Pod bocianim...... ogród 2015
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko , zaciekawiłaś mnie połączeniem czarnej porzeczki z jabłkiem . Co daje takie połączenie , jakie walory smakowe ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7194
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Siedzisz teraz pewnie w ogrodzie, słuchasz ptaków i rozmyślasz, co by tu ...posadzić, przesadzić, zmienić
I rozmyślaj, bo robi się coraz piękniej.
Lipy zazdroszczę, bo nie mam w okolicy takiej nieskażonej

I rozmyślaj, bo robi się coraz piękniej.
Lipy zazdroszczę, bo nie mam w okolicy takiej nieskażonej

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Pod bocianim...... ogród 2015


Ciekawa jestem jak obsadziłaś przy oczku?
Widzę kącik wypoczynkowy z widokiem na bocianie gniazdko

Co z tymi różami, wspomniałaś coś u mnie

- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Zazdroszczę takie "swojskiej" lipy, czystej bez spalin, ja w tym roku musiałam zadowolić się lipa osiedlową (tak bosko pachniała miodem, że nie dało się ot tak przejść).
Ładnie wyglądają te różowe róże, zwłaszcza w sąsiedztwie niebiesko-fioletowym.
Dorotko, a jak biała rabata przy ogrodzeniu?
Ładnie wyglądają te różowe róże, zwłaszcza w sąsiedztwie niebiesko-fioletowym.
Dorotko, a jak biała rabata przy ogrodzeniu?
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko ,w jakiej fazie kwitnienia zrywasz lipę i jak długo ją suszysz ? 

- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12126
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko dobrze, że nic się nie stało w wypadku.
Walcz o godziwe odszkodowanie, pieniądze biorą, a dawać nie łaska. Ja wniosłam sprawę do sądu i wygrałam. Zawsze warto.
Róże przy ławce wspaniale wyglądają. Okrywowe z lawendą niezawodne, pięknie kwitną.
Chwastami nie ma się co przejmować, zima je wykończy.
Podziwiam cię za robienie przetworów, jesteś wyjątkowy pracuś. 





- Florian Silesia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2719
- Od: 3 lip 2016, o 19:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Bardzo ładny ogród. Widać, ze tworzony z pasją, trochę planowo, trochę intuicyjnie, bo rośliny przeplatają się naturalistycznie i z czasem żyją nie tak, jak chcemy ale jak im odpowiada. I nie psuj tego, bo tak jest pięknie! 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Mariola dziękuję. Mi też te okazałe się podobają, chociaż śmieciuchy , np. New Dawn cudowna na tej pergoli, ale sprzątania naprawdę było a było. Jej towarzyszki NN różowej , drobnokwiatowej chyba się pozbędę, co roku ma mączniaka, albo co innego, nie powtarza kwitnienia więc ją pogonię.
. Mimo wszystkiego ładnie to wygląda, to fakt
.
Marysiu za bardzo wiem o którą chodzi, o tą w kocimitce? tam jest Amber Sun. Wszystkie zdjęcia oddają kolor w naturze. Piesio wymiziany, a strażnikiem długo już nie będzie. Strasznie się posunął w tym roku, starość go dopada, fizycznie, bo psychicznie dalej zachowuje się jak szczeniak.
Grażynko trochę mi się znudziło wstawianie tych zdjęć, tym bardziej , że u mnie mało się zmienia, rośliny tylko się rozrosły, nowych zaledwie kilka. Wstawiając ciągle to samo można zanudzić
. Lawenda raczej do suszenia, bukiety i woreczki, nic więcej nie robiłam nigdy. A można coś jeszcze?.
Elu kochana co daje takie połączenie?, nie mam pojęcia znalazłam taki przepis i spróbowałam. Powiem tak jest ciekawy w smaku , przełamany, trudno wyczuć że to porzeczka, jest jaśniejszy niż z samej czarnej porzeczki i na pewno krócej się robi, bo szybko zgęstniał. Posmakował mi i reszcie brygady, więc zrobię jeszcze, tym bardziej że porzeczka jeszcze została. Za to czerwona z jagodą mi osobiście nie podeszła, może przesadziłam z ilością jagód , bo wiesz ja wszystko na oko
, jagody zabiły smak czerwonej porzeczki. Wczoraj robiłam za to czerwoną z jabłkiem, też fajnie i szybko.
Gosia bo pęknę ze śmiechu, ja w ogrodzie siedzę
. Dzieci w sobotę wróciły więc cały dzień w kuchni, sprzątanie i w ogóle. Na razie nie mam weny na rozmyślania o ogrodzie, jest jak jest. Dobrze, że pięknienie i się rozrasta i że to widzę i Wy widzicie. Przez finanse też już nic w tym roku nie zdziałam w ogrodzie, choć chodziły po głowie pewne pomysły. Ale jak zimą mówiłam, nie robię już żadnych planów, w zeszłym roku plan wykonany w 1/4 a w tym w ogóle byłby nie wykonany. Dlatego koniec z planami. Jestem zmęczona tym remontem domu, a tu znowu dach przecieka, więc zaraz trzeba będzie górę zabezpieczać. A moja praca w ogrodzie ogranicza się teraz do pielenia i zbierania i grilowania.
Majka , Ty mnie tu nie czaruj
spójrz na swój ogród, to mnie dopiero zatkało. Przy oczku nic nie sadziłam , jest tak jak rok i dwa lata temu jak była górka i dziura w pokrzywami
. Wszystko zostało tak samo, tylko pokrzywy zastąpione fiolią i wodą . Majeczko kącik był, to stały punkt obserwacyjny
. Róże nie wspominaj, takiego niewypału jeszcze nie miałam, zamówiłam, pytałam kiedy będą, przyjechały późno, za późno, część w ogóle nie ruszyła a te co ruszyły marnoty. Wracam do swojego sprawdzonego różanego. Nie lubię jak ktoś w ten sposób traktuje klienta i jak jakieś marnoty sprzedaje. Nie miałam do tej pory tak żeby róża wsadzona wiosną nie kwitła, nie mówiąc że w ogóle nie ruszyła. E tam szkoda języka .
Aluś nie osiedlowej bym nie radziła zbierać, tam jest tyle ołowiu, spalin, toksyn, że żadnego pożytku nie będzie tylko zaszkodzić możesz . Pytasz o białą rabatę
trochę też sfioletowała, zażółciła się, białego też jest
. Wstawiałam trochę fotek, to jest ciężkie miejsce do zagospodarowania, bo z jednej strony dąb, z drugiej cztery potężne lipy, więc w części tego zakątka powstały schody do lasu, widziałaś?.
Elu ale mi pytanie zadałaś. Zrywam jak zakwitnie
, Niestety nie mogę trzymać się reguł , bo jestem tylko w weekendy. Jak przyjadę i kwitnie to zbieram, bo za tydzień będzie po kwiatach. Zbiera się rano po rosach suszy , robi miody, cukry. Ja w tym roku zbierałam po deszczu, wsadziłam na poddasze 60 stopni i też aromatyczny susz. Niestety dużo nie uzbierałam , bo to goście, to burza , to coś innego i lipy przekwitły. Ale mam jeszcze zapasy z zeszłego roku.
Soniu
. Będziemy walczyć, na razie grosza nie otrzymaliśmy, a od 25 mam urlop, samochodu na wyjazd brak :
biję się z myślami jak to wszystko zorganizować. Przetwory robię tylko z tego co w lesie nazbieram albo na działce, bo szkoda nie korzystać z darów i nie schować w słoiczkach lub zamrażarce. Moje dzieci za porzeczkami nie przepadają a tych w tym roku urodzaj, więc robię te dżemy - galaretki, syropy , przecieram , w takiej postaci je jedzą. Na mój spuchnięty nadgarstek, nikt nie zwraca uwagi
.
Florianie witaj w moim małym ogródku, ogródeczku . Dziękuję za miłe słowa, masz rację, rośliny wskazują drogę , którą mam iść. Postaram się nie popsuć
. Zapraszam częściej, widziałam że masz kolekcję liliowców w sam raz nad moje oczko
.
K..cze, teraz powrót i kasowanie uśmieszków bo nici będą z odpowiedzi
.


Marysiu za bardzo wiem o którą chodzi, o tą w kocimitce? tam jest Amber Sun. Wszystkie zdjęcia oddają kolor w naturze. Piesio wymiziany, a strażnikiem długo już nie będzie. Strasznie się posunął w tym roku, starość go dopada, fizycznie, bo psychicznie dalej zachowuje się jak szczeniak.
Grażynko trochę mi się znudziło wstawianie tych zdjęć, tym bardziej , że u mnie mało się zmienia, rośliny tylko się rozrosły, nowych zaledwie kilka. Wstawiając ciągle to samo można zanudzić

Elu kochana co daje takie połączenie?, nie mam pojęcia znalazłam taki przepis i spróbowałam. Powiem tak jest ciekawy w smaku , przełamany, trudno wyczuć że to porzeczka, jest jaśniejszy niż z samej czarnej porzeczki i na pewno krócej się robi, bo szybko zgęstniał. Posmakował mi i reszcie brygady, więc zrobię jeszcze, tym bardziej że porzeczka jeszcze została. Za to czerwona z jagodą mi osobiście nie podeszła, może przesadziłam z ilością jagód , bo wiesz ja wszystko na oko


Gosia bo pęknę ze śmiechu, ja w ogrodzie siedzę


Majka , Ty mnie tu nie czaruj



Aluś nie osiedlowej bym nie radziła zbierać, tam jest tyle ołowiu, spalin, toksyn, że żadnego pożytku nie będzie tylko zaszkodzić możesz . Pytasz o białą rabatę


Elu ale mi pytanie zadałaś. Zrywam jak zakwitnie


Soniu



Florianie witaj w moim małym ogródku, ogródeczku . Dziękuję za miłe słowa, masz rację, rośliny wskazują drogę , którą mam iść. Postaram się nie popsuć


K..cze, teraz powrót i kasowanie uśmieszków bo nici będą z odpowiedzi

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Fotki będą
???
Kiedy przyjeżdżasz po peonie? Bo mam już zatwierdzony nowy kształt rabat i od wtorku rewolucja
Będę na urlopie, ryć w ziemi
Szkoda je wykopać i trzymać w donicy. Najlepiej od razu posadzić.
Zostaw mena na działce i podskocz na moment, może w niedzielę? Będziesz na działce? Jak nie, to od wtorku jestem, dzwoń albo wyślij SMS bo mi tel padł i nie wiem kto dzwoni

Kiedy przyjeżdżasz po peonie? Bo mam już zatwierdzony nowy kształt rabat i od wtorku rewolucja


Zostaw mena na działce i podskocz na moment, może w niedzielę? Będziesz na działce? Jak nie, to od wtorku jestem, dzwoń albo wyślij SMS bo mi tel padł i nie wiem kto dzwoni

- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko i ja zazdraszczam swojskiej lipy. Uwielbiam też ten zapach.
Dżemiki na zimę jak znalazł. O ile do zimy dotrwają.
Zdjęcia fantastyczne. Mogę oglądać bez końca.
Dżemiki na zimę jak znalazł. O ile do zimy dotrwają.

Zdjęcia fantastyczne. Mogę oglądać bez końca.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3539
- Od: 14 lis 2013, o 15:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 60 km od W-wy
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Jola sama tego chciałaś
, jak mało to doślę
. Co do peoni, to się odezwę, wolałabym po drodze np.piątek , mniej jeżdżenia, a druga sprawa, na działce mam dziadków, dzieci i bratanka, jak dojadę to mnie nie puszczą. I tak mam problem z powrotem bo mała nogi się czepia
i nie puszcza.
Albo nie wsadzaj w donice, tylko w worki, prościej, do przyszłego tygodnia.



Moje jasno różowe dalie
muszę sprawdzić gdzie zamawiałam.

a te są ciemno różowe

Jedyne zgodne z zamówieniem

Do warzywniaka nie da się wejść

Mama przyniosła żarcie , trzy małe kupry plus bocianowa.

-- 14 lip 2016, o 09:28 --
Aneczko masz więcej
.Dziękuję kochana, lipy się rozmnażają mogę wyhodować małą lipkę
. Co do dżemów masz 100 proc. racji, konsumpcja na bieżąco, muszę sobie znaleźć jakąś skrytkę na działce na zimę.



Albo nie wsadzaj w donice, tylko w worki, prościej, do przyszłego tygodnia.























Moje jasno różowe dalie


a te są ciemno różowe


Jedyne zgodne z zamówieniem


Do warzywniaka nie da się wejść


Mama przyniosła żarcie , trzy małe kupry plus bocianowa.

-- 14 lip 2016, o 09:28 --
Aneczko masz więcej


- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko ale Ty masz klimacik
Lilie orange wypatrzyłam...znasz odmianę?
Dalie masz omyłkowe? Ciekawe skąd? Ja na wiosnę z liliami jedną kupiłam i czekam na nią z ciekawością
Warzywnik jaki uporządkowany ,same witaminy

Dalie masz omyłkowe? Ciekawe skąd? Ja na wiosnę z liliami jedną kupiłam i czekam na nią z ciekawością

Warzywnik jaki uporządkowany ,same witaminy

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Nadal zachwycam się klimatem tak jak wszyscy
Fajnie, że masz porozstawiane siedziska wszędzie gdzie się da
U mnie tego brakuje
Fajnie, że masz porozstawiane siedziska wszędzie gdzie się da
U mnie tego brakuje
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dorotko, widziałam schody, fajny pomysł
a rabata i u mnie ma trochę fioletowego i żółtego (tylko ten żółty coś za mocno rozrasta się, bo to forsycja).
Dalie zawsze mi się trafiają pomyłkowe, baa w większości kupionych jest nie to co miało być
Czekam na kwiaty tegorocznych nabytków daliowych, bo zamawiałam w nowym źródle. Jak będzie ok, to dam namiary 

Dalie zawsze mi się trafiają pomyłkowe, baa w większości kupionych jest nie to co miało być


Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Pod bocianim...... ogród 2015
Dobra, to dzwoń. Jakoś się umówimy.
Nie lubisz ciemno różowej dalii
Ja uwielbiam takie kolorki.
Fajne te niskie złocienie czy jak to tam się zwie. Ładnie rozjaśniają i podkreślają drugie piętro.
Nie no, warzywnik masz pierwsza klasa
Nie lubisz ciemno różowej dalii

Fajne te niskie złocienie czy jak to tam się zwie. Ładnie rozjaśniają i podkreślają drugie piętro.
Nie no, warzywnik masz pierwsza klasa
