Na łące

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Na łące

Post »

Agnieszka - Iłówiecki miałam w zeszłym roku i byłam zadowolona a w tym źle wschodził i nie chciał rosnąć. To mój drugi sezon groszkowy :). Dobrze, że posiałam Oregon, bo zostałabym bez groszku cukrowego a syn bardzo polubił :). Mam jeszcze łuskowy Sześciotygodniowy i Cud Kelvedonu, rzeczywiście łuskowy - nie da się jeść w całości, tylko na nasiona trzeba trzymać :).
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Na łące

Post »

Sześciotygodniowy już zjedliśmy :wink: Fajny był, ale chyba cukrowy polubiłam bardziej, tym bardziej że to ja musiałam tamten łuskać, a cukrowy tylko hyc do garnka :D
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na łące

Post »

Ja na ogół sieję sześciotygodniowy i mrożę oczywiście po zblanszowaniu. Własny groszek jest ładny zielony, a ten konserwowy khaki. Miałam kiedyś taki cukrowy, który je się w całości ale za późno zerwałam i zmarnował się ;:222 Lubię jeść na surowo prosto w krzaczka oczywiście po wyłuskaniu :D Muszę zajrzeć do Casto, bo mam zamiar dokupić jeszcze borówek amerykańskich :D
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Na łące

Post »

A mnie w tym roku groszek 'Cud Kelvedonu' beznadziejnie skiełkował, chyba mniej niż 30%. :( A my bardzo lubimy własny groszek.
W przyszłym roku znów kupię min. dwie odmiany.

Asia, podpowiesz mi, która ustawa reguluje sprawy grodzenia gruntów rolnych? U nas na wsi chyba o tym nie wiedzą, bo niektóre są ogrodzone, ale nie tylko tam ludzie grodzą grunty rolne siatką i sama nie miałam pojęcia, że nie można. :? Ciekawe dlaczego?

My też kiedyś nie chcieliśmy mieć ogrodzenia tylko żywopłot nieformowany - ale praktyka zmieniła nasze plany - teraz będzie siatka, a przy niej żywopłot, który z czasem ją przerośnie i przesłoni.
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Na łące

Post »

Marysiu, wolę groszek cukrowy. Robaczki nie zdążą się w nim rozgościć bo zrywam niedojrzały.

Daria o ogrodzeniach jest mowa w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Każda gmina ma inny a może też nie mieć żadnego. Ciekawe rzeczy w takim planie mogą być.
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Na łące

Post »

Aaaaa, o.k. To u nas jest MPZP. Kiedyś czytałam, ale wiem, że chyba zmieniali coś ostatnio - muszę zadzwonić do urzędu i się dowiedzieć.
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Na łące

Post »

Daria. U nas się też plan zmienił w tym roku i czytam właśnie!! i na rolnych już nie ma nic o grodzeniu a w ochronie środowiska jest tylko o zakazie grodzenia blisko cieków wodnych. No proszę. ;:180 Czyżby zabłysło światło dla moich roślin? ;:180

Zacytuję za to wytyczne w sprawie dachu na domu :):
"dachy dwuspadowe lub wielospadowe, o jednakowym kacie nachylenia głównych
połaci dachu 37° ? 45°, o jednakowej długosci przeciwległych połaci; długosc kalenicy w przypadku
dachów wielospadowych nie powinna byc mniejsza ni 1/3 długosci całego dachu"
"pokrycie dachów ? materiały ceramiczne lub ich imitacje, drewno; dopuszcza sie stosowanie dachów
pokrytych trawa"
"kolorystyka elewacji i dachów budynków:
a) sciany ? biel, jasne odcienie kremu i beu; dla cegły ? kolor naturalny; dla elementów drewnianych ? nie
okresla sie,
b) dachy ? czarny, grafitowy, czerwony, brazowy, zielony; dla elementów drewnianych dopuszcza sie
naturalny kolor drewna."

Chyba sobie strzelę kiedyś taki pokryty trawą :).
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Na łące

Post »

O widzisz jak dobrze się złożyło, że zaczęłam się nad przepisami zastanawiać. :D
No - zielony dach to super sprawa! ;:333
Tylko trochę ciężko to wykonać w przypadku takiego kąta nachylenia, ale pewnie wszystko jest możliwe.

Reszta wytycznych bardzo podobna do naszych.
Awatar użytkownika
Ewiczka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 1 lut 2012, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Na łące

Post »

ASIU :wit Widok z balkonu masz piękny. Powojniki ślicznie kwitną i zdobią . Ciekawa jestem czy z tych nasionek urośnie jarmuż .Teraz moda na dodatek jarmużu do sałatek. Wcześniej służył jak ozdoba talerza z wędlinami ,galaretami.
Pozdrawiam Ewula
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Na łące

Post »

Witaj Ewa ;:138 . Miło było Cię poznać. Powojniki to niesamowite kwiaty, moje ulubione obok hortensji. Ale to dopiero początki kolekcji :D. Nasiona jarmużu sobie spokojnie dojrzewają, nie mam koncepcji co z piaskownicą w tym roku, więc mają czas.

Tak strasznie gorąco dziś. Jak żyć, jak kosić, chyba dopiero nocą?? Ale wypadałoby pojechać na łąkę i podlać warzywa ale to tez wieczorem. Jeszcze trochę w tych upałów i pojawi się zjawisko sjesty ;:173.

Daria, może na trawiasty dach są jakies dodatkowe wytyczne. Do tej pory myślałam raczej o wiejskiej chałupce ale taki bungalow z zielonym dachem może by też się wpasował. I staw kąpielowy do tego ;:3 .
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Na łące

Post »

Asia, a wiesz, że często myślimy identycznie. ;:108 :D
Staw kąpielowy to moje marzenie. Ja generalnie boję się głębokiej wody i nie znoszę mieć głowy pod wodą, więc pływać prawidłowo się nigdy nie nauczę. Ale lubię się taplać lub dryfować na plecach i taki staw z różnymi poziomami głębokości to byłby mój oswojony staw - nie bałabym się go. Poza tym jak to podnosi jakość ekosystemu i samego ogrodu! ;:215

Z tym dachem to chodzi mi głównie o to, że lepszy system musi być, który będzie zapobiegał osuwaniu się podłoża na bardziej stromej płaszczyźnie. No i musi być odpowiednio wytrzymała konstrukcja dachu, żeby udźwignęła ciężar podłoża i roślin, które po deszczu nasiąkną jak gąbka. Z drugiej strony to w Skandynawii, Niemczech i pewnie całej Europie (miejscowo) ludzie od wieków mieli zielone dachy, więc są na to patenty tylko już zapomniane.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Na łące

Post »

Asiu a jak Twoja akebia? moja odbija :D Chyba będę ją okrywać i zdejmować z konstrukcji, bo najciekawsze są kwiatki ;:138
Ciekawe macie pomysły ;:63
Awatar użytkownika
Anah
100p
100p
Posty: 169
Od: 26 maja 2016, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Na łące

Post »

Asiu, wpadłam z rewizytą podejrzeć Twoje włości i powiem Ci, że zwariowałam! Ale Ty masz cuda! :shock: Warzywa aż się proszą, żeby je schrupać, a sama działka - aby stale ją odwiedzać. Zazdroszczę kawałka własnej łąki, oj zazdroszczę :D Pięknie tu u Ciebie, a na dodatek zabawnie - kotki-myszki całkowicie mnie rozbroiły i nie mogę przestać chichotać ;:306

Moc pozdrowień! ;:168
Zapraszam na Anusiny balkonik :)
Awatar użytkownika
Lyanna
1000p
1000p
Posty: 1127
Od: 5 mar 2013, o 09:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Na łące

Post »

Daria ;:108 to prawda, że często myślimy identycznie , szkoda, że nie mamy działek w tej samej wsi :). Staw kąpielowy ;:215 . Zielony dach jest u nas na osiedlu na części dachu Lidla, tzn. jest pokryty ziemią i jakieś zielsko tam sobie wyrosło. W sumie to może dobrze, jak takie trudne środowisko zasiedlają odporne rośliny ;). No hit sezonu! SIANOKOSY, zgrabiliśmy i zwieźliśmy za pomocą plandeki siano ze skoszonej 200m drogi, szerokość 4m. Reszta łąki nadal nieskoszona. Może sobie strzelę taką dużą okrągłą rabatę jak Twoja, ściółkowaną sianem :).

Obrazek

Marysiu akebia ma się dobrze, trochę ją zagłusza ten powojnik o małych białych kwiatkach, w ogóle mam trochę mało miejsca na pnącza a jeszcze trzy powojniki czekają na posadzenie. W doniczkowie - mojej prowizorycznej szkółce, znalazłam Comtesse de Bauchaud o którym zupełnie zapomniałam i zakwitł Polish Spirit.
Obrazek

Obrazek

Witaj Anusia, cieszę się, że mnie odwiedziłaś ;:138. Ciekawe jak w tym roku będzie z owocami i warzywami, na razie są poziomki i groszek i kilka truskawek no i ugotowałam zupę szczawiową z łąkowego szczawiu :). Na balkonie upał ale papryczki są szczęśliwe. Fajna ta Twoja Poupila, będę nasion szukać :). U mnie Habanero, Scorpion i Roxa już mają owocki:
Obrazek

Obrazek

Cheiro Roxa, fioletowa a później będzie kremowa:
Obrazek
Pozdrawiam,
Asia
Na łące
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Na łące

Post »

Gratuluję owocków na paprykach!

Hihi, my też wykorzystaliśmy plandekę (nawet kolor ten sam :D ) do transportu siana z łąki.
Takim długim sianem dość ciężko się ściółkuje, przydałoby się krótsze... ale jakoś musimy sobie dawać radę... może kiedyś uzbieram na traktorek do koszenia (chyba zamiast samochodu :? ).

Uwielbiam w stawach kąpielowych to, że nie śmierdzą chlorem, same zachowują równowagę biologiczną (o ile dobrze się zaprojektuje nasadzenia) - wtedy kąpiel jest przyjemnością. No bo co to za przyjemność wchodzić do śmierdzącej chlorem wody i potem brać kolejny prysznic, żeby ten smrodek zmyć?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”