
Reszta też super

Dziękuję w imieniu konikówD-avi-D pisze:Bardzo ładne koniki
Do niedawna byłam mieszczuchem, mieszkałam na 4 piętrze w kamienicy. Teraz żyję blisko natury i mówię Wam naprawdę warto.sokolica pisze:To Twoje szczere pole cudne jest. Cisza, spokój, zero cywilizacji.
To jest około ośmioletnia roślinka, kupiłam go trzy lata temu, miał wówczas 5 cm średnicy. Mam nadzieję, że się postara i pokaże kwiatka.sokolica pisze:Ale jak to?Przecież to jeszcze kurdupel! Masz farta
Jacku masz rację, dlatego staram się regulować ilość wody jaką otrzymują moje rośliny. Przy tej zmiennej pogodzie to się nieźle nabiegam, bo jak pada, to muszę co chwilę skrzynki przykrywać. Myślę że na przyszły sezon przygotuję sobie jakieś fajne, zamykane stanowiska dla roślin, żeby żadnego rodzynka nie stracić.ejacek pisze:Przyłożył bym większą uwagę do ochrony przed deszczem , "czasem osłaniam" może źle się skończyć dla niektórych , po co mają wypadać , a jak trafi na jakiegoś rzadkiego rodzynka![]()
, to wtedy dopiero będzie strata.
Nie jestem znawcą jeśli chodzi o mammillarki, ale znalazłam w necie taką galerię, myślę, że to może być choć częściowa odpowiedź na Twoje pytanietom_ek pisze:czy to jakaś forma chionocephali? A może w ogóle inny gatunek?
A to na zdjęciu wydawał się mniejszy. Jednak i tak szybko kwitnie, więc będzie to wydarzenieAileen pisze:To jest około ośmioletnia roślinka, kupiłam go trzy lata temu, miał wówczas 5 cm średnicy.
Olu mój Melocactus rośnie w doniczce o średnicy 12 cm. Zajrzałam do Ilustowanej Encyklopedii Kaktusy C.Innes, Ch.Glass, jest tam kilka opisów melaczków. Niektóre osiągają średnicę do 10 cm np. Melocactus broadwayi albo dorastają do średnicy około 20 cm np. Melocactus lanssensianus. Opisu mojego melaczka nie było więc nie wiem jaki będzie gdy dorośniekocham_fizyke pisze:Patrząc na zdjęcie Melocactusa conoideusa odnoszę wrażenie, że jest on dość spory. Jaką średnicę ma?
Podziwiamy , podziwiamy , a nie każdy też coś wpisujeDziękuję za miłe słowa i że tu jesteście ze mną