Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16284
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Świetne masz kwitnienia. Niesamowicie obfite! Twoja ziemia to wręcz jakieś złoto czy może jeszcze coś cenniejszego. Istne okazy różane. :roll:
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Aniu, piszesz że First Lady, jest chora... moja też i wydaje mi się że ta róża nie zasługuje na dobre opinie, którymi się sugerowałam kupując ją... kwiaty, jeśli mają sucho są w miarę ładne, ale jeśli już jest deszcz to szkoda gadać... gniją i nie rozwijają się tak jak powinny... po za tym gdzie jej do opisywanej wigorności... moja ma zaledwie pół metra, a jest już trzeci sezon... no i plamistość... chyba po LO łapie ją jako druga... zdaje się że ją wyeksmituję na tyły, jak kiedyś Eden'a... z tym że jej to spasowało...
Awatar użytkownika
Mandragora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4046
Od: 25 maja 2008, o 16:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Aniu, zaczęłam analizować Czekoladkę :wink: i doszłam do wniosku, że moja ma zbyt napchany kwiat. Kolor by pasował, ale nie ilość płatków. Co prawda ich nie liczyłam, ale już gołym okiem widać, że moja za bardzo upakowana. Poczytałam też, że ona ma średnio do 30 płatków. Poświęcę 1 kwiat i sprawdzę.. HMF podaje, że jest jeszcze Hot Chocolate Simpsona z 1986 roku i jak oglądam zdjęcia to widzę tę swoją. Zwłaszcza starszy kwiat wygląda zbyt "okazale" jak na HCh Carrutha. Wstawie w najbliższym poście u siebie jak wygląda aktualnie - bardzo Cię proszę o opinię ;:180
Miłego dnia :wit
Pozdrawiam - Milena
Kolejny sezon różany
Awatar użytkownika
Zabeczka101059
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4715
Od: 12 lis 2008, o 14:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Aniu ale świetny pomysł na wystój balkonowy , super to wymyśliłaś ;:215
Róże i ostróżki to wspaniały duet plus szałwie uwielbiam te połączenia ;:108
sielsko anielsko ;:196 ;:196
Pozdrawiam -Dzidzia
aktualny,
spis wątków,
Filemon24
1000p
1000p
Posty: 1457
Od: 1 sie 2014, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: północne mazowsze

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

first lady to taka chorowitka? pięknie jest maryśka śliczna ;:167
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12051
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Aniu zaglądam na rabaty i tylko wzdycham, ;:108 Mariatherese nie pozwała na obojętne przejście, jest niesamowita, ;:oj ale mnie tez balkonowa piękność zauroczyła. Cudny kolor i jeszcze pachnie. ;:215 Leonardo mam dzięki tobie, ;:180 mam nadzieję, że będzie tak piękny jak u ciebie. Trawnik się zieleni, u mnie dziś 37 stopni, z trawnika w dwa dni siano się zrobiło. ;:223
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Annes 77
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11745
Od: 6 maja 2008, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Co za upały nadeszły,praży mocno,wczoraj czułam się jak frytka :wink: Pojechałam na działkę,niestety temperatury tak wysokie powodują,że róże szybko przekwitają,nie zdążyłam się nimi nacieszyć.W tempie expresowym zakwitają i przekwitają...
Liliowce już lada chwilę zakwitną,wszystko bucha.Bez podlewania się nie obyło.Jedyną pociechą jest fakt,że róże nie łapią chorób grzybowych i naprawdę są zdrowe oprócz wspomnianej ostatnio First Lady ;:222
W oczku zamieszkała żaba,fajnie ją obserwować,raz pływa,raz opala się na porośniętym brzegu pod liśćmi tarczownicy...

Basiu Garden of Roses to róża rabatowa,dorasta do 50-60 cm,szerokość 60 cm.Kompaktowa różyczka,zdrowa,bardzo ciekawa...
Ona nie jest spora,tylko ma już kilka lat i docelowo tak powinna wyglądać.U mnie rośnie jeden krzaczek z przodu,a druga trochę dalej wśród szałwii.

Tip Top rośnie od początku czyli około 8 lat

Obrazek

Teresko jak słaba sadzonka to różnie bywa później z rozrastaniem.Dobrze zrobiłaś,lepiej kupić ze sprawdzonej szkółki.
Andre obecnie u mnie w pąkach,późno wystartowała,jestem jej bardzo ciekawa,ale chyba przegapię kwitnienie,bo za kilka dni wyjeżdżamy na urlop...U mnie nie pada ostatnio wcale,kwiaty na różach suszkowate się robią,zasychają na pędach,płatki nie nadążają opadać...

Obrazek

Jagódko jak miło czytać takie słowa...upchałam sporo roślin,po kilku latach rozrosły się i teraz widzę,że nie warto sadzić za blisko.Trawnik musi być,lubię ten oddech tak jak ładnie to napisałaś ;:333 Niestety pozostawia wiele do życzenia,wciąż walczę z chwastami,które go atakują,ale ja nie narzekam...

Żabka przy oczku ...właśnie pod liściem odpoczywa po kąpieli...wakacje sobie urządziła

Obrazek

Zuza Garden of R nie jest kolosem,może na tym zdjęciu tak wyszła,bo robiłam je z poziomu ścieżki...
U mnie ma około 7 lat,także to jej konkretny rozmiar,więcej nie urośnie. To na szczęście róża rabatowa i wszędzie się zmieści ;:108
Mariatherese pojedynczymi kwiatami przekwita i dobrze się trzyma w upały,warta jest swojej urody.Znosi każdą pogodę,wielki plus dla niej...

Taką kompaktową,zdrową różyczką jest Hanstadt Rostock dla mnie róża wspaniała,ciemne liście i kontrastujące pomarańczowe kwiaty w kiściach kwitnące...

Obrazek

Małgosiu miło mi,że ktoś tak jak ja odczuwa to co ja ...ostatnio serce mocniej zaczęło mi bić jak zobaczyłam Marię i Garden of Roses,a Gertrude tez skradła mi serce...

Piano źle zniosła zimę,ale to jest róża żelazna,zawsze wychodzi z najgorszej opresji...

Obrazek

Gosiu ostróżki to wspaniałe byliny,po przekwitnięciu ścinam i znów zakwitają w późniejszym czasie,tez dokupuję jak tylko spotkam.Wczoraj podarowałam swoją jedną błękitną cioci,ale małą odnóżkę uszczknęłam sobie i mam nadzieję,że ładnie się przyjmie.
Moje róże do wczoraj kwitły obłędnie,co nie można powiedzieć,że teraz tak się dzieje.Niestety gorące powietrze w przeważającej części dnia nie jest za dobre dla róż.Kwiaty prażą się jak orzeszki w piekarniku.Wczoraj ścięłam większość,pozostały tylko co poniektóre.
U mnie Garden of R długo trzymała kwiaty,za to masz rację Geoff szybko je zgubił.Lavender Ice pomimo,że rośnie w półcieniu tez źle znosi upały...

Obrazek

Dorotko Mariatherese w tym roku wywołała we mnie szybsze bicie serca i wzruszenie,co te róże ze mną wyprawiają ;:oj
Właśnie te większe krzaczory mają ten czar i urok...małe rabatówki tak na mnie nie działają,choć są piękne i czarujące.
Jednak właśnie krzewy ,które podczas wiatru lekko się kołyszą wnoszą do ogrodu romantyzm,spokój i czuję się jak w bajce ;:167
Czytając o Hot Chocolate bardzo sie cieszę,że dałaś jej drugą szansę,ja tak zawsze robię,najpierw zmieniam miejscówkę i jeżeli to nie pomaga wynoszę ją z ogrodu.Jednak przeważnie do tego nie dochodzi,bo róża zbiera się w sobie i chyba zaczyna rozumieć,że musi walczyć o swój byt ;:215 U mnie wyratowałam tak Grace i Biedermeier.Giardina i aachener Dom po zimie myślałam,że wylecą jak nic...Po Asahi dostały takiego kopa,że mają już mnóstwo pąków.Szkoda,że wczoraj zapomniałam zrobić zdjęcia jak ruszyły.
Czekam na zdjęcie Hot Chocolate,ja tą różę uwielbiam,mimo,że nie ma pełnych kwiatów,a raczej półpełne.

Savoy Hotel ma cudne kwiaty,ogromne i nic sobie nie robi z upałów...nie pamiętam jak zachowuje się po deszczu,muszę obczaić...

Obrazek

Alu Novalis możesz kupić u pana Ćwika...tam kupowałam swój drugi krzaczek.
Czekoladkę może kupisz jeszcze kiedyś,czego Ci życzę...

Ciężkie kwiaty Guernsey Cream najpierw kremowe,a potemz rumieńcem

Obrazek

Ilonko witaj u mnie....Purple Lodge jest u mnie od wiosny,wypuściła sporo pąków,ale jednej kiści nie może rozwinąć.Pewnie dlatego,że to jej pierwszy rok,więc spokojnie poczekam.Ja tez czasami zapominam o innych roślinach,a przecież bez nich nie było by tak ciekawie w ogrodzie.Ostróżki,szałwie,lawendy,liliowce i lilie...to lubię ;:333
Jak tylko uda mi się zebrać nasionka z szałwii m to na pewno Ci wyślę ;:108

Kurfurstin S w donicy ładnie sobie radzi...

Obrazek

Sabinko ja czekoladkę kupiłam bardziej ze względu na nazwę...ja czerwonego w ogrodzie nie lubię,a ona ma prześwity czerwieni.
Jednak bardzo mnie ona zaintrygowała,ma jakiś magnes co przyciąga...Nie muszę jeść czekolady,wystarczy,że popatrzę jak tabliczka czekolady rośnie u mnie na rabacie ;:224 Uwielbiam porównywać kwiaty do jedzenia,czy snuć opowieści o moich różyczkach...
Czekasz na czekoladkę? Ja wraz z Tobą w takim razie,jestem ciekawa Twojej opinii i już się boję,bo różne zbiera ochy i achy...
Ostróżki ostatnio u mnie w modzie,wcześniej nie zwracałam na nie uwagi,bo zanim zaczęłam je podziwiać to już leżały przewrócone na innych różach i raczej mnie wkurzały...teraz stoją dość sztywno,a to mi się podoba.Nie ma wichur i wszelakich ulew,to chyba sprawdzona metoda...

Obrazek

Werka oj z przodu to nie za bardzo ...ona na początku malutka,ale później jak ruszy z kopyta to zobaczysz co potrafi...
Leosie moje dwa to żelazne punkty,uwielbiam je ,zawsze na straży,mimo,że potrafią złapać po deszczu palmy na liściach.
Potrafią szybko się wyleczyć z kompleksów :uszy

Gipsówka z przetacznikami...super chmurka

Obrazek

Aneczka no masz rację,że romansik się szykuje...
Moja działka nieduża,ale rzeczywiście sporo roślin u mnie rośnie,na razie się mieszczą,ale wciąż rozrastają i pewnie niedługo trzeba będzie dzielić.Spory kawałek mam też na warzywka mojej mamci,jak zdecyduje kiedyś,że nie ma już siły lub chęci to i tam posadzę pewnie kwiaty.
Garden of R u mnie to niska różyczka,około 30 lub 40 cm,może na zdjęciu tak wyszła,ale to malutka odmiana.
Także spokojnie możesz sadzić,tylko z boku zostaw jej z 30 cm,bo rośnie do 60 cm obwodu.
No co Wy dziewczyny? Bez bylin nie ma róż i odwrotnie...

Mój niezawodny Błękitny Anioł z Veichenblau

Obrazek

Elwi obydwie róże nie wyglądały tak kilka lat temu...tylko czas może to zmienić,z każdym rokiem większe,dojrzalsze...
To recepta....avatarek w niebieskościach,co ja ostatnio mam z tym niebieskim?

Obrazek

Ewelinko Roogouchi to powojnik co kwitnie obłędnie i cieszy mnie niezmiernie,inne mnie zawiodły powojniki,więc na razie nie dokupuję,czasami świeca mi się oczy do innych,ale zaraz trzeźwieję...

White Meilland z jakąś czerwoną lilią? Przeciez tam rosła na 100 % The edge ;:303

Obrazek

Wandziu moja ziemia to piasek,nie wiem co te róże w tym roku wyprawiają? Może te wióry rogowe mają takie działanie?

Double Sensation w pąku...

Obrazek

Gabi First lady nigdy nie była okazem zdrowotności,ale w tym roku przeszła chyba najgorszą fazę,od początku ma plamy,a kwiaty nie robią na mnie wrażenia.Obydwie tak się zachowują...Moja rośnie przy płocie,ale chyba za blisko innej róży,boję się,że ją zarazi.

Obrazek

Milenko Hot Chocolate na pewno nie ma napakowanych kwiatów,może rzeczywiście masz inną różyczkę?
Szkoda,że dziś dopiero odczytałam Twój wpis,mogłabym policzyć ilość płatków.
Czekam na twój kwiat ;:65

Pixie Parasol

Obrazek

Dzidziu ja podobnie,Ty to dopiero masz cudny zmysł ;:167

goździki mini w koszyku pierwszy raz u mnie i co roku będą gościły...

Obrazek

Filemon no niestety w tym roku First Lady mnie zawiodły...

Hanstadt Rostock przykład zdrowej róży jak co roku...

Obrazek

Soniu dziękuję za miłe słowa,Leoś Cię nie zawiedzie,Artemisy są ok,ciekawe co następne posadzisz?
Lady of Schalott wypuszcza kolejne pączki,śliczne ma kwiaty i zapach obłędny...

Szałwia trio

Obrazek

Kilka dni mnie nie będzie,ale jak wrócę będę aktywna w Waszych cudnych ogrodach,pozdrawiam serdecznie...

Mariatherese z innej perspektywy

Obrazek
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

U mnie też niemożliwe upały. Źle je znoszę i moje róże też, no ale cóż zrobić.
Velichenblau z Aniołkiem wyglądają razem cudownie :D Cóż za duet. Piano też pięknie się prezentuje. Lavender śliczna. Moja jakaś marna, zebrać się nie może. Chyba miejscówka jej nie pasuje.
Ostróżki staram się trochę podpierać. Albo daje im obręcze jak są jeszcze mniejsze, albo wbijam patyki bambusowe. Trochę pomaga, bo też strasznie wkurzało mnie to ich pokładanie.
Awatar użytkownika
inka52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2170
Od: 5 lis 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Legnica - Dolny śląsk

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Miłego odpoczynku i dużo słońca ;:3
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Ania, to dobrze że G of R nie będzie duża. Ominie mnie wysadzanie jej z przodu rabaty na tyły ;:108 A że jest urocza cieszę się bardzo że może mieć miejsce najbardziej widoczne. Tak samo Pastella, też mam ją z przodu.
Gipsówka faktycznie jak chmurka, u mnie coś nie chce zawiązywać kwiatów :?
Zdjęcie z żabką cudowne ;:215
Pozdrawiam upalnie ;:196
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Aniu, masz Kurfurstin Sophie... musisz mi powiedzieć czy moja to ona... bo pan z F twierdzi że tak, a mnie raczej nie pasuje na nią... plisss... zerknij do mnie na 6 stronę... ;:196
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Annes 77 pisze: Aneczka no masz rację,że romansik się szykuje...
Moja działka nieduża,ale rzeczywiście sporo roślin u mnie rośnie,na razie się mieszczą,ale wciąż rozrastają i pewnie niedługo trzeba będzie dzielić.Spory kawałek mam też na warzywka mojej mamci,jak zdecyduje kiedyś,że nie ma już siły lub chęci to i tam posadzę pewnie kwiaty.
Garden of R u mnie to niska różyczka,około 30 lub 40 cm,może na zdjęciu tak wyszła,ale to malutka odmiana.
Także spokojnie możesz sadzić,tylko z boku zostaw jej z 30 cm,bo rośnie do 60 cm obwodu.
No co Wy dziewczyny? Bez bylin nie ma róż i odwrotnie...


White Meilland z jakąś czerwoną lilią? Przeciez tam rosła na 100 % The edge ;:303

Obrazek
Na początek ja w sprawie lilii... mam u siebie taki sam przypadek. Zakwitła mi jakaś pomarańczowa lilia na miejscu gdzie na bank jej nie sadziłam a miałam inne kolory! ;:202 O co chodzi?!

Moja działeczka też nie duża i jakoś udało mi się upchnąć sporo chciejstw. Jednak co to będzie za jakiś czas jak wszystko się rozrośnie? ;:223 Już mam postanowienie i plan, z czego zrezygnować jesienią. ;:333
G of R zamierzam posadzić na wiosnę do donicy na balkon, z której już jesienią wyjedzie Guernsey na wieczne wczasy na działkę. ;:224

Śliczne masz róże Aniu. Ostróżki bajeczne. Ogród rewelacyjny. Barawo Aniu. ;:138
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Aniu ta czerwona lilia to nie jest czasem Black Out?
Mam taka podobną...Kupowaną w Lilly...
Miłego odpoczynku ci życzę. ;:3
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Aniu, swoją Anahe kupiłam w Rosap....Tylko tam ją znalazłam. A, właściwie to nie. ja jej nawet nie szukałam. W tej szkółce mnie po prostu zachwyciła ;:oj Kliknęłam "kupuj" i w ten sposób do mnie trafiła. Dopiero później szukałam potwierdzenia swojego wyboru i znalazłam u Majki. W ten sam sposób wybrałam Jalitah i absolutnie nie żałuję. Obie są przecudne ;:215
Zaskoczyłaś mnie rozmiarami Garden of Roses, nigdy bym nie przypuszczała, że ona jest taka mała. W każdym razie na zdjęciach na taką nie wygląda. Na pewno się u mnie zmieści :heja
Szaleją Twoje róże, nie oszczędzają się. Myślałam, że masz działkę dużo większą. Podziwiam umiejętność posadzenia tam takiej ilości różnych roślin. Ja tego nie potrafię.Ciągle mi się wydaję, że już mam za dużo, ale patrząc na Toje nasadzenia, to widzę, że jednak nie ;:224
Nazwy powojnika niestety nie znam ;:185

Miłego wypoczynku :wit
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Tam gdzie róże tam i ja Annes 77 ...

Post »

Iwonko nowe nasadzenia na razie wyglądają biednie lecz co będzie za 3-4 lata .U mnie też było biednie, więc dokupywałam aż wszystko zarosło :;230 Gardenka i za mną chodzi lecz rozsądek podpowiada PASS.Aniu Hansestadt Rostock to rzeczywiście cudna róża i zdrowa jeśli ktoś lubi ten kolor .U mnie jest trochę wyższych rozmiarów ma dobrze 1m z groszem.Jak dla mnie to ten upał jest zabójczy nie mówiąc już o roślinach
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”