Hibiskus bylinowy, bagienny ( Hibiscus moscheutos ) wszystko o uprawie

[janek45]

Dziękuje bardzo Kasiu za porady, chciałbym go rozmnożyć,w donicach sa mniejsze kwiaty niż w gruncie .

[ZbigniewG]

Dzisiejsze

[ZbigniewG]

I kolejne następne się szykują

[Arvenaa]

Mój pierwszy hibiskus bagienny
- chyba 'Luna White' :

[ZbigniewG]

Prawie przegapiłem kwitnienie




kolor w oryginale ciut ciemniejszy bardziej nasycony

[ZbigniewG]

I następny ten już na wysokich łodygach

[vimen]

Czerwony ma piękny kolor, ale ten różowy jakie ma oryginalne płatki Widzę, ze jakiś owad zainteresowany jest - zawiązują u Ciebie Zbyszku nasiona?

[ZbigniewG]

Kasia właściwie to nie zwracałem uwagi bo na bieżąco obrywałem przekwitłe

[vimen]

Zwróć uwagę w tym roku, bo ja się zaczęłam w zeszłym interesować i nie miałam ani jednego zawiązanego nasiennika. Chyba w przeciwieństwie do syryjskiej ketmia bylinowa tak łatwo nie zawiązuje nasion.

[ELWIRA]

Mi się udało w zeszłym roku pozbierać nasiona , z rośliny dwuletniej i nawet kiełkowały.

[Rzepka]

Czy próbowaliście ukorzenić hibiskusa z sadzonek wierzchołkowych?
Chciałabym rozmnożyć swojego, a na nasiona chyba nie mogę liczyć, w tamtym roku prawie koczowałam przy krzaku, ale nie zawiązał nasion.



Pozdrawiam Irena

[cyma2704]

Mój terminator wyrasta z korzeni żywotnika, nie przeszkadza mu to kwitnąć.


Zdjęcie usunięto z hostingu.
bab...

[vimen]

Irenko ja w zeszłym roku próbowałam, ale za późno sie za to zabrałam i mimo, ze widziałam, ze miały szczere chęci to nie zdążyły się ukorzenić. Sadzonki trzeba robić przed kwitnieniem jeszcze - to ponoć pomaga mu sie też bardziej rozkrzewić.

Soniu toż to bohater skoro żywotnikowi daje radę

[Rzepka]

Kasiu, ja wsadziłam pod kapturek tydzień temu dwie sadzonki, pobrałam z wierzchołka, na którym nie było pączków, zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Mój hibiskus ma dopiero rok, więc nie jest zbyt rozrošnięty, o ile przetrzyma zimę, to spróbuję na wiosnę z sadzonek wierzchołkowych.

Pozdrawiam Irena

[vimen]

Przyrzuć go czymś na zimę - ja w tym roku jednego niczym nie zabezpieczyłam i przymarzł.