Na łące

[Lyanna]

Agnieszka, powojniki mają niesamowite kwiaty, wyglądają prawie jak sztuczne (podobnie nadprzyrodzone są też RH, azalie , magnolie, hortensje)

Dzisiaj na balkonie zakwitłą mi miechunka pomidorowa:


Pogoda super, słoneczko a nie gorąco jeszcze . Poziomki z działki, wysiały się w korze i tak przezimowały, na wiosnę zabrałam mikroskopijne na balkon.

[Jurek]

To będzie Ville de Lyon, ta odmiana jest bardzo charakterystyczna. Sunset posiada ciemniejszy, czerwony pasek środkiem płatków.

[Lyanna]

Dziękuję Jurku za zidentyfikowanie powojnika . P
Tylko gdzie jest Sunset? Zobaczymy jak reszta będzie kwitła, może się znajdzie.

[Maska]

Asiu u mnie też poziomki wysiewają się w dziwnych miejscach i tam najlepiej owocują, po przesadzeniu już nie Ostatnio ulubiły sobie skalniak Miechunka kwitnie na żółto? jakoś wydawało mi się że na biało

[Lyanna]

Marysiu, poziomki na skalniaku chyba fajnie wyglądają . U mnie rosną jako obwódka rabatki.


Miechunka zakwitła na żółto, to miechunka pomidorowa o jadalnych owocach.
Mam też sadzonki jadalnej miechunki peruwiańskiej (nasiona z owoców kupionych w Carefurze). Jeszcze nie kwitną.
Miechunka rozdęta chyba kwitnie na biało, jej owoce są niejadalne. Ale tej nie mam bo niejadalna .

Moje kupione nasiona Miechynki pomidorowej:


Owoce Miechunki peruwiańskiej z Carefura, z których pobrałam nasiona :

[Maska]

A widzisz to już teraz wiem skąd kwiatki są inne Ja miałam tą rozdętą ale zniknęła i traktowałam ja oczywiście jako ozdobną. Asiu chyba mrówki wysiewają poziomki bo wyrastają w najmniej spodziewanych miejscach, zresztą jak przypomnisz to Ci pokażę Czy smaczna jest ta jadalna, bo nigdy nie próbowałam

[Aguss85]

Znam tą miechunkę peruwiańską, raz kupiłam ale była niemożliwie kwaśna Innego razu dostałam ją w jakiś lodach, też miały tą pergaminową łuskę ale były bardzo, bardzo słodkie, może to już była inna miechunka. Jak hodujesz w tym roku obie, to może po zbiorach jeśli akurat wkleisz zdjęcie albo opis to dowiem się, który z tych owoców próbowałam.
Zebrałam pierwsze liście jarmużu i zrobiłam duszony z szczypiorkiem czosnkowym, jest dokonały! Pokochałam
Zielony jest taki jak na zdjęciu, ale fioletowy (Scarlet) jest tylko fioletowawy, może jeszcze się wybarwi, ale na razie -choć jest ładny- to trochę kolorem zawiódł

[Lyanna]

Marysiu, Agnieszko, miechunka, którą jadłam była słodka, taka trochę pomarańczowa jakby. Jak się uda owoce uzyskać to spróbuję opisać obie odmiany, albo wyślę do spróbowania .
A jarmuż w kuchni się przydaje . Ten który rośnie drugi rok "poszedł w kwiaty" a teraz to już w nasiona. Mam też malutkie sadzoneczki fioletowego jarmużu, jeszcze na balkonie, nie wiem gdzie posadzić i tak sobie czekają.





Idzie jakaś chmura i wiatrzysko się ruszyło. A chciałam jechać na łąkę kosić...

[Maska]

Asiu u mnie też się zachmurało i nawet błyskało się ale daleko, po czym wszystko przeszło To jak się jarmuż zbiera zimą skoro już Ci zakwitł? Jak Ci owoce miechunki dojrzeją to może nasionka zbierzesz? ja dostałam rodzynki (sadzonki) i będę degustować

[Lyanna]

Marysiu, sadzonki miechunek też będziesz miała za tydzień .

Ten jarmuż z nasionami rośnie już drugi sezon. W zimie liście sarny objadały i ja też . Przeżył zimę a na wiosnę zakwitł. Teraz chyba poczekam aż nasiona dojrzeją zanim go wyrwę. Ewolucja piaskownicy cd. - teraz wygląda to marnie :


Ale zakwitł kolejny powojnik , kwiatami pełnymi i półpełnymi, na razie nie wiem który to z listy moich powojników. I chyba Sunset się odnalazł:

[Lyanna]

I jeszcze jagody kamczackie:

[Jurek]

Ten niebieski to Vyvyan Penell.

[Aguss85]

Jagódki!
Ja jeszcze rok poczekam, oba Duety sadzone wiosną uschły i zostały mi się dwa Atuty..czyli dalej nie ma zapylacza Jak nawet jesienią posadzę Atut to na przyszłą wiosnę jeszcze nie zakwitnie. Ponoć ogród uczy cierpliwości

[Lyanna]

Jurek dzięki, w Twoim ogrodzie to są chyba wszystkie odmiany świata .
Agusia, może kamczatka zakwitnie, czasami sadzonki w sklepie już mają kwiaty, owoce nawet. Z tych odmian, które mam to polecam Wojtka i Brązową - duże owoce i ładne krzaczki.

[Maska]

Asiu
Myślę że trzeba poczekać na nasiona, nic nie tracisz a wysiać znowu możesz! Śliczny ten niebieski powojnik, drugi też i u mnie znikają i pojawiają się...widać taka ich uroda