Moritiusowe kaktusy i sukulenty, część 2

[moritius]

Z tymi z 3 kwietnia nic nie zrobię, gdyż znajdują się na innym koncie, do którego nie mam dostępu. Dziwi mnie natomiast fakt tych z 28 maja. Powinny być widoczne, są publiczne...

[moritius]

Szperanie w internecie popłaca. Znalazłem dobitny przykład na to, że krzyżowanie hybryd chamaecereus daje nieoczekiwane efekty. Link: http://faszination-kakteen.forumieren.c ... s-hybriden
W sumie, siewka o oznaczeniu 03 to efekt, o jakim marzyłbym, gdybym to ja kundlił te rośliny.

Co do moich własnych krzyżowań, w tym roku nadzwyczajnie dobrze przebiegły. Spośród zapylonych kwiatów tylko jeden nie zawiązał owocu - 'Lincoln Warpaint' x L155.
L155 x 'Lincoln Yellow Belly' wygląda w porządku, mogło być lepiej, ale pewnie będzie choć parę nasion. L31 x 'Lincoln Gem' wygląda trochę słabo, ale od dawna mam przypuszczenia, że Gem ma słaby jakościowo pyłek, do tego jest go stosunkowo mało. Podejrzewam, że będzie niewiele nasion o słabej kiełkowności. 'Lincoln Favour' x L155 - tutaj mam chyba największy z owoców, spodziewam się wielu nasion . Fajnie byłoby otrzymać taki żółto-pomarańczowy duży kwiat (pow. 5cm). 'Lincoln Mirage' x L31 oraz 'Lincoln Gem' x L31 są w porządku. Wygląda na to że L31 ma dobrej jakości pyłek. Przynajmniej na świeżo. 'Lincoln Blaze' x L155 - kolejny duży owoc. Fajerwerków się nie spodziewam, jednak kto wie, może się pozytywnie zaskoczę . Największym zaskoczeniem jest jednak dość obfity owoc 'Lincoln Yellow Belly' x 'Lincoln Warpaint', zwłaszcza że pyłek pobrany był z praktycznie przekwitniętego kwiatu. Marzenie to zobaczyć żółto-czerwony kwiat .

Jeśli chodzi o fotki, być może jutro dodam jakieś, muszę przejrzeć te, które podczas mojej nieobecności zrobiła siostra.

[Spy]

Też nie widzę fotek. Z 7 czerwca również

[moritius]

Co ciekawe, sam niektórych nie widzę obecnie. Od następnego razu zmieniam hosting, gdyż Goofle przegina - fotki są udostępnione, a jednak zachowują się jak prywatne.
Z ciekawości zapytam, jakich przeglądarek używacie?

[Spy]

Mozilla firefox 46.0.1 (właśnie zaktualizowałem do 47.0 i bez zmian)

[moritius]

Fotki z 27 maja. Dla tych co nie widzą.
'Lincoln Favour'

'Lincoln Yellow Belly'


Późniejsze.
'Lincoln Hurricane' (szczerze powiedziawszy zapamiętałem go inaczej niż na tym zdjęciu)

'Lincoln Mirage'

Ponownie flavistylka

'Lincoln Blaze'

'Lincoln Favour'

C160 - w tym roku dosyć nieforemny. Potraktowany pyłkiem 'Lincoln Gem'

'Lincoln Gem'

[leszek2]

Piękne chamaczki,jest co podziwiać

[Akwelan_2009]

Teraz już i ja mogę (wcześniej nie widziałem fotek) pooglądać piękne kwiaty na roślinach, których nie mam i już niestety nie będę miał, ale mam gdzie zerknąć, żeby zobaczyć piękne kwiaty wytworzone przez naturę, przy wydatnej "pomocy" Opiekunów roślin .

[hen_s]

Super zbiór!

I widzę takie których nie mam... I to mi się podoba...

[piasek pustyni]

Piękny zestaw, Aleksandrze! Cuda... Były co prawda dla tych, co nie widzą, ale ja jeszcze zdążyłam tu zajrzeć

[moritius]

I widzę takie których nie mam... I to mi się podoba...

Któreż to? Jeśli tylko nie jest to C160, może coś zaradzimy . Zresztą, u siebie też masz pewne, których nie posiadam .

Teraz już i ja mogę (wcześniej nie widziałem fotek) pooglądać piękne kwiaty na roślinach, których nie mam i już niestety nie będę miał, ale mam gdzie zerknąć, żeby zobaczyć piękne kwiaty wytworzone przez naturę, przy wydatnej "pomocy" Opiekunów roślin .

Czemu nie, zawsze można nabyć coś chamaecereusowego, czy to z wymiany, czy zamówieniem grupowym...

Piękny zestaw, Aleksandrze! Cuda... Były co prawda dla tych, co nie widzą, ale ja jeszcze zdążyłam tu zajrzeć

Sobie jaja z człowieka robio...

Dzięki wszystkim za wizytę i miłe słowa .

[moritius]

Na szybko zrobiona przez siostrę telefonem fotka, jutro będą ładniejsze z aparatu.

Echinopsis 'Shades of Bourne'

[hen_s]

Echinopsis hybr. Shades of Bourne śliczny w kształcie i kolorze. Po prostu super!!

[piasek pustyni]

Piękność nad pięknościami i we wszystkim piękność

[Akwelan_2009]

Echinopsis 'Shades of Bourne'

- piękny kwiatuszek, wytworzony przez naturę, przy "pomocy" Opiekuna .