Na starym po nowemu

[apus]

Gratuluję Beatko zakupów!
Perovskia kupiłam też w tym roku. Nawet ładnie się zaaklimatyzowała, to ładna roślinka!

Śliczne dalie masz!

[Beaby]

Iwonko, widziałam Bobo u kogoś tu na wątku - śliczna była. Więc może zależy jaki się egzemplarz trafi.
Wczoraj po południu przejrzałam trzy Magic Faire, ale słabe były, więc nie kupiłam.. Natomiast bardzo mi się spodobały Magical Candle - i na pewno sobie ją sprawię, bo właśnie teraz o niej poczytałam same pozytywy.

Basiu - no takie zakupy do ogrodu to zamiast wyjazdu wypoczynkowego
Też mam jedną Perovskię od wiosny ale jest dużo niższa niż ta co teraz kupiłam. Spróbuję obie okryć na zimę, może dadzą radę przetrwać.
A w daliach nie było na razie za dużego wyboru, jeszcze w piątek na nie kuknę
Wzięlam te, które najbardziej mi się spodobały.

[JAKUCH]

Fajne kwiatostany tej kukurydzy jakby miała dredy lecz gdyby nie ta masa liści to by mi się bardziej podobała Beatko fajne budleje u mnie raczej nie chcą mieszkać lecz znów następną sobie ukorzeniam lecz na zimę pójdzie na korytarzowy parapet i dopiero wiosną zawędruje do ogródka

[Maska]

Ooo jakiś nowy styl prezentacji! ciekawy
Beatko moja złota, dziękuję pewnie obydwie wolałybyśmy inny powód do myślenia o sobie. Nawet nie wpadłam rano na kawę, bo najpierw rozmowa, potem głowa jak donica i odpisywałam u siebie bo na swoich bywalców zawsze można liczyć Na przyszły sezon muszę sobie odkupić H. dębolistną Miałam kiedyś z nasionka, ale pewnego suchego lata wyschła najpierw połowa potem druga

[Beaby]

Jadziu - te kukurydziane dredy są bardzo misternie wykonane
Budleje są raczej łatwe, no ale może ja na takie odmiany trafiam, że się fajnie aklimatyzują.
Ale każdą mam kupną, nie robiłam sama sadzonek choć mnie już nie raz korciło.
Ciekawa jestem jak ta Twoja teraźniejsza parapetowa da sobie radę. Oczywiście trzymam kciuki za piękne jej kwitnienie.

Marysiu - kawusia jest zawsze, czy wpadniesz, czy nie - to i tak zawsze czeka
Na to wygląda, że chwalisz sobie hortensję dębolistną, to super

[karolacha]

Bea przepraszam , tylko żartowałam --wspominałaś ,że Ci astry nie wychodzą a z warzyw tylko koper . Ja też tak często mam , jak złe nasiona to nie wyjdą za skarby
Masz śliczne dalie, piękny kolor budlei a już Dereń płożący cudny. Nigdy nie widziałam na żywo tego derenia, bardzo mi się podoba . Musze zdobyć ciekawe czy zadarni między różami

[Beaby]

Karola - jednoroczne astry mi zawsze ładnie wschodzą tylko nornice je szybko pożerają.
A koper mam posiany właśnie między różami, nie jako jedzonko tylko jako ozdoba.
Nie uprawiam warzyw bo na razie nie mam na to miejsca, możliwości i czasu, natomiast zioła mają się u mnie świetnie. Nigdy w żadnych ogrodach nie miałam warzyw bo zawsze miałam głównie ogrody ozdobne. Ale to też oznacza, że znajdziesz w nim buraczki, jarmuż, cukinię - ale tak jak piszę, głównie na ozdobę.
Astry bylinowe natomiast są na razie nie ruszane przez nornice, na szczęście.
Chyba bym tego derenia nie polecała między różami, może np. tojeść płożącą albo macierzankę....

[Maska]

Bea od czasu kiedy rosła dębolistna z nasiona, a wtedy jeszcze niewielu miało, to mam do niej sentyment i czas na odkupienie jej Dzisiaj pije kompocik, bo śliwki lecą na potęgę

[apus]

Beatko a Perovskia ma problem z zimowaniem?
Bo ja myślałam, że ona to taka bezproblemowa... Trzeba ją nakrywać ?

[Beaby]

Marysiu, właśnie posadziłam dębolistną
Miałaś z nasion dębolistną, to podziwiam
Kompocik jako kompocik pijesz czy śliwowicę?
Pewnie masz takie smaczne i aromatyczne odmiany, tzn śliwka iście jest śliwkowa.
To się zaczął czas knedlowy, ummmm jakie to smaczne - knedle ze śliwkami.

Basiu - perovskia lubi przemarznąć, nawet w moich okolicach. Jedną zimą przykryję a drugą wstawię na ganeczek - zobaczymy co dla niej będzie lepsze.
Cieszę się, bo udało mi się dzisiaj posadzić lub ulokować wszystko co ostatnio kupiłam. Perovskia i biała dalia zostały w doniczkach bo są przy oczku wodnym i zmieniły się z przekwitniętymi już liliami.
A hortensja Lilmelight tak się fajnie wkomponowała jakby tu rosła już od lat - cudna jest.

[Reniak]

Beatko mam sposób na nornice, śmierdzący co prawda, ale dla nich też, to gnojowka z bzu czarnego, i kreta przegonilo, trzeba co prawda powtarzać ale wolę to niż nornice i kopce, choć smród duży.Litr wlewam w dziurę i mówię żegnam

[Beaby]

Ech, tylko ja mam w ogrodzie dziurę na dziurze.... Dzisiaj jak robiłam dołki pod nowe nasadzenia - to za każdym razem trafiałam na wielkie dziury... Aż żal serce ściska.
Gosia mi też proponowała śledzie....
Może gdzieś przy drodze zdobędę czarny bez, bo dzikiego nie mam.
Dwa tygodnie trzymasz ten bez? Robisz tak jak gnojówkę z pokrzywy?

[Reniak]

Już po tygodniu zaczynam wlewać, u mnie nornic co niemiara,bo i pola naokoło, a w tym roku i kretów przybyło, a trutek nie używam ze względu na koty i mojego psa który nauczył się od kotów i też myszy i inne takie łapie
Robię tak samo , całe łodygi tne i zalewam wodą.

[ewelkacha88]

Witaj. Świetne zakupy poczyniłaś . Budleje mają śliczne kolory kwiatów i cudnie pachną . Zaskoczyła mnie ta kukurydza ozdobna , to jest taka ?? Nie wiedziałam . Dalie bardzo ładne , z resztą cała reszta wspaniała . Pozdrawiam .

[karolacha]

Ano niestety , ja też mam chyba nornice, dziury , tak jak mówisz, przy kopaniu to istne tunele....Ale może z tym czarnym bzem nie mam już siły krety przegoniłam karbitem , jest taki w sprzedazy, ale nornice nie wyprowadziły się