Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Dzięki :D
Pomponiki to takie słoneczniki. Tych słoneczników na moim podwórku jest kilka odmian - od małych po wielkie, lubie słoneczniki i jako kwiaty i jako motyw dekoracyjny. Zaraz po bambusach. I tak wszystkie nie zostały wysiane, bo 'się nasionka zagubiły' i znalazły się już po sianiu :wink:
Zawsze siejemy słoneczniki, ptaszyska je przed zimą zjadają i wszyscy są zadowoleni. Albo sieją się same, kiedy ptaszyska rozrzucą z karmników nasiona i te nasionka jakimś cudem do wiosny dotrwają i uda im się wykiełkować. W tym roku z ptasiego jadła wyrosły nam....konopie! Dobrze, że nie indyjskie :;230

Przy domu kwiatów mnóstwo, ale się już opatrzyły w zasadzie.
Miałam taki pomysł, żeby zrobić przegląd kwiatów begonii, bo są tak różnorodne, że zestawienie mogłoby ciekawie wyglądać, ale ten mój sprzęcik jest taki, że nie maco się napalać.

A w domu hoje belle się puściły i ewidentnie rosną, przybyła natomiast kolejna hoja lacunosa - borneo. Właśnie się ukorzenia, więc kciuki mile widziane :)
A skoro jesteśmy przy hojach, to caudata i curtisii nadal ćwiczą moją cierpliwość :evil:

Podobnie, jak pomarańczowy pełny hibiskus, który kluje się od jakiegoś czasu, a dzisiaj już wyglądał tak:

Obrazek

Idą też pąki na skrętnikach, których się (chyba) w końcu dochowałam. 4 odmiany. Mniej więcej na takim etapie są:

Obrazek

I jeszcze dwa widoczki - Echeveria, która mi się fajnie rozrosła (nie ingeruje w jaj rośnięcie praktycznie wcale. Aktualnie ma miseczkę 15cm) i kolejny śmierdzielek -pierwsze jego kwitnienie u mnie Stapelia divaricata :tan


Obrazek Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Jest!! :tan :tan
Przy czym aparacik oczywiście rozjaśnił i wybladził ten piękny pomarańcz.

Obrazek Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

No owszem, pomarańczyk ładny :lol:
Ale Stapelia divaricata nie ma sobie równych ;:138
Już to mówiłam, ale się powtórzę - przepiękna jest ;:167
No i oczywiście wylądowała na mojej top liście zakupowej :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Oczywiście, że za hoję kciuki trzymam :uszy , trzymam też kciuki za skrętniczka, ja nadal się ich uczę.
No i hibiskus, stapeliaczek - miodzio ;:167
I podziwiam eszewerię, obawiam się, że u mnie była by regularnie pomniejszana/odmładzana i nie dochowałabym się takiej miseczki :lol:
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ewa - Spox, jak przeżyje zimę to na pewno będę odchudzać, bo krzaczorów nie planuję :wink:
I niestety zmartwię Cię - równych ma, a i konkurencję też 8-) Ale na szczęście większość jest dla mnie nieosiągalna :D
Btw. niektórym mogłam ją w tym roku dorzucić w ramach uszczęśliwiania bliźniego do wcześniejszych przesyłek jako "O.lepida?" i z zaznaczeniem, że nie znam jeszcze kwiatka.

Moniko - dzięki :D Tą eszewerię ja w pierwszym sezonie po prostu postawiłam w ogrodzie do doniczki z oleandrem, z przeznaczeniem na wykończenie i nawet nie zaglądałam :oops: Przeżyła, urosła, więc poszła na zimowisko. Wyszła z niego jako obraz nędzy i rozpaczy - łysa prawie, na końcach powyciągana, suchych listków pełno, korzeni powietrznych całe kłęby. Ale zostawiłam, jak jest. Za te 3 lata, jak jest u mnie, ucięłam jej tylko max 2 rozetki, które poszły do ludzi i przesadziłam2 razy. I tyle mojej ingerencji. A w międzyczasie postanowiłam już nie czekać na jej koniec 8-)
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Pochwalić się chciałam :D
Chyba już mogę mówić o powodzeniu tej części misji? 8-) To mój pierwszy własnoręcznie ukorzeniony hibiskus :tan
Sadzonka - już tak chyba mogę nazwać? - Antiles saumon ma się całkiem dobrze - listki jędrne, zielone, wygląda zdrowo i energicznie
Teraz tylko czekać, żeby pozostałe poszły w jej ślady. A szczególnie Princess ;:173

Obrazek Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Anka159
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 29 sie 2013, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Piękne kwitnienia u Ciebie :D
To wielka radość, jak się coś uda ukorzenić - gratuluję ;:138
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ile cudów i kolorów!!! Super! A pochwalę kolejny nabytek hojowy, bardzo trafny wybór! :;230
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
halinkab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 859
Od: 15 maja 2015, o 14:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolskie

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Gratuluję ukorzenienia hibiskusa. Ja już kiedyś ukorzeniałam, ale dawno. Teraz też jestem na tym samym etapie, ale będzie to moja pierwsza próba z odmianowym :wit
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Moja w ogóle pierwsza - z jakimkolwiek hibiskusem :D
piasek pustyni pisze: pochwalę kolejny nabytek hojowy, bardzo trafny wybór! :;230
No ale, że co, niefajny? 8-)
Curtisii chyba juz się poddała, bo liście zżółkły jakoś, poróżowiały, sama nie wiem, co jeszcze zrobiły, ale nie wygląda to optymistycznie. No to pomyślałam, że mam miejsce ;:170

Dzięki, dziewczyny! :D
A to Norma - jaki mały ten kwiatuszek po tych ostatnich - jak pół dłoni tylko ;:173

Obrazek Obrazek
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

onectica pisze: No ale, że co, niefajny? 8-)
Lacunosa 'Borneo' miałaby nie być fajna? ;:202 śliczna jest! Tylko śmieję się, bo...no zawsze tych kilka hoi trzeba mieć ;:306
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Coś ja często wymyślam sobie podobne próby co ty, bo u mnie też pierwsze szczepki hibiskusów siedzą "pod kloszem" - i też mam tam Princess :lol: boję się, że mi się nie uda, a nawet, jak z ukorzenianiem się uda, to z utrzymaniem będzie problem. Ale - jak nie my to kto? ;:204 Skoro obu nam wyszło ze skrętnikami to tu nie może być inaczej!
Mi H. caudata i curtisi też się marzyła, ale jak poczytałam o ich kapryśności to jakoś mi przeszło. Natomiast 'Borneo' to pewnie, że dobry wybór i na pewno chętniej będzie współpracować! Trzymam za nią kciuki ;:333
A pełny pomarańczowy hibiskus piękny ;:167
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Ależ ci w raju narozrabiali, a teraz w pocie czoła pracować ludzie muszą, na przykład ja :roll:

Zaglądam do Was, ale nie rozpisuję się, bo casu nijak ni mom . Powiem tylko na szybko, że nadzieje na princeskę już pogrzebane, bo zapleśniała cała od dołu do góry i wywaliłam ostatecznie wczoraj Obrazek
Za to Snow Queen rośnie ładnie, chucham na niego i dmucham i oby tak dalej ;:173
Jakieś fotki z ostatnich dni zostały w aparacie i razem z kartą wyjechały na parę dni, ale nie ma tego złego, do niedzieli się może w końcu uwinę z najpilniejszą robotą, to i na spokojnie cos pokażę.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
nieulozona-tak
500p
500p
Posty: 828
Od: 3 gru 2014, o 11:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Echeveria Ci się nieźle rozrosła ;:oj fajnie to wygląda.
A kolorki kwiatuszków cudne.
Kasia :)
zapraszam
Te co powodują uśmiech
Awatar użytkownika
ewa321
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3541
Od: 5 lip 2014, o 17:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Zielona bonanza - czyli to, co nie mieści się w kaktusach

Post »

Lucy - a ja właśnie planuję krzaczory ze szkaradków, bo z tego, co widzę,
to one kwitną na najmłodszych maluszkach, to szkoda ich obrywać :lol:
No, no ... 'Norma' ładniutka, bo taka kolorowiutka :lol:
Pozdrawiam i zapraszam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”