Kolejne lato w ROD-owym ogródku...CD

[marpa]

Iwonko to dziczka, multiflora ... Rośnie sobie i się rozrasta z siewki ale na zewnątrz działki więc mi nie przeszkadza,,Dzielimy ją teraz na miedzy z sąsiadem, kiedyś była moja jak mieliśmy 2 działki...

[iwona0042]

No tak myślałam, ciekawe czy mi się ukorzenią z niej patyczki, bo mi się bardzo podoba

[apus]

Marysiu, na ostatnim zdjęciu to Westerland?

[marpa]

Basiu , tak to westerland

Dzisiaj był piękny dzień po wczorajszym deszczu nie było już śladu i trzeba było co najpilniejsze podlać...Na fotki też wystarczyło czasu ...zaglądacie więc popatrzcie jak chcecie...Takie moje fotopstryki ogrodowe...

Gorejący Krzew Mojżesza





jastrzębiec









westerland




. . . . . . . . . . . . . .


. . . . . . . . . . . . . . . . . . .lawenda
. . . . . . . . . . . . . . . .. . .



anabelle


alchymist

[lemonka]

Dobrze, że czasu starczyło Ci na zdjęcia

[Ola2310]

Maryniu piękna anabell , już ci zaczyna kwitnąć!
Ja mam młodziutką i posadziłam ją w półcieniu.Czy ona da radę jak ma mało słonka?
New Dawn też mam młodą ale już widać że ma mnóstwo pączków...Muszę jej podporę jakąś kupić.
Buziaki na weekend zostawiam. Miłego ogrodowania!

[stasia_ogrod]

Piwonie szybciutko w tym roku przekwitają, raz upał to znowu mocny deszcz je tłucze, nie nacieszyłam się nimi za bardzo.
A u Ciebie nawet Julka już zakwitła...... moja się jakoś ociąga i pędzi na wysokość, czyżby chciała sąsiadów prześcignąć.
Anabelle zadziwia ilością pąków tak samo jak Alchymist oj będą długo zdobić ogród i cieszyć gospodarzy.
U mnie znowu zbiera się na deszcz, choć dopiero wczoraj solidnie podlało a miałam zaplanowane plewienie.
Udanego wypoczynku i świetnej pogody życzę.

[iwona0042]

Maryniu wszystko kwitnie na potęgę, szybko, i szybko przekwita, czy też masz takie wrażenie?, pięknie kwitnie krzew Mojżesza, mam ale słabiutko coś rośnie, coś mu nie dogodziłam chyba

[Pulpa222]

Wiesz Maryniu, jak tak patrzę na Twoje zdjęcia, to widzę lato w pełni .
Z jednej strony fajnie, ale z drugiej - czas biegnie jak szalony, rośliny przyspieszają i aż się boję myśleć, że znowu zacznie się ochładzać .
Już dobrze, nie marudzę, tylko mnie melancholia ogarnęła .
Pojechałam do ogrodniczego, żeby popatrzeć, a wyjechałam z kłokoczką południową. Zachciało mi się jesiennego grzechotania .

[marpa]

Nowy wątekTUTAJ