Telimenka Nie słyszałem o korzeniach przybyszowych ani nigdy ich nie zaobserwowałem u siebie... U siebie mam czarą ziemię - I klasa. Pod korzeń dałem sporo krowiego obornika więc amciu mają
Zdjęcie włókniny już jest u mnie raczej niemożliwe z racji zarośnięcia poletka - musiałbym wszystko wyrwać i pruć.
BobejGS - z zapylaczami faktycznie słabo - jak jeszcze mogłem wchodzić w poletko to sam robiłem za pszczółkę - teraz zdany już jestem na przyrodę.
A czy gęsto - tam jest 12 roślin. Rok temu miałem 15 i tak gęsto nie było. W tym roku po prostu rosną jak szalone, tylko kwitnąć im się nie chce.
Dzisiaj pooglądałem sobie dokładnie arbuzy i zauważyłem kilka żeńskich zawiązków na końcach pędów, które już wyrastają poza uprawę

- może po prostu za szybko roślinki wystartowały i dopiero teraz będzie ich czas na porządne kwitnienie...