Hosty - problemy i kłopoty

Hosty
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 639
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam, mamy pod tujami kilka host. Ta pierwsza w ubiegłym roku miała bardzo duże liście, a w tym roku wygląda marnie. Obok rosną i nieźle wyglądają inne. Martwi mnie to i zastanawiam się, czy można coś z tym zrobić?
Obrazek

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

andrzej1050 pisze:... czy można coś z tym zrobić?
Problem raczej znajduje się pod ziemią - wykop ją i sprawdź jakość korzeni i co tam się dzieje.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 639
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

paco pisze:wykop ją i sprawdź jakość korzeni i co tam się dzieje.
Dzięki za odpowiedź.
Jutro na pewno wykopię i zobaczę. Chociaż przypomina mi się, że ekipa która kładła wiosną linię kroplującą troche podeptałą wychodzące z ziemi początki hosty. Przy okazji, niektóre hosty, zwłaszcza te pod tujami (stosunkowo mało światła) do tej pory nie mają pędów kwiatowych. Czy może to być powód do zmartwienia?
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Jeśli dobrze się rozwijają, to żaden problem.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 639
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Hosta, o której pisałem kilka dni temu miała sporo korzeni thuji. Na zdjęciach widać korzenie wyglądające na zdrowe. Więc oczyscilem hostę z obcych korzeni, umyłem i wsadzilem w to samo miejsce z wiaderkiem nowej ziemi ogrodniczej. Myślę, że w tym roku z niej już nic nie będzie. Pytanie tylko jak w przyszłym roku?
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Z tujami miałem podobny problem. Pomiędzy tujami a hostami wkopałem w podłoże betonowe płyty (stare betonowe ogrodzenie) na głębokość około 70 cm. Po czterech latach ponownie zauważyłem (podkopując) rośliny korzenie tuj. ponownie przekopałem podłoże do betonowych płyt i wykorzystując ten fakt zmieniłem nasadzenia host na inne. Nie ma tego złego ......Trzeba jednak liczyć się z tym, że korzenie iglaków będą dążyły do nawadnianej przy hostach gleby i...z tym żyć.

Hosty a w tle wspomniany wyżej żywopłot

Obrazek
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 639
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Dzięki za odpowiedź. Ponieważ akurat hosty pasują mi tam gdzie są, zastanawiam się czy nie zrobić tak: wykopać wszystkie hosty, oczyścić je z obcych korzeni i ponownie wykopać w workach foliowych bez dna. Myślę, że 40 cm głębokość wystarczy. Tylko jaka powinna być średnica tych dołków, aby tego nie robić co kilka lat i żeby hosty rosły właściwie? No i jak rozwiązać problem nawadniania linią kroplującą? Bo tam gdzie są zraszacze problemu nie ma.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8014
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Andrzej, ładna ta alejka, ale jedna sprawa do przemyślenia. Ja bym tam trawy nie dawała pomiędzy płyty.One utrudnią koszenie, a i kosiarką z czasem jak liście host wyłożą się na trawę uszkodzić łatwo liście host, co wygląda paskudnie i trzeba potem usunąć cały uszkodzony liść.Teraz nie ma problemu, bo i trawa i hosty młodziutkie.Moim zdaniem lepsza byłaby kora na ścieżkę, albo same płyty bez trawy.


---
Tak jak obiecałem, poniżej zdjęcie naszej alejki z hostami.
Obrazek
mam nadzieję, że dadzą radę ?

-- Cz 14 lip 2016 08:38 --
andrzej1050 pisze:Tak jak obiecałem, poniżej zdjęcie naszej alejki z hostami.
Obrazek
mam nadzieję, że dadzą radę ?
Awatar użytkownika
andrzej1050
500p
500p
Posty: 639
Od: 4 lip 2007, o 17:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

selli7 - Dzięki bardzo za opinię. Jednak płyty są tak wkopane, że wcale nie utrudniają koszenia. Natomiast liście host podczas koszenia ręcznie podnoszę do góry - to tylko jakieś 10 metrów. Przy okazji gimnastyka :wit . Poza tym jak zauważyłaś trawnik zakręca w prawo i tam jest jego spora część, więc kora by nie za bardzo pasowała. Nasz ogród jest na lekkim wzniesieniu, dlatego mamy kilka trawników. Korę mamy wszędzie na rabatach a w ogrodzie leśnym usuwanie igliwia z kory stanowi nie lada wyzwanie. Jednak serdeczne dzięki za miłe słowa.
Serdecznie pozdrawiam
Andrzej
filipek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 18 mar 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Moja hosta zielono-niebieska, co roku była coraz większa i piekniejsza i miała dużo kwiatów i duże liście.W tym roku małe liście małe kwiatów.
Co to może być za choroba

Pozdrawiam
Magnolia
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2234
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Z tego co piszesz wynika, że roślina rozwijała i rozrastała się prawidłowo czyli to nie musi być żadna choroba. To tak jak z nami - po prostu starzejemy się i podobnie jest z hostami.
Przeczytaj sobie tu: http://encyklopediahost.info/starzenie_sie_roslin.html
Zobacz jak wygląda roślina przy podłożu - jeśli podobnie jak w opisie z encyklopedii to sprawa jest jasna.
Jeśli jednak nie widać objawów starzenia się rośliny to trzeba przyjrzeć się systemowi korzeniowemu - Twój opis to za mało, aby cokolwiek wyrokować.
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Awatar użytkownika
krysp50
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 632
Od: 22 lut 2007, o 12:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

paco bardzo dziękuję za ten link ;:333 . Byłam tam wiele razy ale tylko szukałam info o konkretnych hostach. Teraz wiem dlaczego moje dwie staruszki są coraz mniejsze i poczytam pozostałe działy.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
jolanda27
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 14 sie 2016, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Witam,
mam pytanie do bardziej doświadczonych ogrodników. Czy jeżeli w sierpniu mam posadzone rośliny w ogrodzie - z wszelkimi wymogami (odpowiednia ziemia, wstępne nawożenie), to czy na jesień mogę tak zostawić, czy muszę wykonać zabiegi typu kompostowanie, nawożenie itp. Wiem, że to jeszcze czas do jesieni, ale odkryłam właśnie ogrodniczą pasję i tylko ogród mi w głowie i chcę jak najwięcej się dowiedzieć :D

Pozdrawiam
Jola - "ogrodnik" od sierpnia 2016
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12471
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

O hostach piszesz i pytasz czy tak ogólnie ?
Awatar użytkownika
jolanda27
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 14 sie 2016, o 09:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Hosty - problemy i kłopoty

Post »

Tak, tak pisałam o hostach. Jestem nowa, więc jeszcze nieprecyzyjna :D
Jola - "ogrodnik" od sierpnia 2016
ODPOWIEDZ

Wróć do „Hosty”