
Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Ja bym przesadziła do większej donicy, niektóre papryki przesadzałam i widać było że cała ziemia przerośnięta korzeniami
.

-
- 200p
- Posty: 220
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Witam wszystkich "paprykowo zakręconych"
W tym roku pozazdrościłam Wam papryczek i kupiłam na targu sadzonki NN. Miały być średnio ostre... a tu

Ta ze zdjęcia przebiła całą skalę ostrości jaką znałam.
Chciałam wrzucić 2szt do lecza i całe szczęście że spróbowałam.... spróbowałam dosłownie koniuszek a myślałam że ogniem buchnę
Może ktoś z Was wie co to za cudo?
Ona się chyba tylko do ususzenia i zmielenia tylko nadaje?

W tym roku pozazdrościłam Wam papryczek i kupiłam na targu sadzonki NN. Miały być średnio ostre... a tu


Ta ze zdjęcia przebiła całą skalę ostrości jaką znałam.
Chciałam wrzucić 2szt do lecza i całe szczęście że spróbowałam.... spróbowałam dosłownie koniuszek a myślałam że ogniem buchnę

Może ktoś z Was wie co to za cudo?
Ona się chyba tylko do ususzenia i zmielenia tylko nadaje?
Pozdrawiam, Aneta:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Nadaje się też do trenowania przed próbami z czymś na prawdę mocnym 

- Skoanna
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 980
- Od: 28 sty 2016, o 19:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
- Kontakt:
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Trochę jest odmian o takim wyglądzie. Ja mam krzaczek Little Elf który wygląda bardzo podobnie tyle że jest mniejszy
Jedna taka starczyła na cały gar zupy.

Może to Basket of Fire albo Prairie Fire tak z wyglądu tylko czy one są aż tak ostre
a może jakaś krzyżówka. Jest tu troszkę osób specjalizujących się w takich ostrych cudeńkach, może coś podpowiedzą.


Może to Basket of Fire albo Prairie Fire tak z wyglądu tylko czy one są aż tak ostre

-
- 200p
- Posty: 220
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
kaLo ;: Ja lubię ostre, ale to naprawdę mnie powaliło
. Wiem, że na pewno nie jest ona o najwyższej "ostrości" .. ale nawet nie chcę wiedzieć jak ostrzejsze smakują
Skoanna - są podobne, ale to nie będzie to. Twoje są ładne jędrne i wyglądają na "mięsiste". Moje praktycznie to sama skórka bez miąższu.
Nie wiem jak to jest u innych papryczek, ale ta jak już jest przejrzała to z krwisto czerwonego zmienia kolor na ciemny pomarańcz.
Kwitnie i owocuje jak głupia
Część już zerwałam i suszę.
Chcę je wysuszyć i zmielić - bo jak dla mnie to do bezpośredniego spożycia się nie nadają.
Powiecie mi - usuwacie nasiona przed zmieleniem czy mielicie je razem z nasionami?


Skoanna - są podobne, ale to nie będzie to. Twoje są ładne jędrne i wyglądają na "mięsiste". Moje praktycznie to sama skórka bez miąższu.
Nie wiem jak to jest u innych papryczek, ale ta jak już jest przejrzała to z krwisto czerwonego zmienia kolor na ciemny pomarańcz.
Kwitnie i owocuje jak głupia

Chcę je wysuszyć i zmielić - bo jak dla mnie to do bezpośredniego spożycia się nie nadają.
Powiecie mi - usuwacie nasiona przed zmieleniem czy mielicie je razem z nasionami?
Pozdrawiam, Aneta:)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Znasionami wychodzi więcej, bez nasion ma ładniejszy kolor.
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Z nasionami przyprawa jest ostrzejsza.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 200p
- Posty: 220
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Mówicie że kolor i ostrość - a nie będzie gorzkawa?
Pytałam o to, bo się właśnie goryczki obawiałam - ale brzydszy kolor i nawet większą ostrość jakoś "przełknę"
Byle by tylko nie było potrzeby jej "rozbierania"
Wczoraj rozkroiłam kilka na drewnianej desce - chciałam się pobyć nasion... i chyba załatwiłam sobie deskę - myłam ją i myłam i .... i nie mogę się tej ostrości pobyć.
Pytałam o to, bo się właśnie goryczki obawiałam - ale brzydszy kolor i nawet większą ostrość jakoś "przełknę"

Byle by tylko nie było potrzeby jej "rozbierania"

Wczoraj rozkroiłam kilka na drewnianej desce - chciałam się pobyć nasion... i chyba załatwiłam sobie deskę - myłam ją i myłam i .... i nie mogę się tej ostrości pobyć.
Pozdrawiam, Aneta:)
- whitedame
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3456
- Od: 17 lut 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wojkowice 6B
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Ja zawsze suszę w całości a potem w młynku udarowym do kawy mielę. Nawet jak odrywam ogonki i kruszę do młynka już ususzone to muszę mieć rękawiczki, przy super hotach nawet podwójne.

Umysł jest jak spadochron. Nie działa, jeśli nie jest otwarty Frank Zappa
-
- 1000p
- Posty: 1779
- Od: 26 sty 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Najostrzejsze są gniazda nasienne.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Czyli te pomarańczowe listwy, na których są nasionka.
-
- 200p
- Posty: 220
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Wszystkim dzięki za zainteresowanie i pomoc
Moje papryczki to same cudaki
Ta co miała być bardzo ostra wcale bardzo ostra nie jest, a te mniej ostra mnie dosłownie zabija ostrością.
Hmmmm... słyszał może ktoś żeby po spróbowaniu papryczki (bo tylko spróbowałam koniuszek) dostać uczulenia ? Bo właśnie po spróbowaniu tej czerwonej miniaturki następnego dnia od rana zaczęła puchnąć mi twarz i wyszła na niej "pokrzywka".
Byłam u lekarza, miałam robione badania krwi i moczu i końcowa diagnoza - to silny objaw alergii, ale nie wiadomo na co. Podejrzewam te "wściekłe" papryczki
A to też NN które miały być b.ostre a okazały się nijakie. Mają fajny smak i zapach papryki ale ostrość delikatna.


Moje papryczki to same cudaki

Ta co miała być bardzo ostra wcale bardzo ostra nie jest, a te mniej ostra mnie dosłownie zabija ostrością.
Hmmmm... słyszał może ktoś żeby po spróbowaniu papryczki (bo tylko spróbowałam koniuszek) dostać uczulenia ? Bo właśnie po spróbowaniu tej czerwonej miniaturki następnego dnia od rana zaczęła puchnąć mi twarz i wyszła na niej "pokrzywka".

Byłam u lekarza, miałam robione badania krwi i moczu i końcowa diagnoza - to silny objaw alergii, ale nie wiadomo na co. Podejrzewam te "wściekłe" papryczki


A to też NN które miały być b.ostre a okazały się nijakie. Mają fajny smak i zapach papryki ale ostrość delikatna.

Pozdrawiam, Aneta:)
-
- 200p
- Posty: 287
- Od: 13 maja 2015, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Behaviour fajne papryczki.
Powiedz czy habanero jakoś specjalnie cięte czy one tak normalnie rosną?
Serrano dojrzewa podobnie do jalapeno z "rozstepami"
Co robisz z tych habanerek? Zapraszam tutaj
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... =papryczki mod/jokaer
Powiedz czy habanero jakoś specjalnie cięte czy one tak normalnie rosną?
Serrano dojrzewa podobnie do jalapeno z "rozstepami"

Co robisz z tych habanerek? Zapraszam tutaj

- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5

Ładne,dorodne owoce

Piszesz o nawożeniu dolistnym (czerwiec/lipiec) - czym dokarmiałeś papryki ?
pzdr.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
-
- 200p
- Posty: 220
- Od: 15 wrz 2013, o 21:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Papryczka chili-jak pielęgnować cz.5
Piękne krzaczki, dorodne owoce
Tylko pozazdrościć
Może mi uda się w przyszłym roku wychodować takie piękności... chciałabym,,, chciała
Moja malutka czerwona "wścieklizna" NN nadal kwitnie jak oszalała, a noce coraz bardziej chłodne.... rośnie w donicy - dlatego chciałabym ją przechować do następnego sezonu.
Doradźcie jak się nią zaopiekować żeby przeżyła zimę
kaLo - Ty o niej napisałeś że "nadaje się też do trenowania przed próbami z czymś na prawdę mocnym"
to ja sobie nie wyobrażam czegoś "mocniejszego" .... ja jak ja - kobieta.. ale mój mąż też "poległ" przy spróbowaniu
Wczoraj robiłam do słoików taką bazę\sos z pomidorów i papryki - do smaku dodałam 2szt "wścieklizny" - garnek 8l ...spróbowaliśmy.... to nie będzie łagodna "baza"





Moja malutka czerwona "wścieklizna" NN nadal kwitnie jak oszalała, a noce coraz bardziej chłodne.... rośnie w donicy - dlatego chciałabym ją przechować do następnego sezonu.
Doradźcie jak się nią zaopiekować żeby przeżyła zimę

kaLo - Ty o niej napisałeś że "nadaje się też do trenowania przed próbami z czymś na prawdę mocnym"


Wczoraj robiłam do słoików taką bazę\sos z pomidorów i papryki - do smaku dodałam 2szt "wścieklizny" - garnek 8l ...spróbowaliśmy.... to nie będzie łagodna "baza"


Pozdrawiam, Aneta:)