Tak, chodziło mi o nią - kwiat raczej pod wpływem słońca nie powinien zmieniać barwy - w końcu w naturze ma go znacznie więcej . Któraś z podgatunków S. viminale kwitnie właśnie tak, jak pokazałaś na zdjęciu, nie tylko na biało, jak w większości widać w sieci. Niemniej dobrze wiesz, że podgatunków samej viminale jest kilka, a o całym rodzaju nie wspomnę.
Ta, co pokazałaś i kwitnie, jak dla mnie pokrojem całym przypomina właśnie viminale, a możesz mieć dwa różne podgatunki. Ja mam dwie viminale - jedną od Ewy, drugą od Shirleya (Ewa ma też od niego), i na samym początku wyglądały jak dwie różne rośliny. Wiadomo, domowa uprawa inna.
Poza tym, to S. viminale w naszych warunkach jest bardziej skłonna do kwitnienia jeśli już, pozostałe to prawdziwy kłopot i cud, jak się zdarzy. Z moich zakwitła tylko jedna - Sarcostemma sp. Maradirmali coimbrata, ale tak:
Kolor jest przekłamany, bo nie mogłam złapać naturalnego, ale takie coś zbliżone do Twojej, myślę o kolorze oczywiście, bo całościowo to zupełnie co innego.
Edit: aż mnie tknęło, i poszłam rzucić okiem na swoje. A nie jest to przypadkiem Sarcostemma stolonifera?

Przecież to typowy pokrój dla niej właśnie (podobny ma też S. socotranum), a i kwitnienie typowe, i kolorek nie musi być biały...
