Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Zablokowany
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, ja też odnoszę wrażenie, że to jesień i gdyby nie to, że kalendarz mam na lodówce...
Ale jeszcze będzie pięknie! Zobaczysz :)
Twoje obrazki, to miód na te chłodniejsze wieczory!

Sharifa Asma to cudowność!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko Twoje róże kwitną wzorcowo ,więc nie narzekaj moje w tym roku bardzo słabo się popisują w drugim kwitnieniu.Jednak pierwsze było oszałamiające jeszcze takiej ilości kwiatów nigdy nie miałam ;:167 . Teraz jedynie Jacquelina daje popis, a także Aphrodite .Ta to jest niezniszczalna dama i uwielbia słonko zachwyciła mnie zaraz pierwszym kwiatem .Trzeba teraz wybierać róże odporne na upały i deszcze nie tylko na mróz i choroby tylko gdzie takie podłapać
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, bo mam problem. Mniej więcej kojarzysz mój wjazd. Po prawicy mam posadzone różane panienki, to krzewy różane w kolorze różu w różnych odcieniach, biel, ecru. Po drugiej stronie mam taką rozczochraną rabatę

Obrazek

którą muszę koniecznie zmienić. Już wywaliłam hosty w odcieniu złotym, te z białym obrzeżem przesadzę na zewnątrz rabaty. Prawie w centrum rabaty rośnie świerk wężowy i musi tam zostać. Myślałam posadzić kilka kulkowych bukszpanów i kilka róż. Tylko za cho....ę nie wiem jakie. Nie mogą być wysokie, ale też nie takie okrywowe. I chyba w tonacji tej rabaty po prawej. No i nie za dużo, żeby znowu chaosu nie zrobić ;:224 I żeby zdrowe były. I już sama nie wiem ;:145
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Witajcie! :wit

Pozwólcie, że najpierw szybciutko odpowiem na zaległe posty. Zanim jednak cokolwiek napiszę, to wrzucę świeżutkie fotki z wieczornego spaceru po ogrodzie Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jadziu, moja Gartentraume radzi sobie całkiem nieźle. Nie lubi tylko deszczu, bo kwiaty ma ciężkie i wtedy zaczynają zwisać w dół. Natomiast z każdym kolejnym sezonem pędy są coraz grubsze i lepiej utrzymują kwiaty.

Gartentraume odwróciła główki w stronę słońca, ale po dwóch dniach opadów trzyma je nadal wyprostowane.

Obrazek

Aneczko, mam nadzieję, że Abrahamek w każdym kolejnym sezonie będzie zachwycał Cię jeszcze bardziej.

A w Garden of Roses się zakochałam i gdyby nie brak miejsca kupiłabym i trzecią.

Princess Anne poszłam specjalnie zmierzyć...i jedna osiągnęła 1 m, druga 1,20 m.

Oj, coś mi się wydaje, że jak zaprosiłaś do siebie pierwsze Austinki, to na jesieni pojawią się kolejne ;:183 One są zjawiskowo piękne i jako jedyne bez szwanku przetrwały tę dziwną zimę.
A Crocus rzeczywiście rośnie dość szeroko, ale za to jak kwitnie, to klękajcie narody. Jak się u Ciebie zadomowi, to sama zobaczysz.

Dolce Vita chodzi mi po głowie od zeszłej jesieni. Powiadasz, że mała jest?...Hmm, mam takie jedno miejsce obok Bernstein Rose ;:183

Port Sunlight

Obrazek

Joasiu, nie będę Cię namawiała na Abrahama chociaż sama mam trzy krzaki. Owszem w pierwszym roku pędy są wiotkie i trudno im utrzymać tak wielkie, ciężkie kwiaty. Natomiast jak się przekonałam z każdym kolejnym sezonem pędy są coraz grubsze.
Trochę inaczej jest z Jubilee, która faktycznie nadal jest wiotka. Ja już się przyzwyczaiłam, a tę niedogodność wynagradza cudnymi kwiatami, których tworzy naprawdę dużo ;:215

Schone Maid

Obrazek



Aniu anabuko1
i moja Augusta Luise słabiej kwitnie niż w poprzednich sezonach :( Wiele pędów po zimie było czarnych i trzeba było ją mocno ciąć. Potem w maju jeszcze były poprawki i to chyba jest przyczyna.

Lady of Meginch

Obrazek

Karolinko, taki dziwny rok mamy. Pełen chorób grzybowych, na które niestety nie mamy wpływu. A gołych panienek nie wypada mi pokazywać żeby nikogo nie zawstydzać :;230

Queen of Hearts

Obrazek

Obrazek

Yollando, dziękuję za tyle ciepłych słów. Pewnie nie jest tajemnicą, że jestem wielką miłośniczką róż Austina i zachwycają mnie prawie wszystkie kreacje tego hodowcy ;:167 One w pełni zasługują na miłość, bo kwiaty są wyjątkowej urody, a ilość odmian w różnych kolorach może przyprawić o zawrót głowy. Każdy znajdzie w nich jakąś barwę, kształt kwiatu odpowiedni dla siebie. Austinki zazwyczaj obficie kwitną i bardzo szybko i dobrze powtarzają, co jest ich dużą zaletą. Już od jakiegoś czasu przeglądam stronę Austina i na oku mam kolejne ślicznotki :D

The Wedgwood Rose

Obrazek



Wandziu
, uwierz mi, że te gołe panny kwitną , ale bardzo kiepsko i nie jestem z nich w tym roku zadowolona. Najbardziej rozczarowała mnie Ghita, która nie dość, że łysa, to jeszcze tak bardzo poszybowała w górę, że te kilka kwiatów kwitnących na szczytach pędów nie da się nawet sfotografować. No chyba, że z wysokiej drabiny :roll:

Garden of Roses ma rzeczywiście niezbyt trwałe kwiaty i to nie jest wina Twojego ogrodu. Ona po prostu tak ma. Dobrze, że jest wyjątkowo płodna i nie robi praktycznie przerw w kwitnieniu, dzięki temu cały czas coś tam na krzaczkach widać.

Darcey Bussel


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
iwwa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2263
Od: 27 sty 2013, o 18:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko dla Wszystkich masz czas, każdemu odpisujesz, kochana Jesteś ! ;:168
Roslinki jak zawsze przecudne, róże ;:167
dziękuję Ci za podpowiedź. Jeszcze skonsultowałam z koleżanką (bo mnie odwiedziła na działce). Faktycznie ta sama diagnoza , co Twoja Dorotko. To "dziczka". Szkoda było jej się pozbyc, ale trudno. Już wsadzona jest druga róża , mam nadzieję, że nie będzie z nią podobnie ?
Nie wiem, jak się nazywa, bo to prezent właśnie od tej koleżanki ;:oj . Ona nie zna nazwy róży, chociaż kupiła w szkółce....
wątek aktualny Ogródek Asi- cz 3
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

dorotka350 pisze: Obrazek

Dobrej nocy kochani ;:19
Witaj Dorotko ;:196 co to jest ta piękność ;:173
Kolejny sezon sprawił, że jesteśmy niezadowolone i mamy niedosyt pięknych kwiatów.
Ja mam jeszcze nadzieję na słoneczną jesień.
Po dwóch dniach deszczu jest co robić w ogrodzie, najbardziej jest mi szkoda ścinać przemoczone kwiaty.
Czy ładnie rozrósł się krzaczek ślicznej Amelii Nothomb :D
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Moja Gartentraume po raz kolejny zabiera się do kwitnienia i mam nadzieje,ze nie zaskoczy jej znów deszcz to samo Purple tiger wypuściła 3 nowe łodygi i to mnie bardzo cieszy.Nic tylko siedzieć i podziwiać Twoje cudnie kwitnące panny
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Witajcie! :wit

Zanim przejdę do odpowiedzi, chciałam Wam coś pokazać. Kilka dni temu wycięłam taki pęd na Larissie. Zaniepokoiło mnie u niej to, że w czerwcu praktycznie nie kwitła, a całkiem niedawno zauważyłam, że jeden pęd zaczyna schnąć i marnieć w oczach. Nie mam pojęcia co to jest. Może ktoś z Was się z czymś takim spotkał? Zastanawiam się czy ją wykopać i sprawdzić co ma w korzeniach? Dodam, że pozostałe pędy wyglądają zdrowo.


Obrazek

Obrazek


Ewelinko, miedzianem pryskałam wczesną wiosną wszystkie róże. Jak widać bez efektu. W zeszłym roku z opryskiem się trochę spóźniłam i tylko nieliczne poddałam temu zabiegowi. Większość już miała maleńkie listki, więc dałam sobie spokój. Róże były w większości zdrowe i bez tego oprysku. Doszłam więc do wniosku, że to nic nie daje i nie będę więcej go używała.

Eglantyne

Obrazek


Aneczko ;:196 Bardzo się cieszę, że mnie odwiedzacie i mogę z Wami wymieniać doświadczenia. Czasami z braku czasu milczę przez kilka dni, ale staram się zaglądać na forum w każdej wolnej chwili.

Amelie to wdzięczny obiekt do fotografowania i bardzo dzielna różyczka.

Obrazek

Jagna, cała przyjemność po mojej stronie ;:168
Nie mam pojęcia czy Princess Anne będzie dobrze rosła w półcieniu. Musisz sama zobaczyć. Moje mają dość dużo słońca i zaobserwowałam, że wysokie temperatury przypalają im płatki. Ale większość kwiatów tak reaguje.
A dlaczego uważasz, że niedomagające róże to Twoja wina?
Bardzo zaniedbałam podlewanie. Po bezśnieżnej zimie i suchej wiośnie, róże potrzebowały dużo wody. Ja nie miałam czasu na systematyczne podlewanie. Z moich obserwacji wynika, że dobrze nawodnione rośliny są znacznie zdrowsze i odporniejsze na wszelkie choróbska. Nie zrobiłam też w porę oprysku przeciw grzybom. Jak tylko zauważyłam pierwsze porażone liście, powinnam zareagować. Niestety nie miałam czasu, a potem to już poszło lawiną :roll:

Obrazek


Basiu, mam nadzieję, że to nie koniec lata i jeszcze będzie naprawdę ciepło, a my zdążymy nacieszyć się kwitnieniem królowych ;:108

Obrazek

Jadziu
, czerwcowe kwitnienie zachwycało nas wszystkich. Jak dla mnie było jednak stanowczo za krótkie. A to sierpniowe jednak pozostawia pewien niedosyt. Może zrobiłam się zbyt wymagająca? :wink:

Obrazek


Małgosiu, jeśli nie mogą być zbyt wysokie, to parkowe raczej odpadają. Pozostają rabatowe, wielkokwiatowe. Z całą pewnością mogę Ci polecić Stephanie Baronin zu Gutenberg Rose. Nie jest wysoka, obficie kwitnie i kolor ma odpowiedni. Przyjrzyj się Pashminie, która zawojowała mnie całkowicie. Przychodzi mi do głowy bardzo wigorna, piękna Baillando, Cream Abundance, Berleburg w dość intensywnym różu - śliczna, Herzogin Christiana, Rosengrafin Marie Henriette, Lavender Ice. Ta ostatnia co prawda bardziej lawendowa niż różowa, ale można ją pięknie zestawić z pozostałymi. Fajnie komponowałaby się z Bailando, Berleburg, Rosengrafin Marie Henriette. To na tę chwilę tyle. Jak coś mi jeszcze wpadnie do głowy to napiszę ;:101
Aha, jeszcze Mariatheresia i Baronesse. No, chyba, że je masz?

Minerva nieśmiało zaczyna powtórkę

Obrazek


Asiu, staram się zawsze odpowiadać na wizyty miłych gości, chociaż pewnie czasami niechcący kogoś pominę, za co z góry przepraszam. Prowadzimy wątki żeby pogadać o naszych ogrodach, podzielić się swoimi obserwacjami z uprawy ulubionych roślin. To tutaj możemy razem dzielić radości i smutki oraz czerpać inspiracje.

Tak myślałam, że to dziczka. Oby różyczka, którą posadziłaś ładnie i zdrowo Ci rosła :)

Artemis zaczyna się popisywać

Obrazek

Obrazek

Majeczko ;:196 to Garden of Roses.

Niedosyt różanych kwitnień będziemy miały chyba zawsze :;230 Jak dla mnie róże mogłyby kwitnąć przez osiem miesięcy w roku.

Amelia to dzielna dziewczynka i stara się jak może. Krzaczek jest nadal maleńki, ale pokazały się małe przyrosty. Natomiast Mareczek rozrósł się aż miło i niedługo znów będzie zachwycał swoimi paseczkami.

Glyndenbourne raczyła zaszczycić mnie kwiatem. Chyba się przestraszyła szpadla, bo pokazało się jeszcze kilka pączków

Obrazek



I jeszcze kilka wczorajszych fotek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko z przyjemnością pospacerowałam po twoim cudnym ogrodzie nawąchałam róż ,floksów i leliji ;:170
Czy mogłabyś coś więcej napisać o Eglantyne konkretnie chodzi mi o pokrój.
Gdybyś miała wytypować angielki takie który każdy miłośnik róż powinien posiadać to jakie by to były twoim zdaniem?Masz ich sporo i już pewnie wyrobiłaś sobie troszkę opinię na ich temat ;:108
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Witaj, Dorotko!
Paskudna ta narośl na gałęzi róży. Wygląda na jakąś formę guzowatości.
Spotkałam się z takim zjawiskiem u dwóch swoich róż, ale guzy były przy miejscu szczepienia. Podobno to groźna choroba, więc wyrzuciłam te róże bez pardonu. Czy u Twojej Larissy to to samo schorzenie? Nie wiem, ale nie wygląda dobrze. Zasięgnęłabym opinii jakiegoś różanego eksperta.
Poza tym drobnym elementem Twoje róże robią piorunujące wrażenie ;:oj.

;:196 Jagi
PS. Uprzejmie upraszam o zdjęcia Young Lycidasa ;:218.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko to wygląda na guzowatość ;:224 Ja bym tą różę jak najszybciej wykopała.
Ciekawe co to za szkółka wysłała lub z jakiego źrodła ?
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko ;:196

też uważam, że powinnaś czym prędzej wyrzucić a najlepiej spalić tę różę.
I nie sadź w to miejsce kolejnej róży. Taka zaraza, jakby się przeniosła na inne to byłaby klęska.
Najlepiej usunąć też ziemię z tego miejsca. Ciekawe, z jakiej szkółki ją masz.
Może powinnaś doi nich napisać i wysłać im to zdjęcie.
Podobne problemy miały już dziewczyny na forum. Może znajdziesz coś w opisach chorób dotykających róże.
Guzowatość ale korzeni to bardzo poważna choroba. Czy może przenosić się aż tak na pędy ?

A tak w ogóle Twoje róże wyglądają i kwitną imponująco.
U mnie też kilka róż to golaski, zupełnie bez wstydu. :lol:
Miłego weekendu :wit
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11750
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Krysiu czytałam,że guzowatość może wystąpić rownież n pędach .
Ja tak bardzo uwielbiam Dorotki ogród,że nie wyobrażam sobie,by guzy porobiły więcej szkód .
U nas w PL mało jest wiadomości o tej bakterii.Na niemieckich portalach jest więcej info.
x-ja-a

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Dorotko, zobacz i porównaj sobie:

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... start=1344

Przy guzowatości korzenia róża bardzo kiepsko rośnie i od razu widać, że coś jest nie tak. Niestety wiem z autopsji. Tak więc jeżeli reszta krzewu wygląda dobrze, to u Ciebie to pewnie guz po skaleczeniu. Trzymam kciuki.
Awatar użytkownika
Pulpa222
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2392
Od: 21 kwie 2010, o 08:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Róże u Doroty - mój mały różany raj, sezon 2016

Post »

Piękny ogród do spacerowania i mnóstwo kwitnących róż ;:63 ;:63 ;:63 .
Queen of Hearts też kupiłam i całkiem nieźle kwitła w doniczce, bo jeszcze nie mam dla niej miejsca. Wiem chociaż, że było warto. ThePilgrim goni 2 pędami do nieba i jak tak dalej pójdzie, to postawię mu "podnośnik" ;:306 . Zorba ma prawie 150 cm, ale ona od razu dostała porządne wsparcie i cały czas kwitnie. Wiadomo przecież, że masz dobrą rękę do róż ;:196 .
Pozdrawiam Ania
"Niebezpiecznie jest mieć rację w sprawach, w których ustanowione władze się mylą." Voltaire
Ogród "po 30-tce" Cz.I, Część II , Część III aktualna,Tillandsie są ? dla leniwych
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”