Familokowego ciąg dalszy

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Piękne liliowce, Jadziu ;:215
A Amelka dopóki może rządzić to niech rządzi ;:306
A i ja ze względu na ślimaki i na mało jeszcze cienia - mam hosty w doniczkach. Patent jak na razie się sprawdza, nawet zimą. ;:108
Piszesz, że masz mało miejsca - a na zdjęciach się to tak pięknie prezentuje jakby Twój ogród nie miał końca... ;:303
Awatar użytkownika
Yollanda
500p
500p
Posty: 952
Od: 23 maja 2014, o 14:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu,
mamy dylemat. Zastanawiamy się wspólnie z Lisicą i Majką 411 jaki kolor ma róża 'Tradescant'. Może zechcesz się tu wypowiedzieć i rozwiać nasze wątpliwości, prosimy.
Czy 'Tradescant' ma kolor zimny, podszyty fioletem i niebieskim, czy raczej ciepły, krwisty, rubinowy burgundowy?
Na fotkach prze przekłamania obiektywu kolory są różne ,ze zdania są podzielone. Nie widziałam tej róży w rzeczywistości.
Zastanawiamy się czy pasuje kolorystycznie do ASL.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

JOLU no cóż... przy pierwszym kwitnieniu Tradescant miał dużo ciemniejsze kwiaty prawie o pół tonu ton niż Munstead właśnie takie jakby podszyte fioletem. Młode kwiaty są bardziej rubinowo burgundowe ,żeby potem przejść w burgund podszyty fioletem .Kolorystycznie podobny do dr Jamain.W tej chwili ma całkiem inny kolor mój aparat raczej nie przekłamuje czerwieni i jej podobnych kolorów.Wczoraj miał cudny kolor burgundowy, a dzisiaj jest juz o połowę bledszy.Wydaje mi się ,że pasowałby do ASL lecz to już Twój wybór.Mam nadzieję ,ze Ci pomogłam ;:224

Obrazek

Obrazek

BEATKO ano mój ogródek nie ma ani początku ani końca :;230 Dzisiaj wycięłam stare pędy Księciuniowi bo tak się rozpanoszył ,ze nawet nie mogłam przejść i dusił wszystkie rośliny swoja osobą .

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2714
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Wydaje mi się, że to dwie różne odmiany. Ale jak zapewne wiesz, liliowce tak łatwo się krzyżują i rozmnażają z nasion, że czasem nie warto szukać dla nich nazwy. Sam mam całkiem sporo siewek i ktoś nieświadomy mógłby próbować je ponazywać, bo prawie każda będzie podobna do jakiejś już istniejącej odmiany. Więc tylko pewniakom i bardzo charakterystycznym odmianom możemy się pokusić o identyfikację.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu ładna lilia Global Village ;:333 Liliowce ;:215
Jadziu mój szaliczek ma w całości 45 a więc nawet nie chcę myśleć ile można w nim zmieścić ;:224 Tylko sama wiesz ile czasu trzeba poświęcić roślinom, żeby rosły i jakoś wyglądały, a oczy już nie te :cry: Coś więcej z życia też chciałoby się mieć ;:306
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu róże cudne jak zawsze ;:215
O widzisz jeszcze powinna mi zakwitnąć lila Muscadet - gdzieś ją miałam ;:7 ;:7
Miłego weekendu ;:196
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, obcięłam LO.. matko jedyna... ;:202 ... bardzo nisko a zostawiłam tylko trzy nowe pędy które już mają około 150 cm...
Niech się dzieje co chce... ;:306
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

GABI ja wyciachałam całego Księciunia i zostawiłam tylko młode pędy to samo zrobiłam z RU lecz czekam na wiosnę ,żeby dokumentnie go odmłodzić to samo zrobię z Austinkowym Karolkiem .Niech Oczęta dostaną trochę oddechu, bo zamordowałby mi je. LO szybko odrośnie to wigorna róża u mnie ma już sporo nowych pędów a te cieniutki zaraz wycinam
TERENIU ;:196 Muscadeta zimowałam w donicy razem z daliami, bo już parę razy ją straciłam .Teraz też rośnie w donicy lecz soki ciągnie z gleby, bo już się zakorzeniła.Sporo lilii mi nie zakwitnie po prostu zniknęły albo zmarzły
MARYSIU myślałam ,ze to Global Village lecz niestety ona zniknęła została tylko z tej serii Baruta.Ta lilia to pełna jakieś 3-4 lata stała jak zaklęta a w tym roku wystrzeliła zadziwiając mnie bo ma aż 2 kwiaty i maluszka obok siebie .To chyba będzie Innocent Lady a reszta pełnych lilii które wtedy kupiłam niestety padły ;:174 Tam gdzie rośnie Innocent Lady jest względnie sucho bo Elżbietka ciągnie i Modrzew pendula tez .Rośnie trochę w cieniu i może zbytnio się wyciąga .Niestety wszystkie z serii Global rosną pod ściana a tam podlewanie bo powojnik i róże i nie dały rady
FLORIANIE ja niestety nie zostawiam nasienników liliowców także liliom ścinam kwiatostany .Może czas niektórym zostawić nasienniki.Ja twierdzę czy nazwana czy nie jeśli jest ładna to może być bez imienia


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
iwona0042
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20148
Od: 15 lis 2011, o 10:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Widzę Jadziu, że też miałaś szczęście na ogrodzie u siebie, Amelka śliczna dziewczynka i rośnie jak na drożdżach ;:167 jutro pojadę sprawdzić jak moje patyczki sie mają :wit
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

IWONKO Amelka dziennie do mnie zagląda do ogródka jeśli tylko jest pogoda .Widzę ją zresztą codziennie, bo mieszkamy naprzeciw siebie.Smakują jej porzeczki lecz czarne absolutnie zresztą co jej nie smakuje .Widać ,że to pączuszek .Jak na razie z doniczki z Pretty Sunrise nie wyrzuciłam ani jednego patyczka Elżbietka też ma się dobrze nawet te patyczki które wsadziłam szybciej gdy nie miałam jeszcze zrobionego ukorzeniacza też maja sie dobrze ,bo potem je podlałam rozcieńczonym ukorzeniaczem. Przy każdym różanym krzaczku powsadzane mam patyczki chyba oszalałam :;230

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Super Jadziu , ja dziś moczę ;:138 ;:3
Awatar użytkownika
Sasanka18
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1977
Od: 1 sty 2010, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, czy ja dobrze zrozumiałam ,że patyczki wsadzasz do ziemi przy różach.
Przedszkole widać ,że rzeczywiście dobrze się ma ;:63 ;:63
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

MARYSIU nie tylko przy różach wsadzam patyczki także w doniczki jeśli potrzebuję dla kogoś.Jednak jak są przy róży to wiem który jest który i nie zapominam o podlewaniu.Wyjątkowo patyczki trzymam bez okrycia tak dla próby co będzie .Widzę ,ze przy The Princu i paru innych są już pierwsze listki :heja .Jednak nie można sie jeszcze cieszyć, bo w każdej chwili może odechcieć się im żyć miałam tak niejednokrotnie ;:174

TERENIU życzę powodzenia oby wszystkie się ukorzeniły .Musze narwać więcej wierzbowych patyczków ,żeby zrobić jeszcze trochę tej mixturki i podlać niepewne bylinowe sadzonki .Świeżo posadzone róże też można podlać tą mixturką ,żeby się szybciej ukorzeniły

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu nadal jesteś bardzo dobrze zorganizowana i każde zdjęcie przygotowane łącznie z nazwą. Dobrze się ogląda i nie trzeba pytać gospodyni jeśli coś wpadnie w oko :D
Hoście się przyjrzałam - ciekawy kształt i taka wiosenna zieleń liści, a na koniec skopiowałam na swój dysk aby w wolnej chwili poszperać. Sadzenie patyczków przy matce to wielka wygoda bo produkcja znaczników zabiera sporo czasu .Często tak na żywioł więcej się ukorzeni niż w doniczki, klosze dla mikroklimatu itd. Natura jest nieprzewidywalna. Ile czasu moczysz sadzonki zielne czy pół-zdrewniałe w ukorzeniaczu z wierzby?
Werbena Hastata już kwitnie -masz tylko w jednym kolorze ?
One dla mnie są ciut za wysokie i te miotlaste kwiatostany przy wietrze lubią się kłaść.
Uszczykiwałam ale niewiele niższe , może trzeba by przyciąć dość nisko w odpowiednim czasie.
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Familokowego ciąg dalszy

Post »

Jadziu, a jaką to mixturę robisz ?... ;:oj na co ona ?.. . jeśli w czymś pomaga, to proszę o recepturę... ;:180
Patyczkowe przedszkole.. skąd ja to znam... mam kilka ukorzenionych, np. 2x Pirouette, Kubana, Aspirin R, LO - dałam sąsiadce, LL już duża i kwitnie pełną parą, Degenhard, Bonica, "doktorka" kwitnącego i o dziwo zdrowszego niż kupiony... wszystkie już kwitną bo to z zeszłego roku, no i jeszcze kilka patyczków, nawet nie wiem jakie to są... ale te na razie się ukorzeniają, bo są z wiosny... nie wiem tylko co z nimi zrobię... ;:306 pewnie część Bogusi ofiaruję... nie umiem tylko jednej ukorzenić, takiej o mocnym różu.. nie wiem co ona za jedna, bo dostałam ją od Bogusi w prezencie, a Ona też nie wie... cudna jest, ale nie wiem czy mi się uda...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”