Moje kaktusy - jandom1

[barbra13]

To prawda, parodia jest cudna, ślicznie wyglądają te jasne wnętrza kwiatów. Pozostałe rośliny są równie piękne .

[ejacek]

Pięknie u Ciebie , a co do Mammillaria bocasana , to choć zdecydowanie popularniejsza od Mammillaria guelzowiana to u mnie zawsze jest dla niej miejsce .

[onectica]

Ależ ta mammillarka jest piękna!!
Gymno tez śliczny, i parodia, ale ten widok jest bezkonkurencyjny!

[jandom1]

Henryku, Harvi, Piotrze, Barbaro, Lucy - dziękuję za odwiedziny i wpisy, cieszę się że się podoba
Jacku - moje guelzowianki już rosną, ale zobaczymy ile ich utrzymam, ile przetrwa zimę i czy w ogóle jakieś
Żaneto - ale mnie zaskoczyłaś chodziło mi właściwie o to, że nie zakwitnie już w tym roku, a tu się takich rzeczy dowiaduje Tym bardziej jestem w szoku, bo mój miał zalążki pąków z zeszłego sezonu a w tym rozwinął je trochę, ale wyrosły z tego jakieś dziwolągi i wyschły A tutaj się dowiaduje że dopóki jest białe to nie kwitnie Ale skoro mój miał takie zalążki to może za rok ?
Marianie - to ta Rebutia, bardzo dziękuję za identyfikację i za miłe słowa

Zlikwidowali platformę której używałem do zdjęć, ciekawe czy teraz będzie działać inaczej.. to próbujemy

Zakwitł po raz pierwszy Gymnocalycium horstii. Mam go od około 8 lat, gdy był malutki a ja jeszcze nie wiedziałem za wiele na temat kaktusów, stały sobie na zachodnim parapecie i rosły całkiem nieźle. Ale mam chciała im dać więcej słonka i popołudniu wystawiła na zewnętrzny parapet na tym zachodnim oknie.. Spaliła się połowa gymnola, wyglądał jak usmażone w ognisku jabłko.. stożek wzrostu nie został jednak na szczęście uszkodzony i teraz, po wielu latach nie ma już śladu po tym, a on wreszcie pierwszy raz zakwitł :


Gymnocalycium damsii v.tucavocense


Gymnocalycium baldianum, widać że upał już zaczynał mu szkodzić, więc po zdjęciu zacieniowałem kaktusy:


Mammillaria rhodantha:


Dolichothele captotricha


Astrophytum myriostigma f.quadricostatum


Setiechinopsis mirabilis DJF379


Coryphantha andreae


I taka oto niespodzianka, niespodzianka bo nie widziałem w ogóle pąka gdyż był od strony okna i to schowany za doniczką. Pewnego dnia patrzę a tak leży coś wielkiego rozłożonego, chwila zawahania była co to właściwie jest
Stapelia grandiflora:


i w odniesieniu do mojej ręki :


I jak widać te zdjęcia ? Mam nadzieję że tak i że nie będzie problemów

Mały edit z racji tego, że rozwinął się Echinocereus subinermis, jego pierwszy kwiat, pachnie bajecznie

[barbra13]

Wszystko piękne, co pokazałeś, obu kwitnących damsii zazdroszczę .
Stapelia grandiflora rzeczywiście grandi, a E.subinermis zachwyca, nawet gdy na odleglość nie czuć zapachu . Cudne rośliny

[hen_s]

Wszystkie rośliny ładne, kwitnące i z komentarzem. Super!

Wyróżniam gymnokalicja bo na to zasługują, Stapelia grandiflora - tą ze względu na okazały kwiat oraz Echinocereus subinermis który to zawsze należał do moich ulubieńców.

[piasek pustyni]

Ale kwieciście i pięknie!!!
No tak - stapelia, ja im dogadzam, poję, karmię, a za nic nie chcą zakwitnąć. A tu proszę - grandiflora w dodatku. Piękna!
Kaktusów to nie zliczę, wszystkie piękne!
Echinopsis - dziwoląg myślę, że w przyszłym roku powinien, bo nie chodzi o to, by całe "białe" szlaczki zeszły, tylko by zaczęły zanikać. U Ciebie pewnie to zaczyna mieć miejsce, u mnie są widoczne bardzo, także ja sobie poczekam, ale Ty może już się doczekasz, czego serdecznie życzę. Natomiast te pozostałe wynagradzają to czekanie. Są cudowne!

[Joaquin]

Muszę napisać, że to kolejna porcja wspaniałych kwiatków. Zakupiłem kilkanaście ostatnio i teraz czekam na kwiatki. Twoje są MEGA FAJNE!!!

[ejacek]

Trudno coś wyróżnić, podoba mi się Dolichothele captotricha , sprawia wrażenie , że niezła kępa już się rozrosła. A guelzowiankę to grunt nie przelać nawet kosztem wzrostu w początkowym okresie.

[PiotrAPD]

Fajnie tak zaglądać do innych i podpatrywać co ciekawego posiadają i co aktualnie kwitnie. Mnie zachwycił Echinocereus subinermis Oczywiście reszta roślinek też niczego sobie
P.S. Wdarła się mała literówka. Powinno być D. camptotricha

[onectica]

O zapachu Echinocereusa piszesz, a o stapelii nic? Ciekawi mnie jak pachnie, bo przede mną też kwiatki już niezadługo.

[jandom1]

Barbaro - jedno to horstii fajnie że się podobają
Henryku - ten damsii został w tym roku trafiony piłką przez brata, ogólnie zmiotło mi z 4 kaktusy które stały pod inspektem ( tam mają półkę na której słońce jest tylko rano, stoją tam te które słonka wolą mniej), ale poza tym że wypadły z doniczek i przy tym damsii oderwał się jeden odrościk ( o dziwo tylko jeden ! ) to nic im się nie stało
Żaneto - to z tą grandiflorą są takie problemy żeby zakwitła ? Ja się nią nie opiekuję bo bym ją zasuszył Podlewa ją mama i chyba jest jej w miarę dobrze Jak ja się nią zajmowałem to stała taka marna, wypompowana Twoje też zakwitną na pewno, ręki do roślin wiele osób może Ci pozazdrościć !
Joaquin - dzięki, oby Twoje rosły zdrowo i cieszyły kwiatami !
Jacek - dzięki za wskazówkę, będę uważał, zobaczymy jak wyjdzie
Piotrze - dzięki za czujność, z rozpędu pominąłem
Lucy - ja tam wolę wąchać Echinocereusa niż stapeliowate A tak poważnie to co do grandiflory mam pewne ciekawe spostrzeżenia o których miałem wspomnieć ale zapomniałem, dzięki za przypomnienie. A więc kwitnie ona u mnie regularnie już od kilku lat,jest to jej powiedzmy 6 czy 7 kwiat. Do tej pory kwitła, co dziwne, albo w zimie albo wczesną wiosną. Nigdy nie czułem żadnego zapachu choć nieraz mocno się 'wwąchiwałem' i zawsze zastanawiałem się skąd biorą się doniesienia o tym, że stapeliowe tak śmierdzą skoro moja nie wydziela żadnego zapachu. Dopiero Caralluma hesperidum od Ciebie pokazała mi co one potrafią gdy ją mocniej powąchałem. No i przyszedł ten kwiat którego zapowiedzi tak jak pisałem nie widziałem.. Zapach był po prostu okropny ! Naprawdę intensywny, paskudny zapach który było czuć wcale nie przybliżając się do kwiatu. Wydaje mi się że przyczyniła się do tego pora roku w której rozwijał się kwiat - tworzył się przez lipiec gdzie jednak temperatury nieraz przekraczały te 30 stopni.Uważam, że to jest źródło tego zapachu i tak sobie to tłumaczę. Wcześniej gdy kwiaty rozwijały się przez zimę kwiat był niemal bezwonny, ten który był pierwszym w lecie już dał popalić

Jacku, Dolichothele rośnie chyba w 13cm, okrągła miseczka, o tak wygląda :


I coś jeszcze z dziś, Gymnocalycium mihanovichii


I niby już w tym roku pokazywane, ale dla mnie jeden z ładniejszych i bardziej lubianych kwiatów, Astrophytum capricorne :



Pachnie chyba jeszcze ładniej niż Echinocereus, a już na pewno lepiej niż Stapelia

[wisnia897]

Niezły masz nos, ja nie czuję zapachu żadnego z kwiatów moich kaktusów
A. senile piękne, uwielbiam je nie ze względu na kwiat, ale z powodu cierni

[hen_s]

Śliczne rośliny i kolorki kwiatów, bardzo urozmaicona kolekcja. Podoba mi się!

[ejacek]

Dolichothele rośnie chyba w 13cm, okrągła miseczka

Czyli miałem przeczucie , że całkiem ładna , naturalnie wyglądająca kępa. Kwiat na astro oczywiście piękny