
Górale z Andów - blabla cz. 3
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20327
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Moje ulubione Lobivia famatimensis urzekające! 

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3


Famatimensis śliczne. Te z numerami powyżej 700 to są 3 letnie rośliny z nasion? Jeśli tak to chyba brały doping niczym sportowcy z NRD.

Patrząc na stronie z którego roku są te numery zauważyłem przy okazji, że w spisie numerów polowych TB brakuje pozycji 762, 763 oraz 764.
Lobivia famatimensis varieta TB764.1 jakby nie była podpisana, to jako laik w temacie pomyślałbym, że to jakaś mediolobivia.
Pugionacanthy to i bez kwiatów świetnie wyglądają z takimi cierniami.
Rhipsalis super. Pierwszy raz widzę kwitnący sznurek.

- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2647
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Patrząc na kwiat, owszem, ale korpus pozostawia trochę do życzenia. Dla mnie bardziej podobny do Aylostera heliosa.Harvi pisze:Lobivia famatimensis varieta TB764.1 jakby nie była podpisana, to jako laik w temacie pomyślałbym, że to jakaś mediolobivia.
Szczurzy ogonRhipsalis super. Pierwszy raz widzę kwitnący sznurek.

Pugionacanthy świetne, zwłaszcza z pomarańczowym kwiatem. Dobry materiał genetyczny do hybryd

Pozdrawiam, Aleksander
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Nasionka tych lobiwek poszły w kilka miejsc. Chłopaki potrafią dość szybko podgonić roślinki to i kwiatki można zobaczyć czasem nieco wcześniej. Inna para kaloszy, że kurduple kwitną przy średnicy jakiś 2cm więc długo na kwiaty czekać nie trzeba. Niektórych numerków czasem nie publikuję bo to wyjątkowe rarytasy lub roślinki przewidziane do opisu (w przyszłości?). Najczęściej są to także ściśle tajne stanowiska, których puścić w świat nie mogę.Harvi pisze:Famatimensis śliczne. Te z numerami powyżej 700 to są 3 letnie rośliny z nasion? Jeśli tak to chyba brały doping niczym sportowcy z NRD.![]()
Patrząc na stronie z którego roku są te numery zauważyłem przy okazji, że w spisie numerów polowych TB brakuje pozycji 762, 763 oraz 764.
Lobivia famatimensis varieta TB764.1 jakby nie była podpisana, to jako laik w temacie pomyślałbym, że to jakaś mediolobivia.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
I wszystko jasne. Zadziwiło mnie właśnie to tempo wzrostu, wydało mi się wręcz niemożliwe. Tym bardziej jak przyrównuję to do moich 3-letnich wysiewów, gdzie i gatunki łatwiejsze w uprawie i szybciej rosnące. Ale ja dopiero zbieram doświadczenie w wysiewach.blabla pisze: Nasionka tych lobiwek poszły w kilka miejsc. Chłopaki potrafią dość szybko podgonić roślinki to i kwiatki można zobaczyć czasem nieco wcześniej. Inna para kaloszy, że kurduple kwitną przy średnicy jakiś 2cm więc długo na kwiaty czekać nie trzeba.
Myślałem, że może po prostu przeoczyłeś te numery przy tworzeniu strony. Teraz w pełni rozumiem i popieram. Czytając relację z Boliwii 2011 miałem zadać pytanie o to. Bo był tam taki fragment, cytuję "Niezależnie od przeciwności losu udało się nam zobaczyć sporo ciekawych form sulkorebucji, interesujące weingarcje, ogromne formy Lobivia cinnabarina oraz dwa nieopisane gatunki, jeden z rodzaju Parodia, drugi z rodzaju Echinopsis." Miałem zapytać czy w świecie kaktusiarzy też trwa taki wyścig szczurów jak np w entomologii, którą też się lekko interesuję. Tam jakby ktoś odkrył nowy gatunek np chrząszcza czy motyla i rozeszłoby się to w światku to zaraz by pojawiły się na miejscu tłumy w poszukiwaniu okazów i kto z opisem pierwszy ten lepszy, a rzeczywisty odkrywca zostałby z ręką w nocniku. Oczywiście trochę wyolbrzymiam, ale jak wszędzie znajdą się czarne owce dla których etyka i moralność to pojęcia nieznane.blabla pisze:Niektórych numerków czasem nie publikuję bo to wyjątkowe rarytasy lub roślinki przewidziane do opisu (w przyszłości?). Najczęściej są to także ściśle tajne stanowiska, których puścić w świat nie mogę.
Nie zwlekaj z opisem bo ktoś może trafić w końcu w to samo miejsce co Ty.

- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Elementy takiego wyścigu szczurów na pewno pojawiają się także u kaktusiarzy. Oczywiście nie należy generalizować ale są częste przypadku "kradzieży" opisu - kto inny znajdzie a kto inny, bez jego wiedzy znalezisko opisze. Niech przykładem będzie choćby sławna Hildewintera polonica, którą Niemcy opisali inaczej i to ich opis dziś jest uznawany choć był drugi i był właściwie kradzieżą. Wcześniej podobne numery Rausch wykręcał Ritterowi. Nawet L.rauschii to znalezisko Rittera.
Przy okazji trochę nowych fotek kwitnących lobiwek. Tym razem linki do zdjęć powinny działać bez zarzutu.
http://www.lobivia.pl/!forum/09/link3.html
Przy okazji trochę nowych fotek kwitnących lobiwek. Tym razem linki do zdjęć powinny działać bez zarzutu.
http://www.lobivia.pl/!forum/09/link3.html
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- peter86
- 500p
- Posty: 882
- Od: 14 mar 2011, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: PL
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Nikt nie pilnuje porządku i tolerują z opisami taki dziki zachód??? Zgadzam się że ukrywanie miejsca występowania pewnych form jest dobre bo zbyt dużo chętnych mogłoby zaszkodzić populacji. Większość kaktusów jest zagrożona przez głupotę zbieraczy.
Pozdrawiam Grzesiek
Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
- piasek pustyni
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6531
- Od: 10 cze 2012, o 11:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
A ja sobie pooglądałam i co nacieszyłam oczy, to moje. I choć kwitnienia zabójczo piękne, aranżacja również - to jednak rozczulił mnie Rhipsalis aculeata TB669.4 (nawet tu Twój numerek!
) Reszta jak zawsze - po prostu genialnie piękne wszystko.

Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Jest co oglądać i podziwiać. Mi się w oko rzuciła kolorem i wbiła cierniami Lobivia pugionacantha v. culpinensis TB055.1
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
No cóż coś takiego jak policja opisowa nie istnieje. Kto pierwszy ten lepszy. Nie ważne kto znalazł, ważne kto pierwszy opisał.peter86 pisze:Nikt nie pilnuje porządku i tolerują z opisami taki dziki zachód???
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- PiotrAPD
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 28 kwie 2015, o 01:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dublin - IRL
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Ja już jestem dumny, że na świecie są nasiona i rośliny z Twoimi numerami polowymi. Jakby jeszcze istniał gatunek lobivki z polskim nazwiskiem w nazwie to już w ogóle bym był wniebowzięty 

- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
A to jest całkiem realny temat. Muszę się tylko wokół tego dobrze zakręcić. Roślinka już jest. Trzeba tylko popełnić opis.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- moritius
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2647
- Od: 30 sie 2010, o 12:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Widzę mnóstwo dobrego materiału genetycznego. Zwłaszcza TB055.1, takie ciernie to ja bym z chęcią zobaczył u jakiejś chamakowej hybrydy.
Dostałeś w końcu w swoje ręce jajoiankę v. nigrostoma o żółtym kwiecie, czy nadal nie?
Dostałeś w końcu w swoje ręce jajoiankę v. nigrostoma o żółtym kwiecie, czy nadal nie?
Pozdrawiam, Aleksander
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Moje siewki z nasion zbieranych w rejonie Maimara kwitną na razie na czerwono, choć na stanowisku były też rośliny z pąkami na żółto. Trochę pąków ma się jeszcze otworzyć, spora część roślin będzie w tym roku kwitła po raz pierwszy. Mam za to jedną roślinkę z Tilcara, która bardziej pasuje do L.jajoiana v.elegans ale ta ma kwiat żółty. Pozostałe z tego stanowiska kwitną na czerwono. To zmienna populacja. Chyba nie ma populacji, gdzie wszystko kwitnie na żółto. W najlepszym wypadku jest mieszanka żółtego i czerwonego.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Górale z Andów - blabla cz. 3
Wrzucam fotki kilku dziś kwitnących roślinek:
http://www.lobivia.pl/!forum/09/link4.html
Miłego oglądania.
http://www.lobivia.pl/!forum/09/link4.html
Miłego oglądania.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek