Jak nazwać coś takiego? Wolą przeżycia?
Pod koniec marca wsadzilem na grządkę kilka cebul z marketu. Dwie wypuściły szczypior i zostaly skonsumowane . Myślałem, że pozostałe zgniły. AŻ TU NAGLE PODCZAS PLEWIENIA
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
.
Ani szczypioru, ani korzonków, ani śladów zepsucia po półtora miesiąca w ziemi! Czym
ONI traktują warzywa !!!???
A może to konserwa o przedłużonej przydatności do spożycia ?
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)