Witam po długiej nieobecności... nie bijcie

postaram się nadrobić zdjęciami.
No to zaczynamy...
Hibiskus Boreas White zakwitł w październiku.
Grudnik (ten rosnący z palmą) zakwitł.
Teraz zdjęcia z dziś.
Pólka i paprotka.
Parapet (od lewej: Adenia, storczyk mini, H. Boreas white, Epidendrum - nie wiem jaka odmiana, Palma daktylowa plus Grudniki, Kalanchoe białe, Grudnik biały, H. Apollo, Rosiczka, Grubosz).
Adenium Obesum, róża pustyni - podrosły, na lato powędrowały dziś na balkon.
Echinopsis multiplex - po zimowaniu jak zwykle ma pąki kwiatowe.
Tytoń ozdobny siany na próbę. Pojedzie do gruntu na działkę.
Notocactus scopa var. albispinus - niezawodny nr 2 kwiatuszki jak wianuszek
Azalia biała na pniu - kupiona na przecenie w L. Kwitła w śwęta wielkanocne jak oszalała, na urlop pojedzie na działkę. Obok Echinopsis multiplex (odmłodzony staruszek - przecięłam kaktus na pół, ukorzeniacz i w piasek). W siewniku małe jeżówki purpurowe.
Dziwny storczyk niewiadomek, okazała się Epidendrum, na końcu stożka wzrostu puszcza pęd kwiatowy. Kolor to soczysty, jaskrawy pomarańcz, jak na drugim zdjęciu. Ach... szkoda, że storczyki nie pachną...
Grudnik biały - małe uszczyknięte szczepki.
Rosiczka widocznie była już stara. Kwitła u mnie z 4 razy. Woda mineralna zamieniona na destylowaną. Czytałam, że źle znoszą odpoczynek zimowy. Zauważyłam, że wypuściła dwójkę małych dzieci.
Kalanchoe białe - szczepka.
Ni o to wszystko. Zauważyliście może, że polubiłam biały kolor?
Na balkonie: jest parawan wiklinowy na balustradzie. Skrzynia z pergolą jest w drodze, będzie w niej Wiciokrzew pomorski 'Serotina', który ładnie przezimował na działce w gruncie. Może jakieś jednoroczne dojdą.
W domu: grudniki planuję posadzić wszystkie razem. Hibiskusy przesadzić do większych doniczek. Palma daktylowa też musi dostać nowe lokum.
Na działce: 'pomocny' sąsiad chciał zrobić przerębel w oczku w ziemie... no i przebił folię. Ryby i lilie w wannie, reszta roślin w pojemnikach. Oczko poszerzone, folia w drodze, i nowe rośliny. Po całej akcji podeślę zdjęcia.
Sądzę, że wszystko ogarnęłam z grubsza.
Serdecznie pozdrawiam i przepraszam za taaaaaką nieobecność :* <3