Opowieść o moim miejscu...cdnn
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
No dzięki za cynk...lecę zobaczyć! A co zamówiłaś?
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Wiem, że Nevada wymaga miejsca, ale chyba mam takie
Strasznie żałuję za to, że nie mam takiego drzewa, żeby posadzić Rosa helenae Semiplena
Też jest piekna
Strasznie żałuję za to, że nie mam takiego drzewa, żeby posadzić Rosa helenae Semiplena
Też jest piekna
- Reniak
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1897
- Od: 6 cze 2009, o 13:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie/Śląskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Och i mnie urzekła Rose Helenae Semiplena, zastanawiam się jak widzę taką różę na drzewie czy ją często trzeba podlewać ,bo przecież korzenie drzew wyciągają całą wodę, a jak z nawożeniem, więcej ? Częściej?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Ależ zjawiskowe te Twoje róże. Przepiękne, napatrzeć się nie mogę! morze kwiatów




- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Gosiu gdzieś kiedyś widziałam Semiplenkę zaplataną w koło 'pala-słupa" też fajnie górowała nad rabarą. Nwvada obecnie nie wygląda atrakcyjnie ale jesienią pięknie się przebarwia i zawiązuje ozdobne owocki. W moim ogrodzie jest tłem-ścianą zieleni. Podoba się panom z mojej wsi
Reniu Semiplena to zdrowa róża w porównaniu z innymi jeden raz kwitnącymi.Opryski dostaje czasami od grzyba a dokarmiam ją wiosną co 3-4 lata obornikiem i co roku wiosną garstka Hydrokompleks. U mnie powoli przyrastała przez 2 sezony ale teraz zaczyna się rozkręcać.Słońce ma parę godzin rano i parę wieczór-rośnie po północnej stronie zacieniona domem przy starej jabłoni-kwitnie 3 do 5 tyg. Jesienią jak już jabłonka jest łysa fajnie"rdzewieje" kolorami listeczków i ma drobniutkie czerwone owocki! Nie kopczykowana a wycinam tylko te pędy które są chore lub przeszkadzają-niech rośnie bestia! Ja nie podlewam swoich róż. Mam gliniastą ziemię i liczę, że sobie poradzą. W feralne lato przycięłam krócej i wiosną powoli się odbudowały(prawie) Fajna róża tylko trzeba być cierpliwym aby zobaczyć co potrafi! Ptaki lubią zakładać w jej gęstwinie gniazda
Mariolko
no na zdjęciu to tak bo można pokazać tylko te które właśnie szaleją
Przyznam, że w tym roku są w gorszej kondycji i słabiej kwitną
Róża to jednak róża-nawet jeden kwiat potrafi ucieszyć!
----------------------------------------------------------------\
Późne lato więc i widoki się zmieniają...
Limelaitka wśród host
Ritausma ciągle w powodzi kwiatów
Ja robią się noce chłodne to ona Rita nabiera rumieńców
Jest cudna w tej barwie!
Pierwsze kwitnienie to jakby inna róża. Dla porównania kwitnienie z czerwca:
Bardzo bogate!
A kwiaty jaśniejsze i zwiewniejsza.
R.R.Hansa ma sporo młodych pędów,
Hortensjowo przy wejściu,
Modrzew jeszcze w zielonej sukni,
Oczywiście tu jest zawsze miło odpoczywać!

Oba Leosie kwitną niestrudzenie!

Reniu Semiplena to zdrowa róża w porównaniu z innymi jeden raz kwitnącymi.Opryski dostaje czasami od grzyba a dokarmiam ją wiosną co 3-4 lata obornikiem i co roku wiosną garstka Hydrokompleks. U mnie powoli przyrastała przez 2 sezony ale teraz zaczyna się rozkręcać.Słońce ma parę godzin rano i parę wieczór-rośnie po północnej stronie zacieniona domem przy starej jabłoni-kwitnie 3 do 5 tyg. Jesienią jak już jabłonka jest łysa fajnie"rdzewieje" kolorami listeczków i ma drobniutkie czerwone owocki! Nie kopczykowana a wycinam tylko te pędy które są chore lub przeszkadzają-niech rośnie bestia! Ja nie podlewam swoich róż. Mam gliniastą ziemię i liczę, że sobie poradzą. W feralne lato przycięłam krócej i wiosną powoli się odbudowały(prawie) Fajna róża tylko trzeba być cierpliwym aby zobaczyć co potrafi! Ptaki lubią zakładać w jej gęstwinie gniazda

Mariolko




----------------------------------------------------------------\
Późne lato więc i widoki się zmieniają...




Pierwsze kwitnienie to jakby inna róża. Dla porównania kwitnienie z czerwca:








Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Ubiegły sezon nie był łatwy dla roślin, jedną róż która ładnie się odbudowała i kwitnie całe lato jest pachnąca zjawiskowo: NATASHA RICHARDSON! Perłowe duże kwiaty i zapach, zdrowa i silna jak się okazało! Zimuje pod kopczykiem.
Krzew buduje w miarę symetryczny. Kwitnie cały sezon po kilka bukietów.





Obecnie wygląda tak.
Krzew buduje w miarę symetryczny. Kwitnie cały sezon po kilka bukietów.






Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Weź Ty już przestań pokazywać te ślicznotki
Normalniem zazdrosna

- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Mariolko
nie można się od nich oderwać
Zakwitła mi młodziutka Jubilee Celebration
ależ pachnie i bardzo wiotka



Zakwitła mi młodziutka Jubilee Celebration


Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Pięknie kwitną róże. Moje niestety nie chcą współpracować i powtórnie zakwitnąć
Tylko kilka ma kwiaty
Niestety nie mam miejsca na razie na taki pal pod różę
Zresztą kto by mi go wbił?
Tylko kilka ma kwiaty
Niestety nie mam miejsca na razie na taki pal pod różę
Zresztą kto by mi go wbił?

- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Witaj!
Jaka cudna Pomponella! Powiedz mi, jest ciężka w uprawie? I dosyć odporna na choroby i mrozy? Chciałabym taką mieć w nowym ogrodzie
a Rosa helenae Semiplena jest taka nietypowa.. bardzo ładna. To jest róża pnąca?

Jaka cudna Pomponella! Powiedz mi, jest ciężka w uprawie? I dosyć odporna na choroby i mrozy? Chciałabym taką mieć w nowym ogrodzie

Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn

U nas powiało jesienią, zimno tylko deszczu ciągle nie ma. Róże zaczynają przebarwiać listeczki, kilka kwitnie jeszcze nawet bardzo ładnie, wtórują im prześliczne marcinki! Niestety ze zdjęciami nie jestem na bieżąco

Witaj Konwalio pomponella to róża dla nie mających czasu albo zaczynających przygodę z różami. Rośnie pięknie, szybko(potrzebuje miejsca) i kwitnie do mrozów prawie nie odpoczywając. Kopczykowana była tylko jako młodziak, ładne listki ma do tej pory(raz zaczynała brać ją plamistość jeden opryski i po kłopocie) Polecam ci tą różyczkę, z nią nie będziesz miała kłopotów, jedyne co trzeba przy niej robić to wyciąć od czasu do czasu chore, połamane czy zbyt cienkie pędy i obrywać przekwitłe kwiaty(jak tego nie zrobisz zawiąże mniej kwiatów ponad tymi, owoce zabierają sporo energii-chociaż w owocach wygląda prześlicznie) Jeżeli pytasz o http://rosarium.com.pl/produkt/rosa-helenae-semiplena chyba jeszcze mnie nie zachwyciła, chociaż przyznam jest oryginalna i lubią ją wszelakie owady latające. Śliczny filmik o ogrodzie

Margo pogoda obligowała je do kwitnienia, teraz zaczyna się zimno a i sucho u nas. Jest kilka które nie robią sobie nic z pogody i kwitną w zaparte a palmę pierwszeństwa ma Grand Hotel, ładnie jeszcze wygląda Lampion, Baronesse, Pomponella, Aspirynka, młodziaczek Balerina, Elina, Gruss on Achen, Bailando, różą jesieni jest z pewnością ELMSHORN i jeszcze (chyba) Lipstik. Kwitnie tez taka wielkokwiatowa która miała być Lady rosa ale też nie jestem jej pewna może ktoś zerknie?
kwiat w rozkwicie i trzyma go ponad tydzień

przy przekwitaniu potrafi zmienić barwę


Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Fajnie mieć tel z aparatem Augusta na tle Marcinka
The Fairy
Grotendors pochwaliła się bukiecikiem
Lipstik prawdopodobnie, ładna okrywowka i długo kwitnąca

Queen of sweden niezawodnie-moja perełka

Pomponella

Bonika

Bailando niewysoka i zgrabna

Gruss an achen nie puszcza długich batów

Swany po prostu

Artemis

Grand Hotel moja Terminatora
Abraham Darby pojedyncze kwiaty

Wielkokwiatowa Elina

Aspirynka

Minewra młodzian w pięknie ubarwionej sukni

Jesienna Karen Blixen

Lampion w cudnych kolorach

Kwitnie też pustaczek Simple Peach

Ostatnie pompony Weiding

Olbrzym 4ventes

Super Exelsa

I ta moja nn Lady Rosa Wielkokwiatowa

Natasza z Elmshrom w tle

Augusta

Stefani w której się zakochałam

Natasza i Baronesse

I chyba Bolerina

To tyle z jesiennych panienek kwitnących dziś

The Fairy

Grotendors pochwaliła się bukiecikiem

Lipstik prawdopodobnie, ładna okrywowka i długo kwitnąca

Queen of sweden niezawodnie-moja perełka

Pomponella


Bonika

Bailando niewysoka i zgrabna

Gruss an achen nie puszcza długich batów

Swany po prostu


Artemis

Grand Hotel moja Terminatora

Abraham Darby pojedyncze kwiaty

Wielkokwiatowa Elina

Aspirynka

Minewra młodzian w pięknie ubarwionej sukni

Jesienna Karen Blixen

Lampion w cudnych kolorach

Kwitnie też pustaczek Simple Peach

Ostatnie pompony Weiding

Olbrzym 4ventes

Super Exelsa

I ta moja nn Lady Rosa Wielkokwiatowa

Natasza z Elmshrom w tle

Augusta

Stefani w której się zakochałam

Natasza i Baronesse

I chyba Bolerina

To tyle z jesiennych panienek kwitnących dziś
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- konwalia12
- 1000p
- Posty: 1169
- Od: 24 lut 2012, o 19:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków/Limanowa
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
W takim razie Pomponella jest na mojej liście róż obowiązkowych do nowego ogrodu! Czegoś takiego właśnie szukam
sama mam kilka róż angielskich, ale miejsce nie sprzyja ich zdrowiu, więc ciężko mi stwierdzić, czy się nadają.. gorąco polecam Aphrodite, u mnie ze wszystkich najdłużej była zdrowiuśka i miała takie śliczne aż błyszczące od zdrowia liście
a kwiat o cudownej perłowej barwie
u mnie jest kilka zdjęć jak pięknie kwitła, więc zapraszam. Dziękuję bardzo
miło, że ktoś zagląda jeszcze do tego filmiku 





Ogród w lasku
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
Krótki filmik o moim ogrodzie
Jeśli umiecie patrzeć, zobaczycie, że cały świat jest ogrodem. Anusia
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2619
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Opowieść o moim miejscu...cdnn
Anusiu już bywałam u ciebie i widziałam że czekają cię nowe wyzwania i natchnienia. Szkoda mi troszkę ogrodu nad którym już tyle pracowałaś, czy bedziesz miala do niego wglad? Przyznam się, że i ja lubię słuchać muzyki przy ogrodowych miszmaszach. Zobacz też Baronesse to fajna i zdrowa róża. Dzięki za podpowiedź w końcu to czas sadzenia 

Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga