Wszystko o pomidorach cz. 12

[lucysia]

To pewnie przez podlewanie z nieba.

[beata_m]

U mnie wielkoowocowe dużo ładniejsze w tunelu niż w gruncie, mimo identycznego nawożenia. krzaki w tunelu prawie dwa razy większe od gruntowych, a plon ze 3 razy większy. Natomiast koktajlówki podobnie rosną w tunelu i gruncie. W przyszłym sezonie do tunelu z koktajlówek trafi tylko megagron.
KaLo. Twoje obawy niestety mogą się sprawdzić. Prognoza na ten tydzień deszczowa bardzo. U mnie dziś średnio co godzinę pada krótki deszcz.
Pozdrawiam
Bea

[Ginka]

U mnie na szczęście od dwóch dni słonecznie co pomaga w prewencji co do chorób na pomidorach (czego nie mogę powiedzieć o innych roślinach, mączniak się pojawił).
Ogłowiłam część swoich krzaków bo i tak mizerne wierzchołki porosły i kwiaty nie chcą zbytnio wiązać na czubku, jak tam u Was kiedy ogławiacie?

[justa_be]

U mnie też już oglowione.

[Mirek19]

część krzaków ogłowiona

pzdr.

[kogra]

Stefka - możesz napisać, które twoim zdaniem poszły na sitko ?
Szukam słodkich odmian o obfitym owocowaniu, nie koniecznie olbrzymich owocach.

Ostatnio oceniając moje pomidory zauważyłam, że te same odmiany sprzedawane w naszych sklepach internetowych różnią się opisem.
Chociażby takie odmiany jak Amish Paste czy Dark Galaxy.
Jak poznać, która odmiana jest TĄ a nie inną ?
Znalazł ktoś takie różnice , jakich odmian dotyczyły ?

[cantati]

Kogra, do sprawdzana zgodności odmian Winterek polecał bazę Tatiany: http://tatianastomatobase.com/wiki/Main_Page To największa i najrzetelniejsza baza odmian, jaką znam.
Różnice w odmianach i opisach u nas wynikają głównie z tego, że czasem niektórzy sprzedawcy nie weryfikują odmian i puszczają dalej nasiona pomylone lub skrzyżowane. Czasem są błędy w opisie (tak jak w Pom...landii w przypadku Amish Paste - zdjęcie sobie, a w opisie serce ) Drugi powód różnic opisałam Ci w wątku o pomidorach czarnych i granatowych przy okazji Dark Galaxy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 1#p5642471
A co do wspomnianego Amish Paste, to powinien mieć owoce czerwone, średniej wielkości, w kształcie wydłużonej śliwki, 100-200g, liście regularne: http://tatianastomatobase.com/wiki/Amish_Paste

[EssentEssent]

U mnie po części, zamiast koktajlowek wyrosły pomidory na kształt malinowek...

[kogra]

Cantati - Dorotko - wielkie dzięki.
A więc na szczęście mogę zostawić nasionka bo zgadza mi się ten opis Tatiany w przypadku Amisha.
Zatem tam będę sprawdzała następne, żeby nie mieć wtopy jak w przypadku Malachitowej.

[Ginka]

Czyli się nie pospieszyłam (sąsiad już w połowie lipca ogławiał ), no i wykrakałam dzisiaj przyszła burza z ulewą, o tyle dobrze że nie z gradem .

[zeberka4]

Czytam komentarze o waszych zbiorach i jest mi przykro. Musiałam prawie wszystkie krzaki wyrwać, ok 30szt, ratuję szklarnię> zaraz dopadła wszystko w pre dni. Nawet oprysk nie pomógł. Jest mi tak przykro,wywalałam owoce z krzakami bo porażone.
Tyle pracy wlozyłam,a nawet połowy nie spróbowałam......no wyżaliłam się ;)

[gienia1230]

Współczuję Ci Zeberka, ja bym się chyba załamała
Grażynko, u mnie Amish Paste wygląda tak; (zadowolona jestem z niego, nie pęka i nadaje się na kanapki i na przecier)

[keerf]

Jakby ktoś pamiętał mój temat o pękaniu pomidorów

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... f#p5507216

Podlewam trochę częściej ale po całej szklarni a nie tylko pod krzaki zdarza się że wodą która się już trochę zagrzeje nie bezpośrednio ze studni
Było wapnowanie,gleba rozluźniona piaskiem
Szklarnia ma przewiew temperatura znacznie spadła większość czasu jest otwarta w nocy także bez latania zamykania i otwierania.
Jedynie kiedy pękały to w największe upały i oczywiście nie po podlewaniu
Pomidorów mam jak nigdy dosyć ich szarpałem jak kwitły aby się zapylały i owady też mają lepszy dostęp teraz niż wcześniej.
Jak na razie wydaje się problem ogarnięty ale czas jeszcze pokaże,w niektórych popuszczałem na dwa pędy żeby więcej soków tam szło nie w owoce ale w te gorąca i tak te były pęknięte ale akurat to malinowe były i zaraz były zjedzone.
Pomidory drugi rok z rzędu podlane POLYVERSUM i z krzakami nic się nie dzieje

[badzia]

U mnie też na razie wszystko w porządku, ale że pomidorki pod chmurką to cały czas duszę mam na ramieniu, bo cały czas pada. Jeśli nie cały dzień to przeloty. W poniedziałek nie padało, ale dzisiaj już tak. Nerwówka jest w tym sezonie, bardzo współczuję zeberce4.

[whitedame]

Czytam komentarze o waszych zbiorach i jest mi przykro. Musiałam prawie wszystkie krzaki wyrwać, ok 30szt, ratuję szklarnię> zaraz dopadła wszystko w pre dni. Nawet oprysk nie pomógł. Jest mi tak przykro,wywalałam owoce z krzakami bo porażone.
Tyle pracy wlozyłam,a nawet połowy nie spróbowałam......no wyżaliłam się ;)

Każdy z nas kiedyś przez to przeszedł ... i pewno jeszcze kiedyś przejdzie. Też pamiętam jak serce mnie bolało jak krzaki oblepione owocami musiałam palić ( wtedy jeszcze mogłam palić). Ale pamiętaj za rok MUSI być lepiej