Sukulenty, ale nie kaktusy - Akwelan_2009 cz. III.

[sokolica]

Napatrzeć się nie mogę na Twoje cudowne okazy. Mimo, że z hojami już mi przeszło, to Twoich nie pochwalić po prostu nie można. Krzaki jak malowane.
Brevialata splash fantastyczna! Niewiele splashów tej hoi widziałam, Twoja to istny cud.
Lithophytica z tą ilością kwiatków robi niesamowite wrażenie. Sama hoja nie w moim typie, ale kwitnąca
Pachnie?

[Akwelan_2009]

/ ... /. Sama hoja nie w moim typie, ale kwitnąca Pachnie?

- niestety nie a szkoda, przy tej ilości kwiatów, byłby niezły "koncert" zapachowy.

[bebos]

hoja lithophytica - dla mnie ideał - tego właśnie oczekuje po tych kilku hojach, które mam - BUJNOŚCI. Doskonała!

[Akwelan_2009]

16.06.2016 przyciąłem jedno z moich Adenium obesum, po miesiącu od przycięcia już "nabrało" nowego wyglądu:





- w zasadzie jestem zadowolony ze sposobu krzewienia, chociaż spodziewałem się większej liczby gałązek wyrastających z uśpionych pąków.
Wbrew przyjętym zasadom, trochę późno zdecydowałem się na przycięcie jednego z moich Adenium arabicum. Słoneczna pogoda sprawiła, duży wzdłużny przyrost gałązek, czego nie chcę, a przyhamowała rozrost kaudexu, na powiększeniu którego bardzo mi zależy, konkretnie przy tej roślinie.
Przed przycięciem:



- już po:

[hen_s]

Patrzę i podziwiam: Twoją wiedzę i cierpliwość oraz wytrzymałość i chęć do życia roślin...

[ejacek]

Czekamy wobec tego na efekty dalszego rozwoju przyciętej rośliny

[wisnia897]

Oj tak, czekamy Ciekawie ta przycięta roślina wygląda od góry

[piasek pustyni]

A ja podziwiam talent i fachową rękę. Coś niesamowitego, jak umiesz prowadzić te roślinki!!!

[jandom1]

Umie je prowadzić ale także w odpowiedni sposób nam to przekazać - ode mnie szacunek i uznanie

[barbra13]

Jak już Henryk żartobliwie zauważył, chęć do życia tych roślin jest ogromna, a Ty umiesz to wykorzystać. Dla Ciebie za ogromną wiedzę i doświadczenie w formowaniu adenium.

[Akwelan_2009]

Bardzo serdecznie dziękuję za odwiedziny w wątku i bardzo miłe wpisy.

Patrzę i podziwiam: Twoją wiedzę i cierpliwość oraz wytrzymałość i chęć do życia roślin...

- Henryku, tak naprawdę to ja dopiero uczę się opieki nad tymi roślinami, są bardzo "zagadkowe", potrafią zaskoczyć. W swojej "ojczyźnie" mają inny - całkiem odmienny klimat od naszego, nie muszą się "zmagać" aż z czterema porami roku. Najtrudniejszy dla roślin i dla mnie jest czas; późna jesień, zima i wczesna wiosna. Trudno wywnioskować co w tym czasie roślinom najbardziej by odpowiadało. Mam nadzieję, że z czasem powolutku wszystko się wyjaśni.
Do zimy jeszcze trochę czasu pozostało, a moje Adenium wygrzewają się w słońcu i na dodatek dwa dają przesłanki, że za jakiś czas, jak wszystko pójdzie "poprawnie" we wzroście, będę mógł oglądać kwiaty, po raz pierwszy na jednym z moich Adenium z mojego wysiewu:







- na trzeciej gałązce, najprawdopodobniej również rosną pąki kwiatowe, ale na 100% będę mógł potwierdzić za kilka dni.
- i oczekuję kolejnych kwiatów na jednej z zakupionych w Tajlandii roślin:



- mam nadzieję, że rośliny "donoszą" pąki kwiatowe i pokażą swoje kwiaty. Ciekaw jestem kwiatów na Adenium obesum z mojego siewu, ta roślina jeszcze nie kwitła.

[hen_s]

Cudnie zielone i wspaniale są utrzymane te Twoje adenia. Aż się chce na nie patrzeć - widać, że chociaż z wrodzoną skromnością piszesz o wciąż nowych naukach i doświadczeniach to już te które nabyłeś stawiają Cię w randze Mistrza.

No i wciąż nowe pąki kwiatowe na roślinach: wiosną, latem, jesienią. Brawo!

[onectica]

Mieczysław, jak często teraz Ci wypada podlewanie przy tych upałach?

[Akwelan_2009]

Przeciętnie licząc podlewam m/w raz na 7 - 14 dni - zależy jak przesycha podłoże, chociaż nawet jeżeli opóźnię podlewanie o 2 - 4 dni, nie widzę żeby rośliny "cierpiały" i domagały się podlania. W zależności od wielkości doniczki daję 100/150/200 ml wody i nie wylewam wody, która przesiąka do podstawki.

[onectica]

Ja swoje wyniosłam na zewnątrz, błyskawicznie wysychają, wypadałoby mi co 4-5 dni podlać. Albo zagęścić substrat...