Mandarynki, figi, banany, Ty w Polce mieszkaszmarzena 63 pisze:Dzisiaj chciałam się pochwalić swoją mandarynką która zakwitła po raz dugi.Na drzewku wiszą jeszcze nie dojrzałe owoce.
Gałązki już uginają się pod ciężarem mandarynek
.
znam się na żartach ;:35
bo rosną jak szalone.Bananowiec puszcza 1 liścia na tydzień i co następny to większy.Busz to ja dopiero będę miała jak maluchy fiołkowe mi urosną.Pomyśl-45 listków x 3 sadzoneczki z każdego.Ilośc cytrusów to mała pesteczka w porównaniu do fiołków.A to jest Twoja wina ,bo ten wirus to przeszedł na mnie po obejrzeniu Twojego wątku i do tego przyniósł mi go kilka razy listonosz od Ciebie 
.Ale to nic jak zakwitną to ja chyba ze szczęścia zachoruję na "chorobę filipińską" ;:126 
Ale jak w prezencie jest sadzoneczka kwiata to mogą być codziennie takie święta :P
Z tą wymyśloną kłótnią u mnie działa. A dziś przydała by się prawdziwa. Oczekiwałam listonosza, ale potrzebowałam wyjść na godzinkę. M..stwierdził że nigdzie nie wychodzi, mogę spokojnie iść. Wracając, patrzę awizo w skrzynce. M...na pięć minut zszedł do piwnicy.marzena 63 pisze:Wiolu
ja już wymyśliłam kwietniki na fiołki.Zdjęcia wzięłam z rosyjskiego forum fiołkowego i pokazałam mężowi.Teraz muszę wymyśleć jakąś kłótnię, :x żeby mi na przeprosiny zrobił taki kwietnik.Codziennie mu go pokazuję.Stwierdził że musiałby z 10 takich zrobić na moje fiołki. :P
No ale ja jestem cierpliwa może na gwiazdkę pod choinkę dostanę?
bo ja na sione będę mieć tych fiołeczków też znaczna ilość... :P
)Tylko że ja chcę trochę większy i na większą ilość doniczek.Podobny widziałam w OBI do kaktusów,ale był bardzo drogi bo z "kwasówki" 
Parę drucików powyginać. 
Mój będzie miał więcej kółek na doniczki,tak usytuowanych żeby nie było widać doniczek tylko same kwiaty.Projekt już zrobiłam.
:D:D Taaa.. Marzenka z małpiego gaju chyba wróciła z tą mandarynką 
. Widno mają u Ciebie te madarynki?
