Aniu, nawet w ten tzw. długi weekend brakuje mi czasu. Przyjechał syn, a bywa w domu bardzo rzadko, spotkania z rodzicami i ucieczki z domu na powietrze.
Izo Tak kwitła pierwsza z róż od Ciebie. Zachwyciła mnie swoim kolorem
Ukorzenianie patyczków róż zakończyło się niepowodzeniem. Mam jedną sadzonkę z takimi drobniutkimi listkami, ale nie ma jeszcze pąków kwiatowych. Tyle mi się udało...
Dziękuję wszystkim, którzy mnie patyczkami obdarowali. Przepraszam, że je zmarnowałam