Qrcze, tak sobie teraz myślę, że faktycznie nie poszaleję. Z informacji o produkcie wynika, że ma Dł:190xSzer:130xWys:190 cm
Ja mam 1,72, kłaść sie na długość nie zamierzam, ale na wysokość to będę chyba musiała buty ściągać
Jak nic trzeba się będzie szybko za czymś większym obrócić

a póki co rzeczywiście trzeba nazywać rzeczy po imieniu i mówić "namiocik"

No ale przecież nie marudzę, bo co by niebyło to prezent równie zaskakujący, co udany
Mała fotka, żeby nie było, że post z samymi literkami - haworcja - ta, która pięknieje i coraz bardziej zyskuje (oprócz tego kwitnie, ale to taki tam kwiatek) i ta, którą lubię najbardziej ze wszystkich, jakie mam:
Poza tym leprozorium - bo ledwie żyją i co jakiś czas im coś odpada:
I jakaś agawa, maleństwo, ale może ktoś pozna, jaka:
