Pierwsze koty za płoty

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
jagusia111

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko bardzo podoba mi się jak urządziłaś swoją działeczkę. A dokumentacja zdjęciowa pierwsza klasa - można zrobić album z Twoich zdjęć. Tak trzymaj ;:215 , a ja będę w Twoim wątku gościć regularnie :D .
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Aniu, hortensje szczególnie teraz pięknie wyglądają, kiedy przyozdabiają sukienki różem. Pinki Winki jest wyjątkowa ;:138 Daj swojej trochę czasu, a też będzie zachwycać.
Lady bardzo się stara chwycić mnie za serce, może jej się uda. Już spoglądam na nią z uśmiechem ;:108
Iwonko, mam kilka hortensji i każda mi się podoba. No, może poza Hayes Starburst. Ta chyba jednak wyleci z mojej działeczki. Kwiaty ma ładne, ale zbytnio się pokłada i łamie ;:222
Lubię obserwować moich dzikich lokatorów ;:108
Dorotko, napatrz się do woli ;:196 I zachwycaj się i też miej takie ;:168
Jadziu, do przedpotopowej, to chyba jeszcze trochę Ci brakuje ;:108 ;:196
Komórką wychodzą całkiem dobre zdjęcia, no i się nie nadźwigam ;:224
LucynkoLady, rzeczywiście robi się coraz bardziej Lady :tan
Za pająkami nie przepadam, ale jak ładne, to się nimi potrafię zachwycić.
Aniu, moja dębolistna sporo starsza niż Twoja. Dlatego i krzaczek większy ;:108
Karolinko, a może ma za sucho? W ubiegłym roku zbrązowiały bardzo szybko. Susza zrobiła swoje i nie pomogło nawet obfite podlewanie. Hortensje tnę w marcu, zazwyczaj nad drugim oczkiem. Przy okazji wycinam wszystkie cienkie gałązki. Zostawiam tylko te grubsze.
Moje zwierzaki też początkowo zmykały gdzie pieprz rośnie, ale teraz już chyba się przyzwyczaiły i nie reagują tak histerycznie ;:306 Ale ile ja się za nimi nabiegam ;:173
Soniu, trawnik to zdecydowanie zasługa tegorocznej pogody. Tyle deszczu musiało zrobić swoje.W normalne lata tak nie wygląda. Różowy zakątek to dzieło przypadku. Ale rzeczywiście ładnie się to wszystko zgrało ;:196
Kasiu ;:196 W tym roku usłyszałam, że mam domek jak z bajki. I coś w tym musi być, bo to moja bajka ;:108
Florian, dziękuję ;:196 W ogrodzie pająki mi nie przeszkadzają. A nawet to ja staram się im nie przeszkadzać ;:108 Ale z domu je wypraszam. Ale grzecznie-nigdy nie zabijam.
Jagusiu, ;:196 zaglądaj jak najczęściej :wit

Za chwilę ciąg dalszy. Jak zwykle zabrakło uśmieszków
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Dzisiaj nareszcie mogłam znowu pojechać na działkę. znowu zaświeciło słoneczko i zrobił się całkiem przyjemny dzień. ciekawe na jak długo poprawi się pogoda, bo ostatnio nas nie rozpieszczała. Zarówno na działce, jak i w lesie jest bardzo mokro. momentami musiałam schodzić z roweru, bo na drodze było takie błoto, że nie mogłam przejechać.
Kilka różyczek odczuwa skutki takiej pogody i dostały plamek. Najbardziej ucierpiały Cherry Brandy, Hot Chocolate i Cafe. Tym oberwałam sporo listków. Pozostałe raczej radzą sobie nieźle, chociaż też mają plamki, ale w znikomej ilości. Za to niestety kwiaty róż radzą sobie z taką aurą dużo gorzej. Nie wiem czy to zasługa deszczu czy zimna, ale wiele kwiatów nie rozkwita zupełnie. Robi się taki duży kolorowy pąk i w takim samym stadium zamiera.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Było bardzo mokro i z tego powodu niewiele mogłam zrobić. Ale powycinałam sterczące badyle i przekwitnięte kwiaty. Trochę uprzątnęłam, a na koniec nawet wypieliłam jedną rabatkę. Staram się nie widzieć oznak jesieni, ale przychodzi mi to coraz trudniej. Jeszcze dużo kwiatów kwitnie, jeszcze niby wszystko jest tak jak powinno, ale już czuć chłodny powiew. Ale póki co, trwa jeszcze lato. Cieszmy się nim, póki można :heja

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zakwitły najnowsze różyczki :heja
Obrazek


Obrazek


Dzisiaj mecz, ale nie wiem czy dam radę dotrwać ;:224
Dobranoc :wit
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

A szczęście było tak blisko ;:218 Szkoda naszych chłopaków.Ale jeszcze ciągle mamy szansę na medal. I tego się trzymajmy ;:108

Teraz to już naprawdę Dobranoc ;:196 Idę ;:19
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Aaaa! to tak wygląda Pinki W. no to ja nie mam . Może masz rację ,ze Vanilka ma za sucho, ale podlewam , chyba słońce ją pali. Spróbuję sobie ukorzenić i posadzić w cieniu . Pewnie nic z tego nie będzie , bo widzę u wszystkich w słońcu, ale spróbuję . Moja już prawie cała brazowa :( Ale śliczną rabatę pokazałaś przy ślicznej ścieżce :lol: Ale kolorowo , masa kwiatów ;:63 Mówisz,że zwierzaczki się oswoiły :wink: pewnie tak . Moje już sie n ie oswoją a to ze względu na Bąbla ;:306
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Śliczna, rozkwiecona ścieżka prowadząca do domku ;:167
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Brawo, piękny ogród!!! Wspaniale Ci kwitną hortensje, moje ulubienice :D Pająków się boję, nie pochwalę go ;:224 Ale i u siebie na iglaku widziałam taki dzbanuszek. I teraz wiem, ze i w moim ogrodzie mieszka taki "stwórz". Świetnie też prezentuje się pieńkowa ścieżka ;:138 ;:138 ;:138
Będę zaglądać!
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Karolinko, hortensja w cieniu chyba nie będzie dobrze rosła. A posadziłaś ją w kwaśnej ziemi i zasilasz nawozem do hortensji? Na pewno gdzieś popełniasz prosty błąd.
No to już wiesz, dlaczego Twój dziki zwierzyniec taki płochliwy ;:108 Albo ma się oswojone motylki albo Bąbla :;230 Ale się nie martw, ja też wybrałabym Bąbla. A na motylki wpadaj do mnie ;:196
Kasiu, wszystko rzeczywiście ładnie się skomponowało. No i oczywiście jak zwykle przez przypadek ;:306
To już widzę, że jesteś po urlopie? Zaraz do Ciebie zajrzę :wit
Mariolu-Kropelko, zapraszam ;:196 No to mamy dwa takie dzbanki ;:136

Obrazek

Mamy już na forum drzewo różane, a teraz będzie też drzewo kobeowe ;:306

Obrazek

Kolejny oswojony motylek. Ten przysiadł na moich spodniach i grzecznie poczekał aż mu zrobię portrecik. Ale widać, ze wiele przeszedł, może dlatego się nie bał

Obrazek

;:196 :wit
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Ale super oplotła drzewo. Fajnie to wygląda.
Biedny motylek ;:174
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko, kobea fantastycznie Ci się udała! ;:138 ;:138
Ja w tym roku nie mam tej rośliny, ale w latach wcześniejszych, gdy jeszcze nie dorobiłam się powojników, zawsze siałam kobeę, a tylko raz takiego potwora się dochowałam i nawet nasiona zebrałam. ;:108 Tylko jeden raz. ;:224
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Witaj Iwonko :wit , mokro mówisz i u nas mokro bardzo, i ciągle jakieś deszcze się przewijają, no i też bym nie chciała widzieć oznak jesieni, jednak przez ten deszcz coraz bardziej robi się widoczna, kobea fajnie drzewo oplotła, a ja jeszcze nigdy jej nie miałam, no czas pomyśleć w przyszłym roku o niej bo podoba mi się bardzo ;:215
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

U mnie nawet Pawiki nie fruwają tylko Bielinki a w ubiegłym sezonie było tyle motyli różnego rodzaju.Jeszcze mam nadzieję ,że jak zakwitną Marcinki to i motyle się pojawią ,bo na niektórych już przebłyskuje kolor.Smutno bez motyli a nawet Bielinki mają w tym roku ADHD nie zagrzeją miejsca na sekundę .Dzisiaj przystanęłam z aparatem i czekałam aż wreszcie siadzie przysiadł tylko na sekundę i już go nie było.Zakosztował w werbenie patagońskiej i Grandiflorze ;:3 Iwonko
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko, faktycznie domek, jak z bajki, w pięknej bajce mieszkasz :D Ogród też jak z bajki.
U mnie też niektóre róże nie dają rady pogodzie i nie rozwijają pąków, które jeszcze zanim się rozwiną już przekwitają. Ale takich róż mam tylko kilka. Większość rozwija się dobrze, tylko że niektóre nasiąkają wodą i zwieszają kwiaty.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko gratuluję drzewka z kobeą! u mnie jedynie liście się wiją. Śliczna ta biała róża ;:63
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12139
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko miskant przy domku wyjątkowo piękny. ;:oj Ile tak go masz? Białej róży nie mogę nie zauważyć. :) Kobei nigdy przyzwoitej nie udało mi się wyhodować. O takiej jak twoja, ;:180 nawet nie marzę.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”