Ogródek Tajgi /1cz.-2008r./

[jollla500]

Witaj Tajgusiu ale piękna kolekcja liliowców aż miło popatrzeć .Piękna ozdoba ogrodu

[ZosiaM]

Tajgo masz świetnych pomocników a co do lilowców to ty chyba sklep posiadasz, ja tyle kolorów w życiu nie widziałam ,mogę ci tylko pozazdrościć ;:12

[agnieszka72]

Basiu a mi się przypomniało-a jak tam twoja canna którą do domku zabrałas?
Zapadła już w sen zimowy?

[TAJGA 2008]

Agnieszko 72

Wyobraź sobie, że ona ciągle kwitnie. Już teraz kwiaty nie są takie okazałe, ale szkoda mi je ściąć. Chyba będę musiała, bo to może ją osłabić. Gdzieś tu na forum wyczytałam, że canny można przechowywać razem z ziemią w której rosły, tylko trzeba ograniczyć podlewanie.

Przed chwilą zrobiłam jej fotki.

[agnieszka72]

A to przed canną?Nie chciało się wkopać ?
A cannę bym ścieła,daj jej odpocząć przez zimę.
Dostałam wczoraj te liliowce z nagim korzeniem,znalazłam pudełka styropianowe takie z 5 cm
więc myślę że dadzą sobie radę .Tylko na działke nie chce mi się iść .

[TAJGA 2008]

Witaj Agnieszko.

Dobrze radzisz, przytnę cannę i przeniosę do piwnicy, bo już brzydka się zrobiła.

A to przed nią to hebe. Ten gatunek hebe nie zimuje w gruncie więc muszę go trzymać w piwnicy.
Ten pokój jest chłodny, tam mało ogrzewam, tylko wtedy jak przychodzą wnuki.
Donice stoją przy drzwiach balkonowych gdzie jest najzimniej.

Ciekawa jestem Aga czy te liliowce to takie pojedyncze sadzonki, czy większe kępki.
Jak możesz to zrób fotkę i pokaż.

[agnieszka72]

Kurczę Basiu nie mam aparatu ,dopiero na święta mąż przywiezie .
Ale na moje okoto jest taka konkretna kępa, korzenie trzeba złapać w dwie ręce .
Widać ze pan zaczyna-chyba na all...i chce dogodzić .
Gratis dostałam tulipany Bernadette(?) ale zła jestem bo nic nie mogę o nich znalieźć a ciekawa jestem jaki kolor mają

[e-genia]

Witaj Tajgo przepraszam ale jestem spóżniona z odpowiedzią o liliowcach ale nie umiem wkleić twojego postu z pytaniem do mnie /przepraszam/
Ja swoje stare liliowce mam już od 8-10 lat, najpierw rosły na mojej starej dzialce ale od 5 lat mam je tu no i systematycznie prawie co roku obdarowuje swoich krewnych i znajomych. Myślę , że na zdjęciach nie ma wszystkich,kiedy robiłam zdjęcia nie myślałam że będą mi potrzebne na forum . Moje bardzo szybko się rozrastają i specjalnie nie muszę ich pielęgnować.
Tajgo ten Twój biały jest o dużych czy małych kwiatach. Odlądałam tu też pieknną kanne takiej nie mam.
Genia

aha A CO DO PAJĄKÓW TO NIE MAM ŻADNEGO NA TYM ETAPIE JESTEM NA LILIOWCACH Z OCZKIEM I OBWÓDKĄ W TYM SAMYM KOLORZE NO I NA PEŁNYCH LILIOWCACH

[TAJGA 2008]

e-genia

Mój biały liliowiec nazywa się Joan Senior.
Ma osiągnąć wysokość 90 cm, ale u mnie rośnie pierwszy rok i jest dużo niższy ok. 60 cm. Może w następnych latach będzie wyższy.
Kwiat ma mieć średnicę 15 cm i taką wielkość osiągnął. Czyli jest to średnia wielkość, niezbyt wielka.
Ładnie wygląda choć ta biel ma odcień lekkio śmietankowy. Środek ma zielonkawy.

[Raczek]

Tajgo,czy ty już zimowałaś to hebe,które stoi przed canną?
Ja miałam podobną tylko w innych kolorach.
Może widzialaś jej zdjęcie w moim podsumowaniu o daturach?
Mi niestety nie udało sie jej przeziomać zeszłej zimy.
U mnie donica stała na widnej klatce schodowej.

[rivendel]

Jakie piękne liliowce
Nie mogę docekać sie moich, mimo to, czuję, że postawię właśnie na nie!
Są przepiękne!

[Jadzia1]

Tajguś a może chciałabyś czerwoną kannę jeśli nie masz to wiosną razem z daturami i tą wodną roślinką mogę Ci wysłać

[agnieszka72]

To się wetnę Raczku zdaje się że Basia kupiła to hebe na jesiennych targach.
Ja się własnie śmiałam ze nie zdążyła wkopać .
Jadziu jak się Basia zdecyduje czy znajdziesz kawałek kann dla mnie ?
Odbiorę oczywiście osobiście u Basi

[TAJGA 2008]

Agnieszko72 - dziękuję za pomoc w odpowiedzi Raczkowi.

Agnieszka rivendel - liliowce naprawdę warto mieć w ogródku. Są niekłopotliwe w uprawie. Rosną na każdej glebie przez wiele lat w jednym miejscu i są piękne.

Jadzia 1
Jeśli chodzi o czerwoną cannę to nie wiem jaką Ty masz. Ja lubię canny z tych niższych i o dużych kwiatach. Mam mało miejsca w ogródku i mogę wsadzać tylko to co naprawdę mi się podoba. Kiedyś miałam taką czerwoną, ale była bardzo wysoka, liści mnóstwo i na samym czubku maleńkie kwiatki, nie wyglądała efektownie. Pędzę do Twojego opgrodu zobaczyć tę cannę.

[TAJGA 2008]

Aniu - Raczku

Hebe kupiłam dopiero w tym roku we wrześniu na Targach w Szczecinie. Jeszcze nie zimowało. Na Forum wyczytałam, że trzeba je chować na zimę. Niektórym forumowiczom udało się przezimować właśnie takie hebe o pstrych liściach.
Ale mnie zmartwiłaś, że Tobie się nie udało.