Jolu Cieszę się, że wróciłaś. Twój ogród należy do moich ulubionych i nawet kiedy Ciebie tu nie było, ja w nim przesiadywałam cichutko. I muszę Ci powiedzieć, że wcale nie byłam sama! Ale masz tyle pięknych zakątków, że się pomieściliśmy. Podziwiam Ciebie, bo wiem ile pracy trzeba, żeby tak baśniowo wyglądał. A przecież jeszcze są przepiękne inne dzieła Twoich zdolnych rączek

Też je oglądam i podziwiam
