Witam w kolejny pochmurny dzień
Bożenko po dwóch dniach deszczu mieczyki leżą, ale mam nadzieję że go dam radę zaznaczyć
Marysiu miałam kiedyś sprytniejszy aparat do takich fotografii, niestety ogród mu zaszkodził
Lucynko skoro jak widzisz latają owady to i rośliny muszą być jedno bez drugiego ani rusz
Po kilku latach "latania" za fruczakiem i innymi mam wprawę w ich fotografowaniu
Dobrego dnia
Misiu co słonko zapomniało o moich stronach, za to mokrość powszechna znowu zapanowała
Elu no i jak tu ludziom dogodzić? jedna że serca nie mam a druga że nie ma zdjęć roślin, a wiadomo zdjęcia to i dyskusja o roślinach przedstawiających je

Widok pasącej się krowy to rzadki widok, prędzej pasące się konie bo niejeden mieszczuch emigrując poza miasto rozwija taki biznes

U mnie jest parę krów, ale chętnych po mleko nie ma tak dużo, bo łatwiej będąc w markecie sięgnąć po butelkę czy karton a i przegotowywać nie trzeba

i ja Ciebie pozdrawiam
Alu
Martuś królewna przysypana ale i czekam na kwitnienie ukorzenionych patyczków bo chyba była ukorzeniona. Istnieje tylko szansa, że już ją wydałam bo nie pamiętałam że miała być dla Ciebie... zresztą Tobie też się pewnie to zdarza

Zuzi życzę zdrowia i mam nadzieję że to tylko przeziębienie o które będzie coraz łatwiej przy zmieniającej się pogodzie

Pozdrawiam cieplutko
Kasiu wszystko wyjaśniłam na pw, co się odwlecze nie uciecze

Do fotografowania owadów trzeba cierpliwości

Pozdrawiam
Tereniu dziękuję, jak zaczynają się takie różnice temperatur, to będzie większa szansa na przeziębienie....niestety! Jak nie musi się
lecieć do pracy to niby jest większa szansa na wyleżenie....tylko że mnie nosi
Dobrego dnia
Jeszcze dwa dni temu! jak widać jeszcze jest kolorowo!
ta dalia ma ogromny kwiat!
nie pamiętam czy ten liliowiec kwitnie tak późno, czy powtarza kwitnienie?
to maleństwo już trzeci rok takie malutkie i kwitnie jednym kwiatkiem, ale jest urocza
Dobrego dnia!