Powolna metamorfoza - 2008 cz.1
- Nalewka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 6500
- Od: 30 paź 2006, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Działka na Warmii
Jedno sprostowanie, moje kartony po prostu się rozlazły, co było o tyle niebezpieczne, że byłam przekonana, że krzewy mają ochronę, a im został się jeno sznur
Azalię pontyjską tylko okopcowałam, a młoda jest, więc może jednak trzeba ją osłonić? Hm, nie wiem, chyba teraz to już "po ptokach"?
Samochód? Jaki samochód? Chyba czegoś nie doczytałam, poproszę o błyskawiczne zeznania, bo mnie ciekawość zeżre
Żwirek i chwasty - Casoron, czy jakoś tak, rozsypuje się to-to wiosną po żwirku i przez cały sezon chwaściory nie kiełkują (podobno). Mam zamiar nabyć drogą kupna, za rok opowiem czy i jak skutecznie działa. Do tej pory połowę czasu na odchwaszczanie całego ogrodu przeznaczałam na żwirowe alejki w podjazdem włącznie, ale to syzyfowa robota i mam dość
Karmnik - kocha wilgoć (nie kałuże) i półcień, bo łatwo wysycha (u mnie był, ładnie się rozrósł i nagle z dnia na dzień zasechł).
Macierzanka - kocha słońce i piach, po bokach może być krzaczasta, czyli tymianek, a na ścieżce wszystkie inne odmiany płożące, tj. piaskowa, wczesna itd. Na żwirku pewnie też urośnie, ale tu doświadczeń nie mam. Swoje macierzanki zamierzam po zimie mocno przyciąć, żeby odrosły młodymi pędami, po dwóch latach należy im się takie odmłodzenie, nie tylko dzielenie w pionie.
Złotokap - wyczytałam w Dendrologii, że bardzo smakuje sarenkom i zajączkom, jest trujący, ale tym głodomorom nie szkodzi! Wstępnie okopczykowałam na wysokość 20 cm (czyli powyżej czubka wzrostu, bo to roczniak jest
) a na wierzch dodałam świerczynę. Płota nie mam, to i goście przychodzą jak do siebie, muszę chronić swoje roślinki jak się da 
Włóknina - jesienią tego roku doszłam do wiekopomnego wniosku - może być gruba, ale równie dobrze może być cienka. Dlaczego? Bo ma chronić przed wiatrem, palącym wiosennym słońcem (cieniówka) i zwierzakami, a nie ocieplać w sensie grzałki, kożucha czy piekarnika. Ma być przewiewna (bo grzyby uwielbiają wilgotny zaduch), biała (odbija promienie słoneczne) i mocna (nie sparciała), a czy gruba czy cienka to, coś mi się wydaje, tylko zabieg marketingowy pozwalający podnieść dwukrotnie cenę grubej w stosunku do cienkiej. Kto mi wyjaśni, że jest inaczej? Poproszę argumenty
Ja też gratuluję, ale tu tyle zmian do odnotowania, że ho, ho, ho, prezenty, gratulacje, plany, podziwy, nabytki, zdziwienia i zachwyty
A więc przesyłam takie zbiorcze gratulacje, żeby nie było, żem mruk i sobek, i że nic nie zauważyłam 



Azalię pontyjską tylko okopcowałam, a młoda jest, więc może jednak trzeba ją osłonić? Hm, nie wiem, chyba teraz to już "po ptokach"?
Samochód? Jaki samochód? Chyba czegoś nie doczytałam, poproszę o błyskawiczne zeznania, bo mnie ciekawość zeżre

Żwirek i chwasty - Casoron, czy jakoś tak, rozsypuje się to-to wiosną po żwirku i przez cały sezon chwaściory nie kiełkują (podobno). Mam zamiar nabyć drogą kupna, za rok opowiem czy i jak skutecznie działa. Do tej pory połowę czasu na odchwaszczanie całego ogrodu przeznaczałam na żwirowe alejki w podjazdem włącznie, ale to syzyfowa robota i mam dość

Karmnik - kocha wilgoć (nie kałuże) i półcień, bo łatwo wysycha (u mnie był, ładnie się rozrósł i nagle z dnia na dzień zasechł).
Macierzanka - kocha słońce i piach, po bokach może być krzaczasta, czyli tymianek, a na ścieżce wszystkie inne odmiany płożące, tj. piaskowa, wczesna itd. Na żwirku pewnie też urośnie, ale tu doświadczeń nie mam. Swoje macierzanki zamierzam po zimie mocno przyciąć, żeby odrosły młodymi pędami, po dwóch latach należy im się takie odmłodzenie, nie tylko dzielenie w pionie.
Złotokap - wyczytałam w Dendrologii, że bardzo smakuje sarenkom i zajączkom, jest trujący, ale tym głodomorom nie szkodzi! Wstępnie okopczykowałam na wysokość 20 cm (czyli powyżej czubka wzrostu, bo to roczniak jest


Włóknina - jesienią tego roku doszłam do wiekopomnego wniosku - może być gruba, ale równie dobrze może być cienka. Dlaczego? Bo ma chronić przed wiatrem, palącym wiosennym słońcem (cieniówka) i zwierzakami, a nie ocieplać w sensie grzałki, kożucha czy piekarnika. Ma być przewiewna (bo grzyby uwielbiają wilgotny zaduch), biała (odbija promienie słoneczne) i mocna (nie sparciała), a czy gruba czy cienka to, coś mi się wydaje, tylko zabieg marketingowy pozwalający podnieść dwukrotnie cenę grubej w stosunku do cienkiej. Kto mi wyjaśni, że jest inaczej? Poproszę argumenty

Ja też gratuluję, ale tu tyle zmian do odnotowania, że ho, ho, ho, prezenty, gratulacje, plany, podziwy, nabytki, zdziwienia i zachwyty


"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
kilka dni nie było smoka a u bishopa ZIMA
to napisze.. ze agro czy biała czy czarna czy cienka czy gruba to "zawracanie głowy" w temacie ocieplanie........na ziemi chroni jedynie przed przygruntowymi wiosennymi przymrozkami
na zimę lepsze jest tipi
[trzy patyki i kawałek szmaty np płotna,bawełny,lnu itd [ byle naturalne] .......dla rarytasów i pieszczochów ogrodowych polecam wełnę!
cmokasy jeszcze nie rozpakowane
ps Agape hihihi też uwazam ze nick zobowiazuje
i bishop powinien oddzielać przenicę od kąkoli
........ale bez doktrynerstwa
........troche "badziewia" w żwirowej scieżce dodaje jej lekkosci i naturalnosci wszak........ale ja tam jestem prosty smok co nie uczy trawy po włosku
i nie goli brody kamiennym schodkom 

to napisze.. ze agro czy biała czy czarna czy cienka czy gruba to "zawracanie głowy" w temacie ocieplanie........na ziemi chroni jedynie przed przygruntowymi wiosennymi przymrozkami
na zimę lepsze jest tipi


cmokasy jeszcze nie rozpakowane
ps Agape hihihi też uwazam ze nick zobowiazuje





nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Z przyjemnością przeczytałam cały Twój wątek, tym bardziej, że podzielam Twoje zamiłowanie do trawnika i mchów. I też mnie napadło po wizycie w Szkocji, tyle, że z tamtejszych klimatów zapragnęłam jeszcze ostrokrzewu. Już mam ostrokrzew, trawnik, tylko moje marzenie o wychodowaniu mchu na ściance ogrodowej jeszcze sie nie spełniło. Pół lata smarowałam ją jogurtem, ale tylko glony wyrosły
Bardzo jestem ciekawa jak wyjdzie Ci ścieżka. Zapowiada się świetnie.

Bardzo jestem ciekawa jak wyjdzie Ci ścieżka. Zapowiada się świetnie.
i nie ma Krzysia...agape pisze:Bishop! Znalazłeś włókninę? Ku przestrodze: ja od trzech tygodni przekładałam kłącza dalii, zakutane w perforowane woreczki, papier, wilgotne szmatki z balkonu, na lodówkę....w lodówkę...bo nie miałam ziemi. Wczoraj się ocknęłam, że mam ziemię w wielkim worku w kuchni, (kupiłam letem na rozsadę wiosenną). Uważaj- demencja jest groźna...Znajdź tę włókninę, póki pamiętasz jake masz hasło logowania na Forum;)
szuka włókniny, czy zapomniał hasła?
Krzysiu jak wrócisz, to posłuchaj...
http://www.youtube.com/watch?v=v2qIiJTsxp0
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
spi..bishopcio..........a ki czort mi pszenice napisał przez rz?
.........TO SABOTAZ!!!!!!!!! 


nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Krzysiu ja jeszcze sezonu nie zakończyłam, bez Ciebie i Twoich porad- zginę!!!
Bardzo mi Ciebie brakuje
Wracaj...

Bardzo mi Ciebie brakuje

Wracaj...
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
Krzyyyysiek To Ty tak??/A my tęsknimy...
myslimy...
znów się czai jak czajnik jakiś

znów się czai jak czajnik jakiś
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę