
Nowe życie w starej chatce cz.II
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Ten dzwonek jest świetny. Chętnie bym taki przygarnęła
.

- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Aga ja wiedziałam gdzie go dostanę i pojechałam 

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17368
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu
Wszystko pięknie oznaczyłaś, przetwory też ładnie ozdobione.
Win nie robię.
Ale soki, przetwory i ,,,nalewki nie które:)
Róże , powojniki masz śliczne.
I dynia fajaniutka.Jeszcze trochę a bedą wszędzie
Moje jeszcze rosną.Mam dwie odmiany nowe, co jeszcze w życiu nie sadziałm.


Wszystko pięknie oznaczyłaś, przetwory też ładnie ozdobione.
Win nie robię.
Ale soki, przetwory i ,,,nalewki nie które:)
Róże , powojniki masz śliczne.
I dynia fajaniutka.Jeszcze trochę a bedą wszędzie

Moje jeszcze rosną.Mam dwie odmiany nowe, co jeszcze w życiu nie sadziałm.
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu podziwiam....
Domek przeszedł piękną metamorfozę,stworzyłaś ładniutki ogródek....i te przetwory,ziółka....wszystko pięknie zapakowane,opisane
Dzięki Tobie postanowiłam zrobić swój ocet z jabłuszek.Robię różne przetwory,co roku staram się wprowadzać poza sprawdzonymi przepisami coś nowego(np.w tym po raz pierwszy zrobiłam koncetrat z cukini i cukinię kiszoną)....ale octu jeszcze nie robiłam.

Domek przeszedł piękną metamorfozę,stworzyłaś ładniutki ogródek....i te przetwory,ziółka....wszystko pięknie zapakowane,opisane

Dzięki Tobie postanowiłam zrobić swój ocet z jabłuszek.Robię różne przetwory,co roku staram się wprowadzać poza sprawdzonymi przepisami coś nowego(np.w tym po raz pierwszy zrobiłam koncetrat z cukini i cukinię kiszoną)....ale octu jeszcze nie robiłam.
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Aniu dziękuję.
Wino robię pierwszy raz. Dynie jeszcze na polu.
Te są z zeszłego roku.
Nie mogę się już doczekać, bo uwielbiam pieczoną.
Grazia dziękuję.
Ja też staram się co roku zrobić coś nowego.
Jest tyle smakowitych rzeczy, których jeszcze nie odkryliśmy.
Koncentratu z cukinii ani kiszonej nigdy nie robiłam.
Wino robię pierwszy raz. Dynie jeszcze na polu.
Te są z zeszłego roku.
Nie mogę się już doczekać, bo uwielbiam pieczoną.
Grazia dziękuję.
Ja też staram się co roku zrobić coś nowego.
Jest tyle smakowitych rzeczy, których jeszcze nie odkryliśmy.
Koncentratu z cukinii ani kiszonej nigdy nie robiłam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5523
- Od: 10 wrz 2015, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Niby zwykły słoik, a wystarczy dodać mu śliczną serwetkę i już staje się niezwykły. Kasiu, brawo. Pięknie to wygląda 

-
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 1033
- Od: 5 gru 2011, o 21:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: suwalszczyzna
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Witaj Kasiu
bardzo fajnie pokazałaś jak zmienił się Twoj wiejski domek
Bardzo duża zmiana. Ja pięć lat temu wyjechałam na wieś i kupiłam swoją działkę całą zarośniętą i żałuję , że nie uwieczniłam jej w tamtym stanie. Fajnie tak po latach porównać
i cieszyć się zmianami na lepsze.
Bardzo ładnie u Ciebie, jak na pierwszy rok rozrosły się powojniki / u mnie trochę gorzej to wygląda , ale chyba to przez panujące u mnie wiatry/przeciągi/
pozdrawiam Bożena



Bardzo ładnie u Ciebie, jak na pierwszy rok rozrosły się powojniki / u mnie trochę gorzej to wygląda , ale chyba to przez panujące u mnie wiatry/przeciągi/
pozdrawiam Bożena
- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Iwonka na razie słoiki przykryte są serwetkami, bez nakrętek, bo muszą oddychać.
Jak już nie będą pracować, zostaną przelane do buteleczek.
Bożenko dziękuję. Lubię zdjęcia "przed" i "po".
Niektórzy się wstydzą i pokazują tylko "po", a przecież fajnie zobaczyć jak zmieniło się otoczenie.
Takie zdjęcia mnie motywują, że można dzięki pracy coś osiągnąć.
Jak już nie będą pracować, zostaną przelane do buteleczek.
Bożenko dziękuję. Lubię zdjęcia "przed" i "po".
Niektórzy się wstydzą i pokazują tylko "po", a przecież fajnie zobaczyć jak zmieniło się otoczenie.
Takie zdjęcia mnie motywują, że można dzięki pracy coś osiągnąć.
- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17368
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Fajny wianek
ale dzwonek jeszcze fajniejszy
Już szukujemy zapasy na zime, i nie tylko ,, no tak co człowiek sobie zrobi, to ma


ale dzwonek jeszcze fajniejszy

Już szukujemy zapasy na zime, i nie tylko ,, no tak co człowiek sobie zrobi, to ma

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12112
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu pozazdrościłam ci przetworów i kupiłam dziś 20 kg śliwek.
Też bardzo lubię porównania i nie boje się pokazywać jak zmienia się obiekt naszych starań. 


- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Aniu dzięki
Ja przeważnie robię takie przetwory, których nie można kupić w sklepie albo które są smaczniejsze niż te sklepowe.
Soniu super
Mnie dzisiaj spotkało wielkie nieszczęście
To co zaoszczędziłam będę musiała oddać.
Jest mi źle, smutno i w ogóle.
. Ech...
Na pocieszenie kupiłam sobie ognika, jutro koło niego ogarne...


Ja przeważnie robię takie przetwory, których nie można kupić w sklepie albo które są smaczniejsze niż te sklepowe.
Soniu super

Mnie dzisiaj spotkało wielkie nieszczęście


To co zaoszczędziłam będę musiała oddać.
Jest mi źle, smutno i w ogóle.

Na pocieszenie kupiłam sobie ognika, jutro koło niego ogarne...

- anabuko1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 17368
- Od: 16 sty 2013, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie/ Chełm
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Masz rację swoje przetwory sa dużo smaczniejsze.Ja tez takie robię rożne.
Ognik piękny.Ja go nie mam to podziwiam u ciebie
Ognik piękny.Ja go nie mam to podziwiam u ciebie

- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Piękny ognik. Uwielbiam te jesienne kolory.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu, jeżeli jako pociecha działa ognik, to może i smutek nie taki wielki. Mam nadzieję, że czujesz się już lepiej dzisiaj
.
Miałam kiedyś ognika właśnie w takim kolorze ale przyszła pewna zima i go zmroziła.
Rodzinka to ma szczęście, że lubisz robić przetwory hi, hi
.

Miałam kiedyś ognika właśnie w takim kolorze ale przyszła pewna zima i go zmroziła.
Rodzinka to ma szczęście, że lubisz robić przetwory hi, hi

- kasia100780
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3148
- Od: 31 lip 2014, o 16:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Nowe życie w starej chatce cz.II
Kasiu ognik to za mało, ale trzeba żyć dalej...