Ogród Kryski - 2 cz. 2008r

[kogra]

Psiuchy widać szaleją na całego. Moja jamnisia też lubi ryć w śniegu nosem i na grzbiet go sobie wrzucać a jak go dużo to zakopuje piłeczki a potem odkopuje i tak w kółko.

[kryska]

Jeszcze zimowa aura.

[chatte]

Ale fajne zdjęcia Krysiu, czy na zdjęciach wyżej jest Karmen z tym szczeniaczkiem?
Matko, jak on urósł! To kiedy nam pokazywałas maluchy?

[kryska]

Grażynko, zdarza się. A widzisz co mi się zdarzyło? dwa razy to samo zdjęcie. Pasuje pieskom śnieg. Najpierw ganiały jak oszalałe i same nosem kulki robiły. Piłeczki w śnieg nie rzucam bo mało widoczna. Z psami to jeszcze inna historia ostatnio wynikła. Sąsiad ma też dwie suki, większe od moich. Jak czasem biegają wzdłuż płotu to wydaje się, że by się nawzajem pożarły. Ostatnio M, będąc w domu, zaniepokoił się, bo dawno nie widział przez okno naszych psów. Nie mógł wyjść w danym momencie z domu tylko co raz zaglądał do okien. I co zobaczył? nie dwa a trzy psy. Sąsiada suka zrobiła w siatce trzy dziury i przyszła się pobawić. Z tamtymi psami nikt się nie bawi i większość czasu spędzają zamknięte w boksie.

[kryska]

Izo, tak, to Karmen ze swoją córcią Sabą. Saba w ubiegłym tygodniu skończyła rok a dwa tygodnie wcześniej była wysterylizowana.

[k-c]

u Ciebie jeszcze piękne widoki a u mnie - śnieg pozostał wspomnieniem ...

a pieskom widać dobrze u Ciebie - wesołe rozrabiaki

[kryska]

Karolku tak było przed południem a po południu już czarno i to nieznośne błocko.

[chatte]

Gdyby nie dzieci, choćby i psie, to wydawałoby się nam, ze jestesmy wiecznie młodzi
To juz rok minął...

[kryska]

Izo to nie my tylko dzieci się starzeją , my jesteśmy ciągle młodzi dopóki takimi się czujemy.

[chatte]

Słusznie! I po co te dzieci sie starzeją ? Nie mogłyby brać przykładu ze starszych ?

[kogra]

To daje do myślenia Izuś........

[k-c]

oj to prawda - dzieci bardzo szybko się starzeją - mój chrześniak w styczniu będzie miał już 5 lat ... a dopiero co sie urodził...

[kogra]

Co tam u Ciebie Krysiu nowego ?
Podobno zima znów idzie.

[koza]

Krysiu!!! Gdzie TY ????? Śnieg pewnie już stopniał u Ciebie ( u mnie w Mysłowicach wiosennie) , a Ty milczysz....... Podeślij kilka zdjątek (zdjęć)!!! Ja teraz tylko na bloki patrzę

[miwia]

Przyłączam się do apelu Uli: Krysiu, gdzie jesteś? Wszystko u Ciebie w porządku?
Ale się tu uśmiałam, czytając wypowiedzi, zwłaszcza, jak Iza nazwała Sabcię szczeniaczkiem Saba mi wygląda na ciut drobniejszą ale nasz Cezarek waży 50 kg! Pisałaś Krysiu, że Saba też Ci lubi coś przesadzić A czy przynajmniej zna się na roślinkach? Bo nasz wariat to koneser. Nie tknął pęcherznic ani żarnowców za to ukochał rododendrony a i wiciokrzew Thelmanna, poszeeedł...
Pozdrawiam serdecznie wszystkich
Mirka