Smithiantha(Smithiantha) - uprawa, pielęgnacja, prezentacje kwitnień

Rośliny doniczkowe
Awatar użytkownika
IkaD
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 12 cze 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Smithiantha(Smithiantha) - uprawa, pielęgnacja, prezentacje kwitnień

Post »

W sieci już od dawna można zobaczyć zdjęcia tej rośliny w wielu odmianach ale dopiero teraz zawitały do Polski za pośrednictwem kwiaciarni. Wcześniej kupowane były za granicą przez wielbicielki ostrojowatych i dzięki temu znane u nas już od kilku lat.
Wczoraj zakupiłam w mojej kwiaciarni dwie pomarańczowe o nazwie Klasztorne dzwonki.
Jeśli miał ktoś wcześniej tę roślinę bardzo cenne będą wasze uwagi i wnioski o sposobie ich uprawy i posiadanych odmianach .
Oto moje


--- 25 maja 2016, o 13:47 ---
?
Na pewno nikt nie ma tej rośliny?
Ja właśnie wróciłam z miasta i przywlekłam dwie nowe ,czerwoną i żółtą i trochę innymi liśćmi . :)

Zdjęcia nieaktywne/mod.

FOTO w sieci
Awatar użytkownika
koniczynka2014
1000p
1000p
Posty: 1005
Od: 12 kwie 2014, o 08:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Smithiantha -ostrojowate

Post »

Fajna, przyznam że nigdy na żywo takiej nie widziałam ;:3 Jak spotkam to chyba się skuszę ;:3
Awatar użytkownika
IkaD
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 12 cze 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Dorotko jeśli spotkasz to napisz jakie kolory były u Ciebie bo może hurtownie w różnych miastach mają inne. Ja poprosiłam w mojej kwiaciarni ,aby Pani przywiozła różową i białą jeśli takie będą. Przywiozła za drugim razem czerwone i żółte. Będzie miała następnym razem na uwadze i jeśli tylko będą różowe i białe to przywiezie.
Awatar użytkownika
izalui
50p
50p
Posty: 68
Od: 26 cze 2016, o 06:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Witam serdecznie :-)

Dostałam smithianthę z mnóstwem kwiatów. Niestety, wszystkie opadły i teraz roślina wygląda tak:

Obrazek

Obrazek

Czy mam uciąć łodyżki bez kwiatów? Kolejne pąki nie wykazują chęci zakwitnięcia.
Mam wrażenie, że roślina zatrzymała się. Na folii, w której umieszczony był kwiatek, widniała informacja, że roślina potrzebuje wilgoci i podlewać ją trzeba letnią wodą. Staram się do tego dostosować: podlewam ją co 2-3 dni, zawsze leję na spodek.
Pozdrawiam, Luiza :-)
Awatar użytkownika
IkaD
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 12 cze 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Witaj
Możesz je obciąć i czekać aż reszta pączków postanowi rozkwitnąć.
Ja podlewam normalnie od góry, a nadmiar wody wyleci do podstawki i wtedy ją wylewam (a podlewam jak doniczka robi się lekka). Moje kwitną nadal bo miały masę pączków ale trochę na te nowe kwiatki czekałam zanim pączki podrosły.
Awatar użytkownika
izalui
50p
50p
Posty: 68
Od: 26 cze 2016, o 06:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Dziękuję IkaD za odpowiedź. Obcięłam stare pędy kwiatowe, mam nadzieję, że nowe zakwitną.
Pozdrawiam, Luiza :-)
Awatar użytkownika
Edyta 74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 6 sty 2009, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Udało mi się ukorzenić w perlicie żółtą od Iwonki :tan .
Byłam mile zaskoczona jak zobaczyłam pąki kwiatowe w trakcie ukorzeniania :)

Obrazek

Czerwona też od Iwonki , przyjechała jako dorosła, kwitnąca roślina. Wciąż kwitnie. Obok listek
ukorzeniony w ziemi.

Obrazek
Awatar użytkownika
izalui
50p
50p
Posty: 68
Od: 26 cze 2016, o 06:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Piękne! Gratuluję :-)

A jak długo kwiaty utrzymują się na łodygach? U mnie po ok. dwóch tygodniach od zakupu kwiaty zaczęły opadać, jak już wszystkie odpadły to - za radą IkiD - obcięłam stare łodygi i zaczęła mi znowu kwitnąć :-)

Jeszcze raz gratuluję :-)
Pozdrawiam, Luiza :-)
Awatar użytkownika
IkaD
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 12 cze 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Edytko bardzo się cieszę,że nadal Ci kwitnie i sadzonka żółtej się ukorzeniła,nawet kwiatki ma ;:138 i listek na pewno też ma korzonki..może nawet wypuścił szyszeczkę a jeśli tak to może nowa roslinka się przy listku pokaże? Czekamy i zdawaj relację co się będzie działo ;:196 dzięki temu poznajemy tę roślinę coraz lepiej.

izalui Super, ;:138 moje już przekwitły i dzisiaj obcięłam wszystkie zasychające kwiaty a kwitły długo..patrz datę pierwszego postu od kiedy kupiłam.Liście powoli marnieją ale potem jak wszystko zaschnie to powinny się pojawić w korzeniach szyszeczki..taką mam nadzieję :)
A pochwal się kwiatkami,czekamy :wit
Awatar użytkownika
izalui
50p
50p
Posty: 68
Od: 26 cze 2016, o 06:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Przyłączam się do prośby IkiD - Edyto, napisz co się będzie działo z Twoimi roślinkami. Każda informacja będzie wartościowa, nie ma jeszcze zbyt wielu informacji o tej roślinie.
Tutaj zdjęcie mojej smithianthy - prawa łodyga z kwiatami już przekwita (po 2 tygodniach od rozwinięcia kwiatów).


Obrazek
Pozdrawiam, Luiza :-)
Awatar użytkownika
IkaD
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 12 cze 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Ale ładnie kwitnie i ma jeszcze spory zapas pączków to kwiatkami będziesz się jeszcze długo cieszyć ;:215
Awatar użytkownika
Edyta 74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 6 sty 2009, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

izalui ślicznie Ci kwitnie i pąków też ma sporo ;:138
Swojej jeszcze nie obcinałam. Mam ją od początku czerwca(dokładnie nie pamiętam) i wciąż mi kwitnie :tan .
Żółta też ma pączki nie spodziewałam się ,że tak szybko zakwitnie ;:173 .
Iwonko, nie pojawiły się w Twojej kwiaciarni inne kolorki :wink:
Awatar użytkownika
IkaD
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 12 cze 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Niestety Edytko ,już więcej ich nie przywiozła Pani z kwiaciarni ale chodziłam kilka razy bo obiecała ,że przywiezie inne jak tylko będą . Potem, po kolejnej wizycie w hurtowni powiedziała,że to wcześniej ;najpierw pomarańczowe a dwa dni póżniej czerwone i żółte to była jednorazowa dostawa w hurtowni .Pierwsze prawie odrazu sprzedała to pojechała zaraz po te czerwone i żółte bo ja ją prosiłam o inne kolory i te też szybko sprzedała .Czerwonych miała dużo a po żółtych już nie było śladu jak byłam po tę Twoją bo ich miała tylko kilka sztuk.Może za rok znowu będą,poczekamy :)
Awatar użytkownika
izalui
50p
50p
Posty: 68
Od: 26 cze 2016, o 06:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Cześć :-)

zauważyłam, że tuż przy ziemi pojawiły się szyszki :-)
Obrazek

Troszkę się zdziwiłam - gdzieś w sieci przeczytałam, że ktoś je wydobył z ziemi (wywnioskowałam, że może będę wyrastać przy korzeniach).
Sama smithiantha marnie wygląda - bez kwiatków, liście bez uroku. Jak myślicie - traktować ją jak do tej pory, czy może ograniczać już podlewanie?
Pozdrawiam, Luiza :-)
Awatar użytkownika
IkaD
1000p
1000p
Posty: 1224
Od: 12 cze 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Smithiantha(Smithiantha)

Post »

Ja bym nie wydobywała,niech szyszki rosną dopóki są liście .Kiedy liście i łodygi zaschną to szyszeczki można wtedy delikatnie oderwać od zasychających korzonków albo uciąć suche pędy a szyszki lekko zakryć i zostawić w suchej ziemi do stycznia-lutego..Przechować je można albo tak albo wyjąć i włożyć do strunowego woreczka,podpisać i do pudełka z nasionami albo do szuflady. Niektórzy szyszki achimenesów zimują w lodówce ,może i te tak można ale lepiej w szufladzie albo w pudełku.Chroń je jednak przed zgnieceniem ,a więc może np.małe pudełeczko po zapałkach i w woreczek .
Po Nowym Roku sprawdzaj czy się budzą ,posadż do świeżej ziemi .Jeśli masz kohlerie czy achimenesy to postępuj z szyszkami smithianthy tak samo jak z nimi.
Na początku tylko lekko podlewając lub spryskując ziemię potem w miarę wzrostu roślin podlewać więcej.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”