Moja kolekcja kaktusów cz. 5 - Artur89

[popiolek69]

Od pewnej osoby (doświadczonej jak mało kto w sianiu pedio i sklero właśnie) usłyszałem coś takiego: pedio i sklero razem wzięte przy austrokaktusach to pikuś Trochę tego już siałem, efekty jakieś są ale wolę się procentowo nie wypowiadać bo MASAKRA, a do tego info w necie na temat ich wysiewów jak na lekarstwo...

[peter86]

Mam 2 porcje nasion i zobaczymy co z nich wyczaruje. Tylko nie pójdą na pierwszy rzut bo teraz co innego będę siał - lista jest długaaa..... Pewnie około grudnia będę wiedział czy coś jest czy LIPTON . To ile masz siewek z ilu nasion?? Szczepiłeś czy walczysz na korzeniu?? A te Artur masz na korzeniu czy szczepione na krótko?

[Artur89]

Konrad, mam je od niedawna. Czeski nabytek.
Grzesiek, nie grzebałem im jeszcze w ziemi także przy przesadzaniu się okaże ;)

Echinocereus stoloniferus ssp. tayopensis L095 zakwitł po ok 1.5 roku od szczepienia


Peniocereus cuixmalensis
2 sort kwiatów, doczekałem sie nawet owoców z krzyżowania z hybrydą Echinopsis




Echinopsis hybr. H063
przez przypadek pozbyłbym się tego mieszańca z kolekcji bo opisałem roślinę jako hybrydę Chamaecereus z białym kwiatem.
W ostatnim momencie wypatrzyłem pomyłkę w oznaczeniu .

[hen_s]

Śliczny chociaż tak młody i szczepiony Echinocereus stoloniferus ssp. tayopensis L095, bez dwu zdań!

Ale to Peniocereus cuixmalensis wg. mnie jest ładniejszy - jemu się należą głośne brawa!

[wisnia897]

Mój typ to Lobivia haematanhta v. hualfinensis ES 67-2 - znakomite ujęcie

[peter86]

Szkoda że podkładką jest Pereskiops one po kilku latach padają więc nie nadają się na podkładki docelowe. Przez to kombinuje z opuncjami czy innymi Echinocereusami np E. trigliochidiatus. Ten Austrocactus na moje będzie na czymś na krótko posadzony ale mogę się mylić

[Artur89]

A po czym wnioskujesz, że może być szczepiony? Z ciekawości jutro sprawdzę

[peter86]

Bo to coś jak Pedio Sclero w uprawie jak dla mnie więc może być krótko np na jakimiś Echinocereusie np na E. trigliochidiadus. Mało wiem o rodzaju Austrocactus ale wiem że można mieć dobre efekty szczepiąc na tym Echinocereusie przedstawicieli Pedio Sclero czy Toumeya. Nie pompuje za bardzo zraza i roślina wygląda bardziej naturalnie. Opuncje jak się szczepi na mniejszych członach czy siewkach około 5cm wysokości dają pewnie podobne efekty ale to muszę przetestować u siebie za rok.

[popiolek69]

To ile masz siewek z ilu nasion?? Szczepiłeś czy walczysz na korzeniu?? A te Artur masz na korzeniu czy szczepione na krótko?

Procentowo wyszło mi w tym roku ok 5% czyli coś koło 40 siewek na jakieś 800 nasion z czego kilka mi padło jak mnie nie było Mimo to brałem pod uwagę gorszy wynik więc jestem zadowolony ponieważ trochę fajnych siewek jest Oczywiście przy takich statystykach nie mogłem sobie pozwolić próbować trzymać je na własnym korzeniu i wszystkie są na patykach W późniejszym czasie będę przeszczepiał i część ukorzeniał.

Bo to coś jak Pedio Sclero w uprawie jak dla mnie więc może być krótko np na jakimiś Echinocereusie np na E. trigliochidiadus. Mało wiem o rodzaju Austrocactus ale wiem że można mieć dobre efekty szczepiąc na tym Echinocereusie przedstawicieli Pedio Sclero czy Toumeya. Nie pompuje za bardzo zraza i roślina wygląda bardziej naturalnie. Opuncje jak się szczepi na mniejszych członach czy siewkach około 5cm wysokości dają pewnie podobne efekty ale to muszę przetestować u siebie za rok.

Raczej bardziej bym napisał że w kiełkowaniu niż w uprawie bo tu jest największy problem że procentowo jest masakra. Ja swoje staram się szczepić na Trichocereus pasacana bo to super podkładka ale mam też trochę poszczepionych odrostów na mrozoodpornych opuncjach i też efekty ciekawe Do tego też zaobserwowałem że odrosty bardzo chętnie puszczają korzenie nawet jeszcze na roślinie matecznej (podobnie jak echinopsy)

[peter86]

Toś mnie zastrzelił ilością nasion Ile to było lokalizacji ??? Ja biorę porcje 10-20 nasion ale więcej lokalizacji żeby się wyrównało. Jak coś ma być to będzie. Z tego powodu np Sclerocactus parviflorus mam pewnie 15-20 lokalizacji itp itd. Łupałeś nasiona?? Na moje otrzymanie siewek u Sclero i Pedio nie jest takie trudne. Trochę farta i sprawności w łapkach i całkiem realne mieć 2-4 siewki za 10 nasion. Np miałem 4/4 przy Pilocanthus paradinei - z braku podkładek musiałem zostawić na korzeniu i padło.

Więc Trichocereus się sprawdza jako podkładka?? Mnie irytują pod folią jakieś dziady na nich wychodzą i nie są takie odporne jak powinny być moim zdaniem podkładki. Bo na moje podkładka powinna być jedna na 100 lat i spokój a nie żebym się martwił czy nie padnie. Ciekawe czy te Austrocactus u Artura są na korzeniu czy coś się pod ziemią chowa Bo jakby był na korzeniu i tylko wysiew byłby problematyczny to by było bajecznie. Pedio Sclero to raczej na korzeniu się nie uchowa no może poza P. knowtonii i P. simpsonii. Inne żeby mieć to trzeba mieć pewnie jakieś kosmiczne podłoże i podlewać kilka razy do roku. Poza tym kwiatki po 10 latach Ja aż taki cierpliwy nie jestem.

Ten Peniocereus jaką miał wysokość jak pierwszy raz zaczął kwitnąć???? Mam Cereus jamacaru ale małego kurdupla póki co. Trzymam go tak bo nie mam odpowiedniego miejsca dla niego a zimowania na moim zimowisku raczej nie zniesie. Ale za rok planuje go dać pod folię i postaram się żeby trochę podrósł. Tylko ciekawi mnie mniej więcej ile musi mieć żeby się doczekać na kwiatki. Orientujesz się w temacie może coś?? Skusiłem się na porcje przez opis że owoce są smaczne

[popiolek69]

Toś mnie zastrzelił ilością nasion Ile to było lokalizacji ??? Ja biorę porcje 10-20 nasion ale więcej lokalizacji żeby się wyrównało

Porcje nasion standardowe czyli jak piszesz po 10-20 nasion chyba że na czymś mi bardziej zależało to trochę więcej, ale niestety nasiona Austro (przynajmniej nowszych gatunków) do najtańszych nie należą więc też wolałem więcej różnych w mniejszych porcjach.

Łupałeś nasiona?? Na moje otrzymanie siewek u Sclero i Pedio nie jest takie trudne

Z częścią nasion kombinowałe z częścią nie i powiem że za bardzo różnicy nie zauważyłem, nie można też pominąć tematu świeżości nasion bo tu też pewności nie mam przy kupnych. Dopiero jak będę już wysiewał swoje to będę mógł się odnieść jak to wygląda, np. w tym roku siałem swoje zbierane w poprzednim sezonie nasiona Pediocactus knowltoni i kiełkowalność na poziomie 100% aż byłem w szoku.

Więc Trichocereus się sprawdza jako podkładka?? Mnie irytują pod folią jakieś dziady na nich wychodzą i nie są takie odporne jak powinny być moim zdaniem podkładki.

Moim zdaniem jedna z bardzo dobrych podkładek ponieważ nie pompuje zraza a i wytrzymała, mały problem to to że dosyć cenna i jedna roślina = jedna podkłądka czyli nie jak w mytrillo czy E. jusberti że można ciąć odrosty na potęgę i ma się co jakiś czas nowe podkładki. E triglochidiatus ponoć też super się sprawdza jako podkładka szczególnie do mrozaków ale jeszcze nie testowałem bo nie nagromadziłem odpowiedniej ich ilości, choć nad tym też pracuję

[peter86]

Pewien kolega co wie kilka razy więcej o Pedio i Sclero mówił że świeże Pedio kiełkują najlepiej i dość krótko zachowują żywotność. Sclerocactus z kolei może nawet i po 10 latach skiełkować.
Austrocactus mnie interesuje bo to jak wspomniałem południowy odpowiednich tych rodzajów. Do tego całkiem ładne rośliny. Akurat nowości są drogie ale też trzeba wziąć poprawkę że nasiona zbierane w naturze nie zawsze mają dobrą jakość. Mam tylko 2-3 porcje Austrocactus więc nie poszaleje . Jak skiełkują rozsądnie i będę zadowolony to się zamówi więcej. Jak dla mnie ciekawymi podkładkami mogą być opuncje. Mnożę je hurtem i na jesieni parę tysi nasion pójdzie do ziemi. Żeby za rok mieć głowę spokojną bo kto wie co mi się jeszcze spodoba Trichocereus może padać. U mnie często padały więc jestem raczej sceptycznie nastawiony wobec nich. Plus to tanie nasiona za 5 euro można mieć 1000 nasion które jak są świeże dadzą 800-900 siewek. Kiedyś pewnie doczekam stadka kilkuset Pedio Sclero i innych rarytasków na podkładkach i jakby to były liche podkładki ?? Powiedzmy 600 sztuk i nagle 50% traci podkładki. Lipton byłby nie ?

[Artur89]

Dla rozluźnienia cierniowego zielenina pospolita ;)

Hylocereus undatus

[onectica]

A zrazy gdzie?

[Artur89]

Ta roślina akurat nie służy mi do szczepienia Mam ją z 2 sadzonek pobranych z innej rośliny, rosnącej sobie w parku - co ciekawe, akurat ta roślina dość mocno sie krzewi więc nie bardzo nadaje się na podkładkę. Mam innego H. undatus jako odrost z podkładki i ten dla odmiany nie jest skłonny to krzewienia się (nawet pomimo cięcia). Być może te na podkładki traktują jakąś substancją która hamuje tworzenie odrostów