębie też Tata miał a na dodatek były wiewiórki, chomiki , psy , koty , papużki i kanarki :D
Kiedyś przyniosłam do domu rannego jeża ale Tato go po kilku dniach wypuścił bo powiedział że on sobie da radę i lepiej mu będzie na wolności niż w niewoli :D
Myszy to dla mnie nie nowośc , ale jak zobaczyłam na starej działce nornicę i jak popatrzyła na mnie tymi swoimi ślepkami to niestety nie mogłam jej unicestwić a ona z wdzięczności zjadła mi pół rabatki tulipanów ;:112
Jestem jaka jestem - pozdrawiam serdecznie Jola
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

chatte pisze:Fajne zdjęcie, też czterokotne, jak moje na parapecie :D
Niestety zauważyłam, ze moje koty chętniej chyba niż na gryzonie, polują właśnie na ptaki :(
Dowcip fajny, ale gadające zwierzęta, to jest dopiero ubaw! - polecam na szare dni!
Dzięki Haniutek! :

Ewo, to ciekawe co piszesz. Moje koty nie przepadają jakoś za suchą karmą. Jak zabraknie "mokrej", to zgłaszają straszne pretensje, stroją fochy i dąsy.
A dwunasta wcale nie jest wielka :lol: jest zupełnie przeciętna, a ostatnio jakos niechętnie w domu przebywa. Nie wiem o co jej chodzi :? Moze nie zgadza się z innymi kotkami?
Nikodem Dyzma był Wielkim Dwunastym i ja to przez analogię.U sąsiadki były trzy kocice i dwie suczki-matka i córka.Koty stale o coś się żarły,miejsca na trzech piecach miały podzielone i biada tej która odważyłaby się coś zmienić,ale porządek u kotów sprawował pies,matka a potem córka.Teraz psów już nie ma, Kasiulka czarna dożyła swoich dni a dwie kotki patrzą na siebie nadal z zimną nienawiścią. Czy Twoje to wyłącznie kotki?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”