Familokowego ciąg dalszy

[any57]

tę hostę dostałam od Andrzeja [any ] i bardzo mi się podoba Nie wiem czy ona ma jej nazwę muszę popytać u źródła

Niby deszcz pada, a źródło ... wyschło
Jadziu, ona jak i inne rosły już na ogrodzie zanim stał się naszym i ... NN

[apus]

Jadziu współczuje ataku głodomorów. Nie wiem co jest, ale wszędzie ich ogrom. U mnie to już cała menażeria, ale zobaczyłam też, że pojawiły się żaby!!! Co mnie cieszy...
Liliowce cudowne!

[Reniak]

Ta dalia Convoitise jest cudowna, miałam bardzo podobna, niestety 3/4 dali nie przetrwało mi zimy, jeszcze nie wszystkie kwitną więc nawet nie wiem dokładnie które padły, ale mimo ich całego uroku dam sobie spokój z nimi , za duży mam problem z przechowywaniem, a to za zimno, albo ciepło ale wilgotno, albo ciepło i za sucho
U mnie na szczęście ślimaków nie ma, jakieś pojedyncze sztuki się trafiają , więc kury mają przekąskę z białka, ale też i nie pada tak jak w innych rejonach.Lilie masz cudne i tych muszę więcej posadzić.

[kogra]

Jadziu ilość liści jak i kwiatów zależna jest głównie od odmiany.
Na ilość kwiatów zaś wpływ ma ilość pokarmu zgromadzona jesienią i ilość przemrożonych pąków w stożku wzrostu po zimie.
Liliowce nie lubią zbyt dużo azotu, wolą potas, fosfor i magnez.
Najlepszy dla nich jest ten sam nawóz co do pomidorów.
Wystarczy im tyle azotu ile "podkradną" sąsiednim roślinom, więc nie trzeba go im specjalnie dostarczać.
Ale nie można też przenawozić potasem bo łodygi robią się wtedy zbyt twarde i pękają nawet w czasie wzrostu.
Trzeba mieć umiar we wszystkim i wtedy jest dobrze.
U mnie też pojawiły się pierwsze plamy na liściach róż, na razie od spodu, więc czeka mnie obrywanie, rdza wystąpiła tylko na Doktorku, ale już opanowana.
Na razie u mnie jest dość dobrze jak na te warunki i oby nie było gorzej.

[JAKUCH]

GRAŻYNKO dzięki za rady, bo jesteś Guru liliowcowym i twoje rady są bezcenne Jakoś nigdy nie dokarmiałam liliowców same sobie rosły bez mojej pomocy.Róża która rośnie za siatką dostała rdzawych plam muszę coś z tym zrobić i chciałam dzisiaj pryskać Bioseptem lecz pogoda jak na razie wciąż deszczowa .W nocy znów padało lecz teraz nieśmiało wygląda
RENIU był czas ,ze miałam mnóstwo dalii i pewnego roku zimą wszystkie mi padły przez sąsiada ,ktory nie zabezpieczył okienka na zimę .Potem dałam sobie z nimi spokój teraz znów mnie na nie wzięło.Te akuratnie dostałam od znajomego malutka karpę lecz nawet na fotkach ona mnie zauroczyła.To jest miłość od pierwszego wejrzenia Po zimie mam straty w liliach i muszę im porządnie przygotować stanowisko. Znów w nocy padało wiec w ogródku pomrowów będzie mnóstwo. Wczoraj zauważyłam je nawet w kompostowniku jak te gady tam wlazły i dobrze ,że je zauważyłam więc zaraz mogłam je unicestwić.Myślę ,ze nie ma ich tam więcej
BASIU nic na to nie poradzę ,bo mam ogródek w takim miejscu gdzie jest mnóstwo chabazi .Fajnie mieć zamiast ślimorów inne przyjazne zwierzątka które je tępią a niestety u mnie takich nie ma bo i mało słonka dla takich ciepłolubów
ANDRZEJU hosta jest śliczna z nazwą czy bez chociaż wiesz ,że za hostami nie przepadam oczywiście z powodu ślimaków, bo patrzyć na podziurawione liście to żadna przyjemność
MARYSIU to wszystko ogrodowe zwierzątka jedne ładniejsze inne brzydkie tak jak z ludziami
TERENIU może aż tak groźnie nie będzie z ślimorami tego Ci życzę lecz to nasze pobożne życzenia, a życie idzie swoim torem
DOROTKO ta dalia zakwitła jako pierwsza i ma wielgachny kwiat jakieś 16 cm .Teraz szykuje sie do kwitnienia 'Cafe au Lait' i 'Ferncliff ilusion' .Mam jeszcze 'Black Jacka' , 'Aurorę' i także małą lecz zapomniałam nazwy
FLORIANIE oczywiście ślimaki pozują lecz nie mają pojęcia co zaraz je spotka 'Convoitise' jestem zauroczona teraz czekam na kwiaty 'Ferncliff Ilusion' i tej jestem bardzo ciekawa także' Black Jack' powinien za chwilkę pokazać swoje kwiaty jednak 'Aurora' trochę się spóźnia z pąkami .Strojnica już opuściła mój ogródek ciekawe może zawędrowała do Ciebie

[Dorota71]

Jadziu, piękne zdjęcia z trzmielami.

[JAKUCH]

DOROTKO trzmiele wczoraj obsiadły całego przetacznika i nie sposób było zrobienie fotki wszystkim na raz, bo wciąż się przemieszczały z kwiatka na kwiatek .Za to dzisiaj spotkałam takiego wielkiego osobnika i o mały figiel znalazłby sie pod butem, bo myślałam ,ze to kawałek drewna.myślę ,ze to Rohatyniec nosorożec tylko gdzie ma ten nos nosorożcowy dzisiaj znów co chwilkę pogoda monopolowa

[Dorota71]

Piękny.

U nas mówimy, że pogoda barowa. Tylko na piwie siedzieć. Albo seksualna, bo pier....ć ją tylko można.

[anabuko1]

O matko!!Ale stwór
Duży , i nawet fajny
Ileż ta przyroda ma ciekawych owadów

[kogra]

Rohatyniec jest chyba pod ochroną.
Fajnie tak znajdywać u siebie ciekawe i pożyteczne owady.
U mnie mało co chodzi po ogrodzie, bo wszystko kończy albo w ptasich dziobach, albo pożerają pożyteczne owady.

[JAKUCH]

GRAŻYNKO wrzuciłam fotkę na kompa, bo musiałam wykadrować ,żeby przyjrzeć jej się z bliska spotkanie czwartego stopnia te ta te Wychodzi mi ,że to Złotolitka ognista U mnie takiego owada nie zauważyłam jeszcze lecz gdyby była musiałaby mi się rzucić w oczy bo to żarówa

http://mojemazury.pl/278951,W-krolestwi ... z4ElyfRHwQ

Pięknym kolorystycznie kleptopasożytem jest złotolitka ognista (Chrysis fulgida). W swoim życiu również postępuje w mało elegancki sposób, bo także błonkoskrzydłym podrzuca swoje jaja. Jej metaliczne błyszczące ciało mierzy od 8 do 12 mm. Głowa, tułów i pierwszy segment odwłoka są niebiesko-zielone. Kolejne segmenty odwłoka są różowe, zaś trzeci segment ma dodatkowo złoty połysk. Dorosłe owady spotkamy nie tylko na kwiatach, ale też na ścianach domów. Samice szukają tu gniazd różnych błonkówek, aby się do nich włamać. Błonkówka nie jest w stanie użądlić złotolitki, którą chroni gruby pancerzyk. Larwy złotolitek są mięsożerne i żywią się larwami błonkówek.

Mój owad to rzeczywiście rohatyniec nosorożec lecz jego żona całkiem niegroźna .Te chrząszcze żywią się martwą materia organiczna w szczególności trocinami, korą więc nie wiem czego u mnie szukała ,ale niech jej tam tylko musi uważać ,żebym jej nie rozpłaszczyła .Możliwe ,ze szukała mojego kompostownika

[Tolinka]

Jadziu piękna ta twoja dalia Convoitise muszę sobie zapisać nazwę Jakoś robali nie lubię choćby były najbardziej pożyteczne Mają u mnie domki w ogrodzie ,ale wolę ich nie oglądać.

[kogra]

A to ci francowata mucha.
Wygląda ślicznie, mieni się jak tęcza a taka wredota.
No to już wiem co z nimi zrobić, wielkie dzięki Jadziu

[karolacha]

Wow jaki piękny żuk, jak Tyś go wypatrzyła? piękny Człowiek nie zwraca uwagi na takie to to , a one śliczne sa

[iwona0042]

Jadziu co to za potwory u Ciebie mieszkają