
Taki - sobie ogród cz.6
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Miłko mam i ja biało żółtą, ładniusia jest, ale mnie ucieszyła dzisiaj 

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Iwonko! Byłam u Ciebie! Super!
Sylwia! Z kolorów wyszła kakofonia, nie zestawienie!
W zeszłym roku zgrabniej mi to wyszło! We wrześniu przyjedź do mnie, bo teraz wyjeżdżam na krótkie wakacje. Zobaczysz na żywo! Z aksamitek jestem zadowolona, ale cynie miały być w większości pełne, a wyszły, jakie wyszły.
A zdjęć z hektarów siostry nie masz? Może poproś, domagaj się! Ja się domagam, stanowczo!
Jakie biskupy?
Zuza! Wyrzucam na amen, tzn palę, choć teraz jeszcze jest w ziemi. To, co zrobiła mozaika z moimi daliami, to szok! Noel ma 40cm wysokości i daje żółte kwiaty
Musze obfocić i dać na forum!
Wczoraj obserwowałam moje dalie, obcinałam przekwitłe, podpierałam, pogłaskałam. Ale przyjrzałam się też reszcie, bo głosy są, że resztę zaniedbuję
I cydr przecedzaliśmy! Dobry był, choć część jeszcze musi popracować
Nie spodziewałam się, że z moich jabłek, taki smaczny wyjdzie
Na dziś:
tzw "reszta"
Lacre - obżarta

First lady

Widok na altanę i gąszcz krzakowo-daliowo-bylinowy

Ogólnie z hamakami - hosta Sum and Substance

Hortensja - całkiem możliwe, że Phantom

Zakwitła mi Glorioza!
Z moim szczęściem i dbałością mogło być zupełnie inaczej

No i dalii kilka:


Crazy Love

Almand's Climax

Alaska

NN od Stanisława

Ginger Snap


Sylwia! Z kolorów wyszła kakofonia, nie zestawienie!


A zdjęć z hektarów siostry nie masz? Może poproś, domagaj się! Ja się domagam, stanowczo!

Jakie biskupy?
Zuza! Wyrzucam na amen, tzn palę, choć teraz jeszcze jest w ziemi. To, co zrobiła mozaika z moimi daliami, to szok! Noel ma 40cm wysokości i daje żółte kwiaty

Wczoraj obserwowałam moje dalie, obcinałam przekwitłe, podpierałam, pogłaskałam. Ale przyjrzałam się też reszcie, bo głosy są, że resztę zaniedbuję

I cydr przecedzaliśmy! Dobry był, choć część jeszcze musi popracować


Na dziś:
tzw "reszta"
Lacre - obżarta

First lady

Widok na altanę i gąszcz krzakowo-daliowo-bylinowy

Ogólnie z hamakami - hosta Sum and Substance

Hortensja - całkiem możliwe, że Phantom

Zakwitła mi Glorioza!



No i dalii kilka:


Crazy Love

Almand's Climax

Alaska

NN od Stanisława

Ginger Snap

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Dziękuję za zaproszenie - na pewno przyjadę, zapodasz hasło i jestem
No dalie biskupy (bishop of...). Zdjęć nie mam, bo nie wzięłam aparatu, dziw że głowy z domu nie zapomniałam. Poproszę ją o zdjęcia, choć przy całym szacunku zdjęcia mojej siostry nie oddają urody fotografowanych obiektów
Zapomniałam w tych peanach dodać, że i do Bugu blisko, więc i świeże rybki mają. Niektórym to dobrze, co nie?
Hamaki fajne, ależ Ci zazdroszczę. A to koło latarni czerwonej co wygląda jak jakaś tabliczka, to co to?

No dalie biskupy (bishop of...). Zdjęć nie mam, bo nie wzięłam aparatu, dziw że głowy z domu nie zapomniałam. Poproszę ją o zdjęcia, choć przy całym szacunku zdjęcia mojej siostry nie oddają urody fotografowanych obiektów

Hamaki fajne, ależ Ci zazdroszczę. A to koło latarni czerwonej co wygląda jak jakaś tabliczka, to co to?
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Sylwia! Już nie mam Bishopów
Miałam kiedyś dwa i chciałabym mieć nadal, ale one coś niezbyt dobrze się rozrastają i przechowują. Spróbuję poszukać jakichś na wiosnę. Lubię dalie takie dla pszczółek!
Tabliczka to "Prawdziwe życie zaczyna się po pięćdziesiątce" - pozostałość po urodzinach męża. Pewnie już tak zostanie
A rybki z Bugu...
mmmmm!
Justynko! To jedna z tych okazałych, jakich mam niewiele w ogrodzie, ale przedstawiciele muszą być!
Po południu było gorąco. Pobujałam się w hamaku i jego wysokości podziwiałam kwitnące dalie. Oczywiście obowiązkowe przycinanie przekwitających kwiatów, zbiór pomidorków i ogórków. Jutro będę robić sok i mus z jabłek. Już ostatnia partia
Cynia z broszką

Procyon

Pinneland Princess

Sassafrass

Kennenmerland

Coriallo Furioso

Nuit d'Ete

Creme de Cassis

dwie wersje Caribbean Fantasy


Rundale

Akita?



Tabliczka to "Prawdziwe życie zaczyna się po pięćdziesiątce" - pozostałość po urodzinach męża. Pewnie już tak zostanie

A rybki z Bugu...

Justynko! To jedna z tych okazałych, jakich mam niewiele w ogrodzie, ale przedstawiciele muszą być!
Po południu było gorąco. Pobujałam się w hamaku i jego wysokości podziwiałam kwitnące dalie. Oczywiście obowiązkowe przycinanie przekwitających kwiatów, zbiór pomidorków i ogórków. Jutro będę robić sok i mus z jabłek. Już ostatnia partia

Cynia z broszką

Procyon

Pinneland Princess

Sassafrass

Kennenmerland

Coriallo Furioso

Nuit d'Ete

Creme de Cassis

dwie wersje Caribbean Fantasy


Rundale

Akita?

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Szkoda bishopów, fajne były.
I jak nie przepadam za rozczochrańcami tak P.Princess spodobała mi się. Ładna ta Creme de Cassis, moja niedługo powinna otworzyć pączki.
I jak nie przepadam za rozczochrańcami tak P.Princess spodobała mi się. Ładna ta Creme de Cassis, moja niedługo powinna otworzyć pączki.
Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Krysieńko, bardzo piękne dalie - lubię je oglądać o tej porze. Pogoda służy, dziś upał, duchota. Musiałam podlać doniczkowce, bo więdły bidule. Od poniedziałku mam tynki, więc czeka mnie wykopanie jeszcze róż, bo na 100% panowie zniszczą, bo są przy murze.
Pozdrawiam - Justyna
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Miłko Caribbean Fantasy masz dwa krzaczki czy na jednym się tak wybarwiają?
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9838
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Kasiu! To jedna roślina. Ona jest taka fanaberyczna, jak to Caribbean
Justynko! Fajne nowe zdjęcie na avatarze
U nas też upał jak w większości kraju. Ale dałam sobie w kość mieszając parujące powidła, przecierając parujący mus jabłkowy i pasteryzując sałatkę szwedzką
Mnie też czekają tynki, ale obiecałam sobie, ze tak przypilnuję, ze niczego nie będę przesadzać. jak trzeba będzie - sama im postawię rusztowanie tak, żeby niczego nie poniszczyli!
Sylwia! Odzyskam!
Też je lubię
Ja rozróżniam rozczochrańce od jeleniorożnych. Np taka AC Dark Horse jest wielka, nieregularna i takich nie lubię, ale Apache, Citron du Cup, Cheyenne są urocze. To są zupełnie innego typu dalie.
Na dziś:
Franz Kafka

Tour de Monde

Zingaro

Sugar Cane

Dutch Carnival

Złota Miłka

Pink Surprise

Bright Star

Tahoma Hope

Pacyfic Ocean

Honka

Kingyo Hime

Dad's Favorite


Justynko! Fajne nowe zdjęcie na avatarze


Mnie też czekają tynki, ale obiecałam sobie, ze tak przypilnuję, ze niczego nie będę przesadzać. jak trzeba będzie - sama im postawię rusztowanie tak, żeby niczego nie poniszczyli!

Sylwia! Odzyskam!


Ja rozróżniam rozczochrańce od jeleniorożnych. Np taka AC Dark Horse jest wielka, nieregularna i takich nie lubię, ale Apache, Citron du Cup, Cheyenne są urocze. To są zupełnie innego typu dalie.

Na dziś:
Franz Kafka

Tour de Monde

Zingaro

Sugar Cane

Dutch Carnival

Złota Miłka

Pink Surprise

Bright Star

Tahoma Hope

Pacyfic Ocean

Honka

Kingyo Hime

Dad's Favorite

Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Przepiękne masz dalie. 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7195
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Taki - sobie ogród cz.6
One nie tylko piękne ale i pięknie sfotografowane.
Franek cudowny
Franek cudowny

- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2724
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Taki - sobie ogród cz.6
'Silver Wedding' - to jest to! Podziwiam u Ciebie, bo u mnie mimo starań jeszcze się nie dorobiłem.
A druga piękna - 'Almand's Climax'!
Tak 'Bishopy' ciężkie w przechowywaniu i mi też pozostał tylko jeden. Ale za to z tego typu 'Classic Summertime' i 'Fascination' na pociechę
A druga piękna - 'Almand's Climax'!
Tak 'Bishopy' ciężkie w przechowywaniu i mi też pozostał tylko jeden. Ale za to z tego typu 'Classic Summertime' i 'Fascination' na pociechę

Re: Taki - sobie ogród cz.6
Tak - Pacific Ocean zdecydowanie mi się podoba.
Ale i Kingyo Hime mnie zaciekawiła - nazwa nie jest mi obca, ale chyba musiałam widzieć inaczej wybarwione, skoro do tej pory moje serducho do niej mocniej nie zabiło...

- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Jakie ładne te kuleczki są, no ciekawe jak to będzie u mnie, napaliłam się na dale znowu, oby dały radę zimą, to będę miała spektakl w przyszłym roku 

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16305
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Taki - sobie ogród cz.6
Pomponikowe, choć małe w porównaniu z innymi, to zawsze mi się podobały za swój niekłamany wdzięk. A białe pomponiki to już w ogóle - takie śnieżne kulki.