Moje zielone zakręcenie cz.II

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42372
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julciu poczekam na pełne rozkwitnięcie kwiatu, ale wiesz pierwszy kwiat zawsze trochę jest zafałszowany :D Pasuje mi na nią bo rośnie koło liatry od Ciebie ;:168 Zatem obserwujemy dalej ;:333
Masz te chody na górze ;:306 nie dość że dobry uczynek to działka nasączona ;:196
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Asiuprzepraszam , ze nie odpowiedziałam od razu ;:196
Tak róże teraz najpiękniejsze,wchodzą w pełnię kwitnienia niektóre dają popis tylko raz jak moja pachnąca nieznana
Obrazek
oraz inne cieszące oczy
Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zakwitły następne po majowych liliowce już ostatnie jakie mam
Obrazek

zaczynają popis powojniki mam trzy ale kwitną na razie dwa trzeci w pąkach

Obrazek

Obrazek

pod folią wypatrzyłam pierwszy czerwony pomidor odmiany" Beta" a więc bardzo wczesny

Obrazek

zresztą po deszczu wszystko rozwija się w oczach


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Na zakończenie cienista rabatka z której jestem niesamowicie dumna, jeszcze wymaga poprawek ale będzie pięknie
Obrazek
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Dziś dzień na działce, odpoczynek i relaks, jeszcze tylko za dziećmi czekamy. Zabrałam laptopa więc bieżąca relacja.
widok z leżaka
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42372
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julciu podziwiam :!: działeczka czyściutka odplewiona, a parę dni temu pisałaś jakie to chwasty Ci rosną. Pracowita jesteś ;:333 Coś mi się wydaje, że masz szerszą ścieżkę ode mnie ;:306 Sporo ładnych róż i clematisy ładnie kwitną, ja mam więcej ale co z tego jak kwiatów albo nie ma albo pojedyncze. Liliowców nie masz więcej? ...to sprawa przejściowa ;:306
Będzie widzę grill więc bawcie się dobrze ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Ależ masz uporządkowaną działeczkę, Julio! ;:138 ;:138
Róże cieszą oczy swoimi cudnymi kwiatami, ;:333 ale przecież nie tylko one. ;:108
W ogóle cała działeczka aż kusi, by jej nie opuszczać ani na moment. ;:215
No i dojrzały pomidorek .... ślinka cieknie mi po brodzie, muszę po chusteczki higieniczne do kuchni ;:65 ;:65
Jeszcze tylko powiem, że jutro z samego ranka pojedzie do Ciebie irysek błękitny.
Dobrej nocy. ;:196
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Marysiu dziękuję ;:168 odpoczynek, naprawdę się udał, nawet spacer na lotnisko odbyliśmy ;:131 gorzej z powrotem do domku bo zaskoczyła nas burza z ulewą i wróciliśmy przemoczeni do matek :;230 :;230 ,mimo deszczu było cieplutko więc największą radochę miały dzieci bo wolno im było maczać nogi w kałużach.Gorzej ,ze później jak byliśmy już w domu spadł grad wielkości wiśni, czy narobił strat nie wiem do dziś :( jutro babciowanie więc działeczka dopiero w środę.
Lucynko działeczkę uporządkowałam w sobotę , miałam czas , bez żadnego obowiązku, tylko dla siebie jak wpadłam na działkę po ósmej rano tak wróciłam po 21 cały czas z nosem przy ziemi kto mnie gonił , no nikt ;:124 tak sobie chodziłam , najpierw skosiłam trawnik , potem zebrałam zioła do suszenia, potem podpierałam przewrócone od deszczu byliny usuwając wyłamane, przy okazji wzruszałam ubitą ziemię wyrywając przy okazji chwasty... i tak minął dzień ;:306 ;:306 na odpoczynku.
Jednak lubię takie dni ;:172 i masz rację zal wracać do blokowiska.
Dziękuję i już się cieszę na iryska :tan wyglądaj co pasuje do Twojego ogrodu ;:196 ;:196
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Dziś otrzymałam paczkę roślinek od Lucynkiwięc oczywiście pobiegłam na działeczkę wsadzić roślinki dodatkowo byłam bardzo niespokojna i roślinki i ich kondycję po gradzie jaki spadł w niedzielę wieczorem.
Miałbyć irysek a przyszła paczke pięknie podpisanych roślinek w doskonałej kondycji
Obrazek
po mojej pracy przy wzruszaniu ziemi ubitej przez deszcz nie został ślad, można od początku, roślinki na szczęście żyją,podparte w sobotę oparły się nawałnicy jedynie liście obite i podziurawione
Obrazek

Obrazek
Trudno ;:174 będą musiały odrosnąć za to wszystko rośnie i dojrzewa, dziś zebrałam pierwsze maliny
Obrazek
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julio, cieszę się, że roślinki doszły w odpowiednim czasie i nie uległy uszkodzeniu. :tan
Niech Ci dobrze rosną. ;:196
Ale Ci grad podziurkował roślinki ;:oj U mnie na szczęście padał jedynie deszcz i to taki drobny aczkolwiek gęsty. Dopiero dzisiaj miała miejsce prawdziwa ulewa. Coś jak oberwanie chmury. Dzięki Najwyższemu trwało to krótko, może z piętnaście minut. ;:333
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42372
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julciu szkoda host, bo jak nie ślimaki to grad im grozi. Malinki pysznie wyglądają :D
Awatar użytkownika
wsiania
500p
500p
Posty: 694
Od: 27 sty 2012, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Brzegu

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

U Ciebie jak zwykle bez chwaścika, wszystko na baczność i w porządeczku :) Dziurawymi liśćmi nie ma się co przejmować, odrosną nowe, a lepsze takie, niż spalone przez suszę i słońce. Róże i u Ciebie szaleją, a warzywka jakie! Malinek bym pojadła, ale u mnie dzieci są zawsze pierwsze w maliniaku :wink:
Moje wsiowe poczynania - c.j.d. :)
gdzie diabeł nie może... tam mnie wołają :)
pozdrawiam, Ania
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Słyszałam że u Was w weekend lało ,moje miasto tylko troszkę podlało,a ja w słoneczku na tatrzańskich szlakach byłam :wit
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Lucynko u mnie było kilka takich gwałtownych ulew, a w niedzielę wręcz oberwanie chmury i do tego z gradem lało prawie trzy godziny i to gwałtownie jedna ulewa zapełniła mi 200 l beczkę ;:oj tak ze wody mam na chwilę obecną pod dostatkiem.
Posadzone roślinki od Ciebie mimo upału dobrze wyglądają ;:196 może jedynie dziewanna bardzo podwiędła mimo podlania, ładniejsza była po wyjęciu z paczki ;:145 ale to chyba wina upału, powinna odbić bo zrobiłam jej cień . :)
Marysiu pewnie ,ze szkoda host na szczęście odrosną, niestety muszę poczekać. Na szczęście maleńkie podoniczkowane Hosty od Ciebie nie ucierpiały schowane pod drzewami :tan
Aniu jakoś nie mam chwastów ,czasem znajdę pojedynczą lebiodę troszkę gwiazdnicy i to wszystko, Za chwasty robi wszechobecny koper wyrywam naręczami i rozdaję po sąsiadach najpierw malutki do mrożenia ,potem wielki do ogórków.
Gorzej bo gdy mam swoje ogórki to przeważnie koper już suchy i do kiszenia szukam :;230
A na malinki zapraszam, coś w tym roku wnuki omijają maliny a na sok tych pierwszych szkoda ,lepiej zjeść na świeżo ;:172
Dototko ulewy nie ma co zazdrościć, pozalewało domy i ulice, grad opukał liście ;:222 lepiej na szlaku podziwiać widoki ;:196
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julio, za to teraz masz upał, który bardzo szybko wysuszy nadmiar wody. ;:224
U mnie podobnie, choć nadmiaru wody nie było. ;:185 Już dzisiaj patrzyłam, że w niektórych miejscach mocno wyschło i pewnie jutro trzeba będzie z wężem się przejść po działce. ;:108
Przyjemnego chłodu na jutro Ci życzę. ;:167
Awatar użytkownika
julcia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2265
Od: 19 maja 2011, o 08:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Leszno w Wielkopolsce

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Lucynko może popada jeszcze u Ciebie i podleje kwiatuszki ;:108
A ochłodzenie wedle Twego życzenia mam nareszcie ;:168 Dziękuję
Dziś wieczorem nareszcie mogłam się wyrwać na działkę , jest chłodniej i bardzo przyjemnie
zerwałam ogórki i maliny :lol: , już wiem ze następne będą porzeczki i wiśnie
Obrazek

Obrazek
Mimo, późno wiosennego przymrozku, później gradu lilie kwitną na całego

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
zakwitły pierwsze kwiaty kalli wysadzonych wiosną wprost do gruntu


Obrazek

mam śliczne tawułki aż w trzech kolorkach
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Cudownie kwitną róże
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Julia
Moje zielone zakręcenie
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone zakręcenie cz.II

Post »

Julio, Twoje lilie kwitną pięknie ;:63 , a moje jeszcze się zbierają. Takie marudy z nich w tym roku.
Ale ja mam czas, ja poczekam. Może jakiś szpadel postawię obok nich i postraszę wyrzuceniem... Pomyślę.
Różyczki też ładnie Ci się odwdzięczają za opiekę. ;:63 ;:63
Co to za kwiatuszek rośnie sobie pod tą żółtą piegowatą lilią?
Kalle u Ciebie zaczynają, u mnie kończą, ale dobrze, bo potrzebuję miejsce dla nowo pikowanych roślin. ;:7
Tawułki też mam, tylko rosną za płotem, bo w innych miejscach nie chciały być ładne. Na wygnaniu, owszem, są ładne. ;:306

Ty wypieliłaś działkę, a mnie jakiś leń kwadratowy opętał i nic mi się nie chce. Muszę się sprężyć, bo nawet się nie obejrzę, jak chwaściory zabiją moje ukochane roślinki.
;:196 na dobranoc.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”