Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Zablokowany
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Basiu,to będzie ta sama róża co zakwitła u mnie Princess Aleksandra of Kent.
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Dziękuję ! ;:196 ;:196 ;:196

Dzisiaj zakwitła mi jeszcze jedna kartonikowa z Carefoura - opisana jako wielkokwiatowa Pink Passion.

Mocny kolor, pachnąca, kwiat około 8 cm.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

I żółta kartonikowa, angielka z Carefoura otwiera się nieśmiało... kwiat pachnący (mam katar, ale wyczułam), kwiaty pochylają się.

Obrazek

Obrazek

Znacie może jej imię?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Anastazja80
500p
500p
Posty: 768
Od: 20 mar 2014, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kobyłka

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Biedronkowa R.Gaujard, drugie kwitnienie. Trzy niewysokie pędy każdy w inną stronę ale na każdym jest kwiat. Kształtem nie zachwyca nadrabia za to kolorem i urodą kwiatów.
Obrazek


Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam
Joanna Anastazja
Awatar użytkownika
Ketmia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1047
Od: 23 cze 2006, o 10:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Może kiedyś zmężnieje i nabierze kształtu. Kwiatki śliczne. Też mam tę różyczkę z Biedronki.
pozdrawiam, Ela
Mój zielony zakątek
Awatar użytkownika
ROSARIUM
100p
100p
Posty: 189
Od: 2 kwie 2015, o 22:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Moja fioletowa w końcu zakwitła ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Szczurbobik
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2694
Od: 17 lut 2016, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

No i stało się ;:oj Obiecywałam sobie, że nigdy więcej nie kupię róż w markecie, aż do dziś ;:129
Weszłam po zakupy do TESCO a tam balotowane róże wielkokwiatowe herbatnie po mniej niż 5 zł. Od razu chwyciłam Peace, Alinkę, Mr Lincoln i Bel Ange. Jutro je wsadzam, ciekawa jestem, co z nich wyrośnie ;:172
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
Jane_Rose
100p
100p
Posty: 154
Od: 10 lut 2016, o 18:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Znów róże w marketach? Niedobrze, niedobrze. Pewnie znowu jakąś kupię ;:124 Z 11 czy tam 13 róż jakie wiosną kupiłam w marketach tylko jedna mnie denerwuje słabym wzrostem (ale mam podejrzenia co do jej tożsamości i ten typ może tak mieć), a jedną, fioletową Blue Queen planuję przesadzić, bo zmieniła mi się koncepcja na tę część działki.

Najbardziej mnie zaskoczyła biała parkowa z woreczka, która ma już ok. 100 cm wzrostu, przebiła rosnącą obok (a raczej zdychającą...) różę sztamową.
Mów mi Jane! :)
Awatar użytkownika
bartosz les
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1922
Od: 24 sie 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Też widziałem te w Tesco :D takie dziwne odmiany mieli ale żadnej nie kupiłem.
Pozdrawiam Bartek
Nowy sezon 2020
HackerHC
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 25 lut 2015, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Dzisiaj pojawiły się też róże w Carrefour -dopiero dostarczyli gdyż pani przy mnie otwierała kartony - w cenie 4,99zł. Bardzo ładne i grube sadzonki, woskowane tylko koniuszki pędów więc widać co się kupuje. Skusiłem się na 5 sztuk.
Floresita
200p
200p
Posty: 440
Od: 2 lis 2014, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

To zgroza i rozbój w biały dzień żeby o tej porze (koniec sierpnia - początek września) wystawiać do sprzedaży róże z gołym korzeniem! Już wyjaśniam dlaczego. Zastanowiliście się dlaczego WSZYSCY (uczciwi) szkółkarze wykopują i wysyłają sadzonki nie prędzej jak po 15 października? Bo to właśnie wtedy róże "zasypiają" na zimę i wtedy jest odpowiedni czas, aby je wykopywać i sadzić w nowe miejsca! Takie sadzonki na przyszłą wiosnę normalnie zakwitną, bo nic nie zaburzy ich naturalnego rytmu! Natomiast te które są teraz wystawione do sprzedaży musiały być wykopane i przycięte już w sierpniu! Wsadzicie je do gruntu, a temperatura jest letnia, bardzo ciepła (i długo tak jeszcze będzie!), sadzonkom natychmiast intensywnie zaczną rosnąć nowe przyrosty (co już zaburzy ich naturalny rytm, bo na jesień powinny zasypiać a nie wypuszczać młode pędy!) no i jak nadejdzie mróz to dobije te zaburzone, zdezorientowane krzaczki. I taki jest finał zbyt wczesnego, jesiennego sadzenia marketówek. Sama oczywiście kiedyś też wielokrotnie się nabierałam na kupowanie z marketów róż na początku września - niestety żadna z nich nie obudziła się wiosną. Mówiłam już o tym wielokrotnie, ale jeszcze raz powtórzę : Róże z marketów (w kartonikach, woreczkach) kupujcie jak najbardziej, ALE W MARCU! Te wiosenne się normalnie przyjmują i z reguły nic się z nimi nie dzieje, ale graniczy z cudem żeby "marketówka" kupiona na początku września obudziła się wiosną!
HackerHC
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 25 lut 2015, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Floresito niestety nie zgodzę się z Tobą. Wielokrotnie kupowałem róże we wrześniu i nigdy nie maiłem problemu z przyjęciami. Róże zakupione na jesieni dużo wcześniej i obficiej kwitną, niż te wsadzone na wiosnę (mają prawie pół roku więcej aby się ukorzenić w gruncie). Oczywiście należy zwracać uwagę na jakość krzewów, ale na jakość należy zwracać uwagę niezależnie od tego czy to jesień czy wiosna. To samo dotyczy obfitego podlewania w pierwszych dniach po posadzeniu. W wielu marketach widziałem róże "zasuszone na zielono". Ja zawsze wybieram takie róże które nie są przykryte w całości woskiem i widać czy pędy mają w sobie wigor (ostatecznie można podrapać skórkę i zobaczyć czy pod spodem jest wilgoć).
lucynda
200p
200p
Posty: 263
Od: 4 sty 2015, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Polski biegun ciepła

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Róże, które teraz pojawiają się w sprzedaży najczęściej są to sadzonki z poprzedniego sezonu przechowane w chłodni. Wiem to od właściciela sklepu ogrodniczego, który mnie o tym uczciwie uprzedził.
Pozdrawiam Lucyna
Awatar użytkownika
bartosz les
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1922
Od: 24 sie 2013, o 09:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Floresita , Lucyna , to nie prawda że to krzewy z poprzedniego sezonu ! Wiem bo wiele razy kupowałem różę w Netto jesienią i wyrastały piękne zdrowe krzaczki . Zobaczcie po sklepach typu Rosarium itp tam sprzedają jesienią krzewy z gołym korzeniem i ludzie chwalą .
Pozdrawiam Bartek
Nowy sezon 2020
HackerHC
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 25 lut 2015, o 11:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Róże z kartoników z Biedronki,Auchan,Castoramy itp. cz.2

Post »

Lucyna w życiu nie słyszałem większej bzdury niż przechowywanie róż przez całe lato w chodni. Z tego co wiem szkółkarze wszystkie róże których nie uda im się sprzedać na wiosnę pakują w doniczki i sprzedają przez całe lato jako kwitnące. Komu opłacałoby się trzymać je w chłodni gdy temperatury na zewnątrz latem kolo 35 stopni. Czy zdajecie sobie jakie to musiałby być koszty? A tak po za tym to po co mieliby tak robić, skoro można wsadzić w doniczki i sprzedawać cały rok?
Zablokowany

Wróć do „Róże”