Moje sukulenty, kaktusy i inne roślinki :-) - brombiel cz.2

[onectica]

Sklasyfikuję swoją wg miary Lucynki - do grupy tych "łaski bez".

Ohoho, widzę, że mój system klasyfikacji ma spore szanse, żeby się przyjąć
Chyba muszę Wam jeszcze kiedyś przedstawić moją autorską teorię na temat jedzenia słodyczy, może akurat Nobla będą chcieli dac, to zagłosujecie na mnie na audiotele

Ceropegie ceropegiami, ale euforbie fajne masz. Ja swoje ubiłam dośc szybko, całkiem skutecznie i od razu hurtowo - sztuk 3, bo wzięłam na zapas, jakby mi któras padła

[PiotrAPD]

Witam Cie Agnieszko zaglądam od dłuższego czasu na Twój wątek ale jeszcze chyba nie miałem okazji zaznaczenia swojej obecności
Mammillarka piękna tylko ta nazwa zwróciła moją uwagę bo taka egzotyczna a znam ją pod inną. I przy okazji znalazłem literówkę powinno byc centricirrha a nie cientricirrha ale bardziej popularną nazwą jest Mammillaria magnimamma

[brombiel]

Żanetko dziękuję za odwiedziny i od razu mówię...wymiana myśli, wiadomości itp to przecież nie zaśmiecanie...to miłe jeśli jest wymiana poglądów... a piszcie sobie, przy okazji i ja się czegoś nauczę i zobaczę

Moniko dziękuję. U mnie sandersonii kwitnie już od roku, jakiś ewenemet czy coś kosmici mają tak od 8 do 10 cm. Zimą miał po jednym dwa kwiaty, a teraz całymi rodzinami po 4 i więcej na raz. Po przekwitnięciu przychodzą następni... i dobrze niech przychodzą

Lucy Dziękuję Chyba za mało na zapas kupiłaś Ja dostałam je w prezencie i pewnie stąd ich żywotność Euphorbie zadziwiają mnie, tylko... dlaczego ta czerwona nie kwitnie , no ale rośnie, liście ma coraz większe i więcej, to chyba dobrze... jeszcze różowa ma przyjechać... będę miała trzy kolory...jak zakwitną na razie biała robi za wszystkie

witaj Piotrze fajnie, że do mnie zaglądasz. Literówkę zaraz poprawię, no człowiek czasem pisze szybko to i robi takie błędy a tej drugiej nazwy to nie znałam... ile to jeszcze do poznania...ale uczymy się całe życie
Zapraszam do mnie jak najczęściej

[brombiel]

Zobaczcie co się dzieje...szaleństwo jakieś...
Pierwszy dzień do pracy po chorobie, wracam patrzę...sandersonii załamała się kompletnie brakiem mego towarzystwa... kosmicie odbiło i totalnie upadł na głowę





a reszta rodzinki patrzy na niego z góry...





Znalazłam miarkę więc od razu zmierzyłam wysokość tego gimnastyka stojącego na głowie... 8cm

Sami przyznacie, że mam wesoło w domu

[Akwelan_2009]

/ ... / wysokość tego gimnastyka stojącego na głowie... 8cm

Sami przyznacie, że mam wesoło w domu

- prawdziwy gimnastyk i na dodatek gigant. Masz rację, nudzić się nie masz żadnych podstaw i powodów .

[brombiel]

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za odwiedziny
Mieczysławie dziękuję

Dziś Euphorbie...

Pati to jest to, Euphorbia różowa bardzo dziękuję







biała nadal szaleje





jeszcze tylko niech czerwona zakwitnie i cały zestaw gotowy



A teraz nowości od Żanetki ...popatrzcie jakie cuda

Marantha





Yuka





Calathea Network



Chamaedora



Epiphyllum chrysocardium



Epiphyllum vittia ?



i na jego tle roślinka której nie potrafię zidentyfikować... Żanetko pomocy i czy na pewno czegoś nie pokręciłam



Szykuję dla tych cudów kwietnik... będzie super

[hen_s]

Ile pięknych nowości!

[wisnia897]

O, kosmita upadł na głowę
Euphorbie, liściory... ile Ty tego masz na parapetach... dla każdego coś dobrego

[piasek pustyni]

Ale pokazałaś, jakbyś wielkoludy dostała!
I ta niezidentyfikowana to diffenbachia - dalej Ci powiem, jak się odratuje i rozwinie kolor listków. Na nią musisz nieco uważać, bo jak dla mnie trudna jest, nie umiem diffenbachii, choć bardzo je lubię. Natomiast Vittia to osobny rodzaj i to jest najprawdopodobniej Vittia amazonica, ja jednak cały czas czekam na potwierdzenie przy kwitnieniu. To też epifit, ma różne synonimy: Disocactus amazonicus, Pseudorhipsalis amazonicus, a niektórzy piszą normalnie Wittia amazonica. Najmniej kłopotliwy epifit - nie wymaga zimowania, ani zwiększonej wilgotności, rośnie najlepiej powieszona u góry, nie lubi bezpośredniego słońca. Dla mnie to chyba najbardziej ulubiony epifit, mam nadzieję doczekać kwitnienia, choć spektakularne wyjątkowo nie jest, a wręcz przeciwnie
Niech rosną zdrowo

[Aniakak]

To musisz uważać na tą difenbachię bo ona trująca , ja się przekonałam że jej soki są nieprzyjemne .

[piasek pustyni]

Euforbie też uchodzą za trujące, ale to w końcu rośliny do hodowania nie spożywania

[brombiel]

Witam wszystkich i pięknie dziękuję za odwiedziny i miłe wpisy

Ile pięknych nowości!

Henryku dziękuję... to zasługa zaufanych dostawców

O, kosmita upadł na głowę
Euphorbie, liściory... ile Ty tego masz na parapetach... dla każdego coś dobrego

Moniko jeden upadł na głowę, a kilku innych wyrosło



Na parapetach mam dużo...właściwie to i na oknach, bo wiszą na łańcuchach, ale...na stojaczkach jeszcze ciut ciut miejsca jest...chyba

Ale pokazałaś, jakbyś wielkoludy dostała!

Żanetko no pokazałam jakie są...może urosły już w podróży .... diffenbachia...no wiedziałam że jakieś znajome to to...pewnie że trujące...ale co mi tam Dobrze że sprostowałaś informacje dotyczące Vittii...dla mnie to nowa roślinka całkiem nieznana...trzeba poczytać i podszkolić się dziękuję bardzo za super roślinki teraz to już wszystkie kwietniki będą obstawione

To musisz uważać na tą difenbachię bo ona trująca , ja się przekonałam że jej soki są nieprzyjemne .

Aniu no trzeba uważać i tyle...przecież nie będziemy sobie odmawiać przyjemności

Euforbie też uchodzą za trujące, ale to w końcu rośliny do hodowania nie spożywania

I z tym się zgodzę w stu procentach...

Dziś kilka zapowiedzi i ładnych wzrostów....

Sencio...jeszcze nie dawno był sporo mniejszy i zastanawiałam się czy nie przestawić na bardziej widne okno, nie przestawiłam i dobrze bo... jak ruszył z kopyta to aż miło...



Mammillaria powoli kończy kwitnienie, ale...wciąż jeszcze pokazuje nowe pąki i kwiaty...



Mammillaria centricirrha... pączki rosną...



Mammillaria wildii...trzy małe pączki, jeszcze słabo widoczne ale są...



Gymnocalicium baldianum...już niedługo...



i na koniec Euphorbia różowa...powtórka z rozrywki...jest przepiękna...



miłego oglądania i dziękuję za odwiedziny

[x-F-7]

Aga ile nowości u ciebie i to nie sukulentowych . Seneccio daj na słoneczko niech się zarumieni troszkę;)

[piasek pustyni]

Ja bym tak bardzo na słońce senecio nie wystawiała, bo one aż tak bardzo słońcożerne nie są...To jedyne takie sukulenty, które lubią wschodnie okno, ale po prawdzie nie zaszkodziło im nawet moje zachodnie. Ale próbuj sama, jak rośnie to tylko aby zdrowo.
Natomiast czemu Twoja centrocirrha ma żółty kwiatuszek, amoja zdecydowanie inny...? Hmmm...

[x-F-7]

Ja jedne mam na balkonie od wschodu i dobrze znosi werandowanie .