

Nie mieliśmy żadnych problemów z przejazdem przez Kraków, choć z BielskaB wracałam w niedziele akurat w momencie przejazdu papieża na lotnisko. Bardzo sprawnie wszystko policja i wojsko ogarnęli, i chwilę po już drogi były pootwierane

Marysiu dopisałam Cię do sklerotki na szpiczastą



Małgosiu załapałam się na jakąś jagodziankę jeszcze, czy wszystkie zniknęły? Wyglądają obłędnie aż ślinka cieknie.
Beatko ja bym była chętna na czosnek jeśli można , mojego tarasowego wystarczyło jedynie do kiszonek i nim się obejrzałam zostały mi dwie główki

Kachna Mydlnica u nas rośnie dziko, i jest tak piękna że co roku obiecuję sobie że gdzieś ją teściowej zaflancuję cichaczem twierdząc że to floksy


Dziewczyny kisicie pomidorki koktajlowe, widzę że coś wspomniane o kiszeniu jest? Mam taki wysyp że nie przejadamy ale do suszenia one są za "mokre" i tak się zastanawiam co z nimi zrobić. Nie bardzo mam pomysł, jakaś podpowiedź?