Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

Zgadzam się z Wami , to tylko kwestia czasu . :D
Samoloty latają , te które podchodzą do lądowania lecą tak , że je od nas widać .

Na wszystko przychodzi czas , spotkamy się to pewne . ;:108

Ziemniaki sadziłam bez kiełków , trochę trwało zanim ruszyły . Posadziłam trzy odmiany , zobaczymy która zakwitnie pierwsza .
Tym w workach zrobi się materiałową przedłużkę i ziemię będziemy sypać na maxa . Zobaczymy jakie długie łodygi porosną . Na przełużkach u skrzynek jeszcze się zastanowimy .
W zeszłym roku trochę ziemniaków było posadzonych za płotem . Było niebezpieczeństwo , że poczęstują się nimi dziki . Szczęśliwie udało się je wykopać przed nimi .
Oczywiście tych ziemniaków sadzi się tylko troszeczkę , dla fantazji . :D

W szklarni zostało założone już podlewanie kropelowe i dzięki temu w tym sezonie tylko raz poledlewałam je wodą z konewki . Treaz tylko na godzinę odkręcam kran i już . ;:136 . Pomidorki podlane . :D

Obrazek
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

Beatko, ja też liczę, że niedługo się spotkamy. ;:196
U mnie ziemniaki rosną w kompostowniku, najpierw wyrywałam, ale forumowy kolega mnie przekonał, że taki ziemniak može być testerem, że królowa ZZ się pojawiła.

Elu nie mogę się napatrzeć na Twoje pomidorki w gruncie, musisz mieć cudowne łapki albo ekstra bogatą ziemię, że w ciągu niespełna trzech tygodni zdążyły zakwitnąć i dač takie duże owoce, ja wsadzałam sadzonki z kwitnącymi gronami, niektóre miały nawet małe pomidorki, ale takich wielkich owoców to nie mam na żadnym krzaku.
Oslinye Ushi to u Ciebie chyba na drożdżach rosną, może coś z blaszek do ciast im się dostało? ;:306
W przyszłym sezonie zapisuję się u Ciebie na korepetycje z uprawy pomidorów, sądzę, że takich uczniów znajdzie się więcej. :;230

Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

Tak , tak ! Przyłączam się Irenko do Twoich słów i też zapiszę się do Eli na korepetycje . :D

Ziemniaków nie sadziłam co prawda w takim celu , by były wskaźnikiem czy nadeszła już Królowa . Jednak warto je obserwować i reagować . Jak widać na zdjęciu nie stoją one blisko pomidorów , ale zarodnikom ZZ wcale to nie przeszkadza , bo one gdy są , to są wszechobecne i tylko czyhają na odpowiedniego karmiciela .

Pomidory , które rosną u mnie w donicach dostały wczoraj niezły prysznic . Stały zmoknięte i smutne . Muszę pomyśleć nad daszkami dla nich . Ciekawe czy po tym obfitym , nawet bardzo obfitym podlaniu nie wykażą za jakiś czas niedoborów magnezu . Może je profilaktycznie prysnąć ? Czy raczej czekać aż coś się zacznie dziać ?

Co myślicie na ten temat ?
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

Ja bym czekała, aż pokażą, że czegoś potrzebują.
A daszek, jeśli tylko masz taką możliwość warto zrobić. Nie trzeba wtedy martwić się profilaktycznymi opryskami HT itp. i z karmieniem łatwiej, bo ferdygacja nie jest zaburzona deszczami. :wit
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

Kasiu

Będzie trzeba namówić pomysłowego Dobromira by coś w sprawie daszków pomyślał . Jednak nie będzie to chyba taka prosta sprawa .
Jak coś wymyślimy to Wam pokażę . :D

Tak rośnie sobie paragwajski czosnek . Podrósł i to znacznie . :D

Obrazek

Obok czosnku paragwajskiego rośnie coś co ma mieć strąki podobne do fasoli szparagowej , jakieś japońskie cudo . Z tyłu ogórki , a z boku kilka pomidorków dla , których zabrakło miejsca . Te już mają daszek . I jeszcze z tyłu , przy ogórkach fasola tyczna , lubię ją bo zajmuje mało miejsca . :D
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

Beatko, u mnie też ten paragwajski czosnek wystrzelił jak z procy krótko po wysadzeniu go. Zobaczymy co to też z niego wyrośnie. ;:173
Jak to japońskie cudo się nazywa? W smaku też jak fasola, czy całkiem coś innego?
Piękna fioletowa szczypiorkowa kępka. ;:215

Co do daszków. U mnie gruntowe pomidory dostały stelaż do prowadzenia ich na sznurku. Potem wymyśliłam, że na początek na jakiś czas dam im agro do ochrony przed słońcem (ostatnio miała też chronić przed zapowiadanym jakiś czas temu gradem). Ten czas się przeciągnął i agro nadal jest. I coraz bardziej chodzi mi po głowie, żeby założyć w to miejsce folię. Będzie wtedy ochrona przed deszczem i częściowo ZZ.

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

To japońskie cudo ma smakować jak fasola szparagowa . Nasionka miało nawet podobne do fasoli , tylko mniejsze .
Jak wrócę do domu to sprawdzę jak to się nazywa i napiszę . Co prawda nie wiem czy dzisiaj . Po południu czeka mnie robótka w szklarni , przy pomidorach . Muszę zrobić im przegląd kosmetyczny :D
Dobrze , że popadało , to nie muszę podlewać działki .

Twoje daszki lux , prowizorki żyją najdłużej . ;:333
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

U mnie chmury minęły mnie bokiem i praży ;:3 . Muszę zaraz iść podlać, bo niektóre roślinki mdleją w oczach.
Rzepka pisze: Oslinye Ushi to u Ciebie chyba na drożdżach rosną, może coś z blaszek do ciast im się dostało? ;:306
Ja tak sobie myślę, że w przyszłym roku rozsadę będę robić, tak jak Ela w ziemi Substrala. Oby tylko dalej była taka beznadziejna i zaklejająca korzenie, jak w tym roku. Jak pomidorki poczują swój bliski koniec, to może też wezmą się tak w garść, jak u Eli i czym prędzej będą chciały przedłużyć gatunek w obliczu zagłady. :;230
No bo u mnie mimo kiełkowania w piekarniku jakoś nie chcą rosnąć jak na drożdżach. :roll: No może oprócz donicowych, ale donicowe to inna bajka.
:lol:
Awatar użytkownika
Rzepka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2729
Od: 30 mar 2014, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

No to musisz Kasiu iść w terminy do Eli albo kiełkować w drożdżach :;230

Ja to Witusia szukam, przepadł gdzieś w tunelach, nawet kamerki nie wykazują jego obecności.


Wituś astry mi zaczynają żółknąć, podsypać im czegoś, czy co?

A i Twoje Bara szwunga dostały, zapowiadają się najlepiej z odmian, które wysadziłam do gruntu :D




Obrazek











Obrazek

Obrazek



Pozdrawiam Irena
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

Irenko

U Ciebie też wszystko chyba na drożdżach uprawiane .
Ogórki śliczne i widzę , że prowadzisz je na sznurkach . Moje przy Twoich to maluszki .

Kasiu

Sprawdziłam nazwę tych roślinek to fasola adzuki czerwona i zielona . Jeszcze nigdy jej nie jadłam , trochę o niej poczytałam , jeśli coś z niej wyrośnie to sprawdzę czy mi będzie odpowiadała .

Znacie tę fasolkę , jej smak , próbowałyście jej ?

Zapowiada się zimna noc , na termometrze teraz tylko 7 stopni i bezchmurne gwiaździste niebo . Boję się myśleć , że temperatura może spaść do zera .
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

Beatko nie znam tej fasoli. Trzymam kciuki by plon był obfity. ;:136

U mnie póki co 12* i z tego co sprawdzałam, dziś w nocy nie ma spaść niżej niż 10*. Oby.
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

:wit

Jutro piątek, piąteczek, piątunio a ja jadę na wieś!!! :heja

Irenko Piękna masz uprawy- pomidory już spore a ogórki już kwitnące. Ciekawa jestem jak moje-Twoje ogórki mają się po tych kilku dniach całkiem ładnej pogody. Mam nadzieję, że też już kwitną.
Ja ukorzenione wilki wyniosłam do pracy i rozdałam bo ma już max a koleżanka czuje niedosyt ;:306
Podglądnęłam tego Cuore di Bue w necie. Zapowiada się super. Ciekawa jestem jaki będzie w smaku.
Irenko- u mnie też ziemniaki wykiełkowały w kompostowniku i na razie zostawiam. Albo będę miała ziemniaki na obiad albo doskonały sygnalizator agrofagów ;:306

Kasiu Jak znajdziesz nasionka ostróżki to poeksperymentuję chętnie i może coś wykiełkuje ;:180 U mnie jest z tych ciemnych i niebawem zrobię im zdjęcie z bliska- może jutro już będą kwitnące.
Pamiętam miejsce gdzie masz pomidory pod agro. Nie do poznania ;:138

Marysiu Piwonia jest w środku lekko chlapnięta różowym ale inna, która jeszcze w pąkach była w zeszłym roku zupełnie biała.
Twoja ostróżka podobna do Kasiowej ale środek ma ciemny ;:oj Nie widziałam jeszcze takiego połączenia

Elu U Ciebie chwastów to ja nie widziałam ;:173
Szkoda cebuli bo jeszcze nie dawno pokazywałaś piękną i gęstą a teraz taka przykrość. Moja początek miała kiepski ale teraz ładnie rośnie. Dostanie jutro jedzonka i mam nadzieję, że będą udane plony.
Pomidory super! Kiedy myślisz pierwszą konsumpcję przeprowadzić?
Ostróżki piękne i nasionka obowiązkowo zbieraj. Zwłaszcza z tej białej ;:180

Beatko Z niedowierzaniem oglądałam prognozy dla Twojego regionu i byłam pewna, że "Krecik" jakieś stare plansze pogodowe wyświetlił ale czytam, że to prawda ;:oj Mam nadzieję, że start nie odnotowałaś.
Ziemniaki w skrzynkach i workach super. Ja myślałam o uprawie w workach ale przy moim rzadkim podlewaniu nic by z nich nie wyszło. Trzymam kciuki za Twoje.
Wiesz, że nie damy Ci spokoju dokąd nas nie odwiedzisz? Wiem, że opuszczenie Twojego sielskiego, leśnego zakątka nie jest proste ale musisz się w końcu wybrać na południe.

Pomidory pierwsza klasa a uprawy pod chmurką jak zwykle wzorcowe.
Ja z opryskami czekam aż pokażą się niedobory. Najpierw dawałam potas z magnezem a ostatnio dostały pomidorki Florovit dolistnie. Jutro przy okazji oprysków jabłoni dostaną pierwszy raz OW.

Adzuki nie jadłam ale zapowiada się ciekawie. Oczywiście czekam na relację z konsumpcji a jak się sprawdzi to liczę na kilka nasionek ;:333
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

Małgosiu nasionka ostróżki na pewno mam, bo zebrałam ich sporo. Muszę tylko przejrzeć torebeczki w moim banku nasiennym. :;230

A wiesz, że dziś już jedliśmy pierwsze Twoje rodzynki. ;:138 Pychotka. ;:173

Obrazek
Awatar użytkownika
Margo_margo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1887
Od: 27 lip 2014, o 13:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

O rany!!! Rodzynek!!! ;:138
Jeśli teraz Ci smakują to bardzo dobrze ale poczekaj aż się "rozkręcą". One są jak pomidory- pierwszy jest pyszny, bo długo wyczekiwany ale dopiero kolejne pokazują cały swój niesamowity i niepowtarzalny smak.
Ja nie mogłam odejść od krzaczka dokąd nie objadłam się do granic.
Najsłodsze są jak już same spadają ale takie lekko kwaskowate też mi smakowały.
U mnie kilka zielonych lampioników też jest :tan
Pozdrawiam Małgosia
Im mniej wiesz, tym lepiej śpisz
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
mymysteryy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2363
Od: 6 sie 2014, o 07:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Post »

U mnie właśnie same już spadły. Inaczej bym nawet nie przypuszczała, żeby przeglądnąć krzaczki, czy już coś jest do jedzenia. Myślałam, że tak koło lipca dopiero, a tu proszę, taka niespodzianka. ;:138
Już wcześniej pokazałam w wątku o rodzynkach, ale tu tez wstawię, bo śmieszny jest. Takiego delikwenta w turbanie mam na krzaczku. ;:306

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”