
U Wiśni
- janek45
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4061
- Od: 5 sie 2012, o 07:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warmia-Mazury
Re: U Wiśni
WoW
Moniko co się u ciebie dzieje,a może wyłóż pułapki na muchy takie białe ,zrywasz papier z niej i gdy robal stanie na nią przyklei się.

- onectica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7898
- Od: 16 sie 2012, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni
Re: U Wiśni
Nie nie, ja nie mówiłam, że z drewna, one mogą siedzieć w jakichś szczelinach, choćby między tynkami. Przyobserwuj, skąd wyłażą.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Janku, nie wiem co się dzieje, siedzenie na balkonie odpada, bo co tam wyjdę, to jestem "w kropeczki"
Dzięki za pomysł z pułapkami, być może skorzystam - każdy pomysł jest dobry, jeżeli tylko zadziała.
Lucy, przyobserwuję, może gdzieś dojrzę, skąd to wyłazi. Najwyżej zapobiegawczo opryskam całą przestrzeń balkonu z balustradą i dachem włącznie. W tej chwili poważnie rozpatruję wywalenie wszystkich roślin na kompost i zostawienie tylko kaktusów i oplątw - one jako jedyne wydają się nietknięte żadnymi wrogami

Lucy, przyobserwuję, może gdzieś dojrzę, skąd to wyłazi. Najwyżej zapobiegawczo opryskam całą przestrzeń balkonu z balustradą i dachem włącznie. W tej chwili poważnie rozpatruję wywalenie wszystkich roślin na kompost i zostawienie tylko kaktusów i oplątw - one jako jedyne wydają się nietknięte żadnymi wrogami

Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: U Wiśni
Ojej, Moniko, współczuję - kompletnie nie wiem, co to i jak Ci pomóc, ale wierzę, ze znajdziesz rozwiązanie, mocno za to trzymam kciuki!
- ewa321
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3541
- Od: 5 lip 2014, o 17:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: U Wiśni
Monika - zrób fotkę w zbliżeniu tych paskudztw,
łatwiej będzie je zidentyfikować i zgładzić
Bo na tym dużym to nic nie widać ...
A wyrzucać wszystkie kwiatki - no nie ma mowy, to już w ostateczności !!
Będziemy walczyć o nie
łatwiej będzie je zidentyfikować i zgładzić

Bo na tym dużym to nic nie widać ...
A wyrzucać wszystkie kwiatki - no nie ma mowy, to już w ostateczności !!
Będziemy walczyć o nie

Pozdrawiam i zapraszam
Re: U Wiśni
Czy to nie są wciornastki?
Znalazłam pewien artykuł na ten temat w Faktach Kaliskich pt: Łaskoczą i irytują. Jak poradzić sobie z ?przecinkami??
Być może to to?
Znalazłam pewien artykuł na ten temat w Faktach Kaliskich pt: Łaskoczą i irytują. Jak poradzić sobie z ?przecinkami??
Być może to to?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Dziękuję, Żaneta, oj, trzymaj kciuki, bo chyba będzie mi to bardzo potrzebne...
Ewa, ze zrobieniem konkretniejszego zdjęcia jest problem, mój aparat nie ogarnia bliżej, do tego by trzeba mikroskopu jakiegoś...
Wciorniastki
. To może być to. Przed domem mam pole ze zbożem... Dzięki, Bianka, za identyfikacje tych stworków. To ma sens. Czyli dobrze, że wycieram te parapety i pilnuję doniczkowych w domu.
No to mam następne stworki do kolekcji. Różnie był w poprzednich latach, ale taki zmasowany atak wielu wrogów nigdy się jeszcze nie zdarzył...
Choć ostatecznie w tym roku na balkonie nie jest gęściej, niż w poprzednich latach (stan z tą wąską ścieżką po balkonie był w maju i należy już do przeszłości), na przyszły rok zapowiadam czystki. Późna jesień, kiedy wszystko się zwali do domu, będzie idealna na przeprowadzenie reformy?
No nic, biorę chemię, biorę szmatkę w dłoń, szlauch w drugą dłoń i działam dalej

Ewa, ze zrobieniem konkretniejszego zdjęcia jest problem, mój aparat nie ogarnia bliżej, do tego by trzeba mikroskopu jakiegoś...
Wciorniastki

No to mam następne stworki do kolekcji. Różnie był w poprzednich latach, ale taki zmasowany atak wielu wrogów nigdy się jeszcze nie zdarzył...

Choć ostatecznie w tym roku na balkonie nie jest gęściej, niż w poprzednich latach (stan z tą wąską ścieżką po balkonie był w maju i należy już do przeszłości), na przyszły rok zapowiadam czystki. Późna jesień, kiedy wszystko się zwali do domu, będzie idealna na przeprowadzenie reformy?
No nic, biorę chemię, biorę szmatkę w dłoń, szlauch w drugą dłoń i działam dalej

Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Re: U Wiśni
Nie dziwię się, że nie możesz siedzieć spokojnie na balkonie. Te paskudy nie dość, że atakują rośliny, to na dodatek nie gardzą ludźmi, gryzą okropnie. Jakie to małe, takie zjadliwe.
- Krzysia
- Przyjaciel Forum - silver
- Posty: 823
- Od: 3 lip 2012, o 10:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: U Wiśni
Mam nadzieję, że wojna z gadzinkami wygrana, lub dobiega końca
Super pomysł miałaś na oplątwową drabinkę

Super pomysł miałaś na oplątwową drabinkę

- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: U Wiśni
Kiedyś Moniczko używałam w takich sytuacjach Muchozol nie wiem czy taki spray jest jeszcze do kupna w sklepie 

Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: U Wiśni
Jeju ale masz tego współczuje takich ataków.
Niech znajdzie się dobry sposób na to dziadostwo, szkoda nerwów i roślin.


Niech znajdzie się dobry sposób na to dziadostwo, szkoda nerwów i roślin.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Dziękuję wszystkim bardzo za słowa wsparcia. W domu nadal codziennie ścieram parapety, na szczęście wśród roślin w domu nie znajduję objawów postępowania szkodników.
Na zewnątrz pozytywnie zadziałały mocne deszcze, które częściowo umyły i oczyściły rośliny z tego co się dało. Myślę, że lilie będą do uratowania, hippeastra chyba też. Rezygnuję natomiast z canny, dalii i fuksji - wysiłki na rzecz utrzymania są nieproporcjonalne do efektów. Jeszcze nie wiem co zrobię z - i tibouchiną, na razie stoją na środku trawniczka w ogrodzie, z dala od innych roślin, pozostawione same sobie ? albo się same uratują, albo wypad.
Żeby nie było u mnie w wątku tak depresyjnie, to pokażę, że niedawno nabyta hoja lacunosa ?Cikidian Java? ruszyła ze wzrostem.
Agnieszka (brombiel) zawsze cieszy się z każdego listeczka, który urośnie, to i ja się trochę uraduję, a co
! Widzicie te nowe listeczki?

I takiego lokatora mam. To kot wspólny (tzn. mieszkańców całej ulicy), nikt go nie karmi, ale większość ma za domem kompostownik, więc kot ma samoobsługę. Najwyraźniej u mnie znalazł też dobrą miejscówkę na spanie

Na zewnątrz pozytywnie zadziałały mocne deszcze, które częściowo umyły i oczyściły rośliny z tego co się dało. Myślę, że lilie będą do uratowania, hippeastra chyba też. Rezygnuję natomiast z canny, dalii i fuksji - wysiłki na rzecz utrzymania są nieproporcjonalne do efektów. Jeszcze nie wiem co zrobię z - i tibouchiną, na razie stoją na środku trawniczka w ogrodzie, z dala od innych roślin, pozostawione same sobie ? albo się same uratują, albo wypad.
Żeby nie było u mnie w wątku tak depresyjnie, to pokażę, że niedawno nabyta hoja lacunosa ?Cikidian Java? ruszyła ze wzrostem.
Agnieszka (brombiel) zawsze cieszy się z każdego listeczka, który urośnie, to i ja się trochę uraduję, a co



I takiego lokatora mam. To kot wspólny (tzn. mieszkańców całej ulicy), nikt go nie karmi, ale większość ma za domem kompostownik, więc kot ma samoobsługę. Najwyraźniej u mnie znalazł też dobrą miejscówkę na spanie


Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: U Wiśni
Cieszy każdy listek, cieszy, niech rośnie zdrowo.
A że kociara jestem, to tylko mam nadzieję, że zimą też kotek ma wsparcie, nie tylko w kwestii samoobsługi
A że kociara jestem, to tylko mam nadzieję, że zimą też kotek ma wsparcie, nie tylko w kwestii samoobsługi

- -Iwona-
- -Moderator Forum-.
- Posty: 4106
- Od: 4 lut 2011, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: U Wiśni
Można wiedzieć dlaczego?Rezygnuję natomiast z canny
Przecież to przepiękne rośliny.
Pokaż jakie masz, może coś podpowiem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2795
- Od: 23 sie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: U Wiśni
Kotek nie ma specjalnego wsparcia w żadnej sprawie - ale nie ma tutaj "kanapowców". Każdy kot jest przystosowany do warunków: na pole po mysz pójdzie, po wróbla na drzewo wskoczy, a i miejsce sobie na zimę znajdzie
Rezygnuję z canny dlatego, że ucierpiała od zmasowanego ataku szkodników, mimo zastosowanej chemii i chuchania na nią. Od dwóch sezonów nic "mądrego" z niej nie ma.
Zgadzam się, że to piękne rośliny, dlatego kupiłam bulwę kilka lat temu (zwykła jakaś, kupiłam w Biedronce). Nawet przez kilka lat kwitła i rzeczywiście była ładna, trochę mniejsza niż normalna, bo trzymam ją w dużej donicy na balkonie. W zeszłym roku ją podgryzały robale, w tym roku wpół zjedzona wygląda jak nieszczęście, wstyd zdjęcie pokazywać. Nie chce mi się z nią dłużej bawić

Rezygnuję z canny dlatego, że ucierpiała od zmasowanego ataku szkodników, mimo zastosowanej chemii i chuchania na nią. Od dwóch sezonów nic "mądrego" z niej nie ma.
Zgadzam się, że to piękne rośliny, dlatego kupiłam bulwę kilka lat temu (zwykła jakaś, kupiłam w Biedronce). Nawet przez kilka lat kwitła i rzeczywiście była ładna, trochę mniejsza niż normalna, bo trzymam ją w dużej donicy na balkonie. W zeszłym roku ją podgryzały robale, w tym roku wpół zjedzona wygląda jak nieszczęście, wstyd zdjęcie pokazywać. Nie chce mi się z nią dłużej bawić

Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)